jak zrobić internet z drutu, śledzi, 0,5% soku wiśniowego?

słuchaj. Ona już mi dawno wyparowała...co więcej okazało się, że to nie ona pisała wtedy. ogólnie jedno wielkie oszustwo

ale kogo kłamiesz? Mnie? Siebie? Zapomnij o jogurcie :D i bądź zwyczajnie moim przyjacielem. Chcesz o niej pogadać?

Nie chce o niej gadać. Nie chce o niej myśleć ani nawet pamiętać o niej nie chce. Chcę porozmawiać o Tobie...

niespecjalnie jest o czym mówić :D Jak chce Ci się wspinać na Mont Everest żeby zobaczyć mocno rozłożone nogi to właź:P

To był jogurt? Po wejściu na stronę przez tę bramkę mam na górze takie opcje do zaznaczenia bądź odznaczenia. Z ciasteczkami wiem o co biega. Znasz może znaczenie pozostałych opcjii? ---------------------------------------------------------- Options: Encode URL\ Encode Page\ Allow Cookies\ Remove Scripts\ Remove Objects -----------------------------------------------------------------------

To była metafora? Znaczy, że jesteś dla mnie nieosiągalna czy jak?

Właśnie oglądam lesbijskie porno...

masz te opcje i tam z automatu zaznaczone jest to co jest. Tak jest dobrze i bezpiecznie:) ale jak masz ochotę(a wiem, że masz:)) to kombinuj To był jogurt naturalny który potem zjadłam, był moim śniadaniem:) Mówię tylko, że do mojej dupy prowadzą inne drogi niż do mojej duszy:) Chcesz dupy? Powiedz wprost. Przemyślę to :D

czasami też oglądam lesbijskie, ale wolę inne...

Ale czy te dwie opcje: dupa i dusz się wzajemnie wykluczają?:(

nie wiem. Wydaje mi się, że tak

nie tak. Powiedz czego oczekujesz od naszej znajomości?

tzn, że nie masz szans na stałego partnera. No chyba, że bedziesz go trktowała w kategoriach czysto cielesnych. Podobasz mi się. Chciałbym uprawiać sex z Tobą ale to nie znaczy, że w ten sposób zaprzeczyłbym istnieniu Twojej duszy. Co więcej wydaje mi się, że nie są to jakieś odizolowane pojęcia. Żeby móc Cię poznać, również Twoją duszę, kontakt fizyczny mógłby tylko pomóc

Póki co oczekuję, że w ogóle się poznamy:P

Mogłabyś mi jakoś obrazowo opowiedzieć o tym śniadaniu:). W jaki sposób go konsumowałaś?

Tak. To jest moje przekleństwo.:) Nie brakuje mi niczego w realu, ale zawsze partnerów dzielę na dwie grupy. Do kochania i do kochania:D Nie wiem, czy to z nimi jest coś nie tak czy ze mną. Jak umie grać w bierki to jest pięknie, ujmująco, ostro, podniecająco, jednym słowem namiętnie. Jak czuję ciepłe porywy serca to okazuje się, że facet nie umie grać w bierki. I tak zawsze...:(

Prawdopodobnie przy Tobie jestem słabym graczem w bierki...ale kurewsko szybko się uczę;)

Nie potraktuj tego pytania jako próby osądzania Cie czy rozliczania. To po prostu ciekawość. Wielu partnerów miałaś?

a powiedz, tak szczerze. Czy jeśli to byłoby jednorazowe spotkanie, opierające się wyłącznie na graniu w bierki i trwałoby kilka dni, jesteś pewien, że nie poczułbyś się zraniony jeśli nie chciałabym się więcej z Tobą spotkać?

wielu to pojęcie względne:) Ilu to jest "wielu" Twoim zdaniem?

Pewnie trochę tak:(

złego słowa użyłem. Powedzmy, że jest tam napisane ilu. A czy niechęć do ponownego spotkania ze mna byłaby czymś umotywowana?

złeggo słowa uzyłem. Chodziło mi o "ilu" Powiedz mi jeszcze czym byłaby twoja ewentualna niechęć do ponownego spotkania?

coś się pierdoli z tą bramką

mężczyźni często mówią, że jest im obojętne jak kobieta potraktuje ich po seksie. Doświadczenie pokazało mi, że jest inaczej. Wszyscy jesteśmy ludźmi, odczuwamy...No, to ja w tej kwestii jestem trochę mniej człowiekiem :D bardziej diabłem :)

Jeżeli oczekujesz jakiegoś kasanowy, który potrafi i zrobi wszystko w dziedzinie seksu to nie ja. Jeżeli miałoby to wpłynąć na Twoją decyzję co do dalszej znajomości to dziękuje

to nie niechęć, a ochota na dalsze polowanie. Jestem myśliwym:) To ja sobie Ciebie znalazłam i zrobiłam tak, że teraz tu jesteś:)

Moje ego ucierpiałoby na tym a co za tym idzie libido padłoby na morde...nie chce zostać impotentem

nie casanovy mi trzeba a otwartości:) partnerów miałam hmmmm. więcej niż przeciętna kobieta w moim wieku. Chcesz konkretnej liczby?

Możliewe:) Słuchaj Olu, tylko się nie obraź, po prostu jestem w potrzebie wilkiej:( Podeślesz mi jakieś zdjęcia jeszcze?