Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co ja mam zrobic no

Kto z was leczy się psychiatrycznie i nikomu o tym nie powiedział?

Polecane posty

Gość co ja mam zrobic no

ja mam nerwice, nikomu o tym nie powiedzialam ze sie lecze. Czy ktos z was tez sie tego wstydzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caderw3
to jest choroba spoleczna teraz juz to nie wstyd. Psyciatra go nie tylko od poyebkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam depre, nerwice i fobie
leczylam sie przez ostatnie pol roku.nikt nic nie wiedzial poza moimi przyjaciolmi. obecnie przerwalam leczenie (3 podejscie) i jest mi wszystko jedno co ze mna bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caderw3
i jak ci idzie? jest dalej zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czego to się wstydzić? Przecież Pan Bóg kocha nas wszystkich i nie patrzy na nasze choroby tylko na nasze postępowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobic no
u mnie nie wie rodzinia, nie wie narzeczony. Nikomu nie powiedzilam, ani jednej osobie. Wstydze sie mimo ze wiadomo ze coraz wiecej osob choruje. Jak mi idzie? po lekach jest super, humor dopisuje, chce sie wyjsc z domu juz sie tak wszytskim nie rpzejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobic no
czego sie wstydze? ludzie w polsce sa wyjatkowo nietolerancyjni i beda cie za twoimi plecami wyzywać od czubków. A czemu nie powiedzilam rodzinie i narzeczonemu? hm sama tego nie rozumiem, powinni w sumie to wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobic no
mam depreche a czemu przerwałaś leczenie? bez leków nie poradzisz sobie, tez probowalam ale te chorobska sie pogłębiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie leczę się chociaż kafeterianie zdiagnozowali u mnie już 2 czy 3 choroby psychiczne. Ale nie przejmujcie się, jak już zacznę się leczyć to WAM na pewno powiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lansik
Nigdy nie spotkałam się z tym aby ktoś wstydzil się ze leczy się psychiatrycznie. Moi znajomi o leczeniu się u psychiatryka mówią tak jakby mowili o wizycie u lekarza pierwszego kontaktu. Na zachodzie ludzie juz dawno zrozumieli że choruje nie tylko ciało ale i dusza. Tam ludzie chodzą sukcesywnie do psychoterapeuty i leczą umysł a nasi wstydzą się i dziwia się że lekarze nie pomagają im w chorobach. A leczyc trzeba całosciowo a nasi specjaliści pokawałkowali człowieka na kawałki i każdy niby leczy swój kawałek a pacjent cierpi dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelalka
Od 12 lat z przerwami lykam leki wielu moich znajomych też z czasem jest lepiej alepo jakimś czasie depresja powraca jesteś już takai. wrażliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić no
No może to i przez ta chorobę się tak wstydzę, sama nie wiem.Zreszta nie spotkalam sie jeszcze tym zeby ktoś otwarcie i publicznie mowił ze chodzi do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić no
ewelalka ja tez jestem i zawsze byłam bardzo wrazliwa i pewnie tez mnie czeka dlugie leczenie. Ale mnie to jakos nie martwi, czuje sie po lekach swietnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilof stary 666 POL
schizofrenia paronaidalna leczę się od 2004. wiek: 31 lat. leki przyjmuje nieregularnie. ludzi zastępuje mi Internet! nikomu o chorobie nie mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam depre, nerwice i fobie
bez leków tak samo radze sobie jak z lekami i terapia, czyli zle. probowalam juz 3 razy. mam dosc. jestem po probie samobojczej. obecnie jestem w takim stanie, ze znow o tym mysle. ale nie zamierzam wrocic do leczenia, bo widze, wiem, ze w moim przypadku to nie pomaga. problem lezy gdzie indziej, ale jest nierozwiazywalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcomyslec
co ja mam zrobić no a jakie leki bierzesz,chodzi mi o nazwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić no
ja biore seronil +fluanxol+venaxil wczesniej brałam cital ale nie pomogl i asertin i tez nic nie pomogl. Dopiero kombinacja tych 3 lekaów mnie uspokojiła i wyciszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobić no
mam depreche powinnas sie leczyć bez przerwy , po co rpzerywasz leczenie??moze wystarczy zmienic leki?? u mnie też dopiero za 3 razem udalo sie dobrac lek. Nie poddawaj sie, bo szkoda zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też się leczę
i nikomu o tym nie mówię bo po co? Po to tylko żeby mną pogardzili i wyrobili sobie o mnie zdanie? Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelalkal
Nie nie wychodzę na ulice i krzycze mam depresję bo po co .Nie lubie również głośnego wykrzykiwania na wiecach jestem gejem/ ni mam nic przeciwko nim przeciwnie/ale uważam że to taka sama choroba jak inne i nie wszyscy muszą o niej wiedzieć.Moi znajomi wiedzą i aż się zdziwilam ilu z nich bieze jakieś leki.Wierzyć mi to żaden wstyd .Lepiej je brać i żyć normalnie..W końcu będziesz czuć się lepiej i jeśli nie na zawsze to na dłuższy czas odstawisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mam zrobic no
wiem ze coraz wiecej ludzi choruje, ostatnio jak bylam u mojej psychiatry to taka piekna dziewczyna czekała w poczekalni. Nie ma znaczenia czy ejstes piekny czy bogaty, to paskudztwo dopada coraz wiecej ludzi... ewela a ty powiedzilas jednak komus a ja ukrywam przed wszytskimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelalka
Wnioskuje że jesteś b.młoda więc twoja depresja może mieć podłoże hormonalne.Badalas poziom hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie fair , że narzeczony o tym nie wie. Pomyśl , bierzesz leki któe mogą być nie obojętne dla organizmu , co będzie jak zdecydujecie sie na dzieci , jak będzie wygladała twoja ciaża , że o opiece nad dzieckiem nie wspomnę. Jak się narzeczony dowie po ślubie , będzie miał podstawę do unieważnienia ślubu , bo zataiłaś przed nim chorobę psychiczną .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelalka
Tak powiedziałam ale są trochę starsi niż twoi znajomi i wiesz co zdali ten test z przyjazni.Musisz sama wyczuć czy możesz powiezyc im swoją tajemnice.Nie każdy zasługuje na takie zaufanie bo po prostu ludzie jeżeli ich jakiś problem nie dotyczy to go nie rozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelalka
Ciążę się planuję i gdy lekarz o tym wie to tak prowadzi pacjenta żeby podczas niej nie musiał brać leków które mówiąc nawiasem są coraz lepszei nie taki znowu straszne .Depresja to nie koniec świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie koniec świata, ale sama nie wiesz na co cię stać i co zrobisz ... patrz przypadek matki z sopotu która leczyła sie na depresje a i tak zrzuciła z molo swoją 3 letnią córkę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×