Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fgjkpok

nie mam przyjaciol

Polecane posty

Gość fgjkpok

dla mnie życie nie istnieje nie ma sensu, bo cały czas siedzę w domu. nie mam żadnych znajomych........chciałabym mieć chociaż jedną koleżankę. co mam zrobić?????????? co ze mną nie tak ? boję się ze nigdy w życiu nikogo nie poznam,ze będę samotna. ciężko mi nawet o tym pisać. jestem załamana. mam nadzieję że od życia piękniejsza będzie śmierć, nie mogę się jej doczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sz.
też nie mam żadnej koleżanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjkpok
nie nie mam wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna pisze
A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna pisze
to na pewno masz choć znajomych. Np. koleżanki z klasy, czy w ogóle ze szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoba prywatna
ja też nie mam przyjaciół i dobrych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zumii
mam internet ale przez to śmietnisko nie można poznać ludzi jest to nieszczere....to wielkie gówno tak samo jak telewizja równie dobrze mogłabym teraz zmieniać dziecku pampersa niż siedzieć przed komputerem ...wyszłoby na to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna pisze
Jesteś w najlepszym wieku, żeby zawierać nowe znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjkpok
ja nie lubie tych osob z ktorymi jestem zmuszona chodzić do budy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjkpok
jak niby mam zawrzeć nowe znajomości????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość you'll see....
więc to twój problem, że nie masz znajomych, skoro nie lubisz ludzi z klasy... W twojej sytuacji nie można być wybrednym trzeba brać co się nawinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam czarnego nicka ale sie wst
a skąd jesteście dziewczyny? ja mam podobny problem, jestem z Krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjkpok
to nie jest wcale najlepszy wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjkpok
okolice gdańska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość you'll see....
Jak masz zawrzeć nowe znajomości? No normalnie. Nie ma recepty na zawieranie znajomości. Poznajesz jakichś ludzi, w szkole, na studiach, na kursach, na siłowni itd., i po prostu zaczynasz się z nimi spotykać rownież poza tymi zajęciami, jeśli ich lubisz, interesujesz się nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna pisze
Koniec szkoły średniej, początek studiów- tam poznasz sporo osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowianka21.
Nie rozumiem jak można nie mieć znajomych. Przecież siłą rzeczy chodzi się z pewnymi ludźmi do szkoły, czy na uczelnię. Uczestniczy się w różnych zajęciach poza szkolnych jak kursy językowe, taniec czy inne pierdoły. Wszędzie są ludzie. Nigdzie nie udało się wam spotkać nawet pojedynczej osoby, którą byście polubiły, z którą chciałybyście się spotykać na kawie, na piwie czy imprezie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjkpok
nie lubie ludzi z klasy bo oni sa dziwni.........np pija piwa na przerwie.....to bezczeszczenie piwa. do tego na wagary chodza do szkoly ....a dziewczyny nakladaja tone pudru na twarz mysla ze sa fajne.....smieja sie ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna pisze
Na pewno masz jakieś zainteresowania. Przecież są różne zajęcia na których spotkasz osoby, z którymi będziesz znajdziesz wspólny język i będziesz dzielić pasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowianka21.
Ja mam mnóstwo znajomych, na uczelni mam 4 dobre koleżanki, z którymi chodzę na imprezy, podróżuję. Mam 3 współlokatorki, które chyba mogę nazwać przyjaciółkami. Mam dalszych znajomych z uczelni. Moje koleżanki i współlokatorki mają swoich znajomych, ktorych poznałam i również się z nimi spoytkam i chodzę na imprezy. Mam znajomych z liceum, z którymi ciągle utrzymuję kontakt. Nie rozumiem jak to jest nie mieć żadnych znajomych. Nieśmiałość? Nieumiejętność nawiązywania kontaktów? Negatywme naastawienie do ludzi? Dziewczyny, radzę wam zmienić podejście, bo wiele tracicie w tak młodym wieku nie mając znajomych i siedząc non stop w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowianka21.
a zapomniałam dodać i wszystkim dookoła popuszczam szpary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjkpok
zazdroszczę Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjkpok
tez chciałabym nie rozumieć jak to jest nie mieć znajomych.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowianka21.
zazdrościsz mi popuszczania szpary? to nic trudnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna pisze
Autorko, masz jakieś pasje- to je rozwijaj. A znajomi sami się znajdą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz czekać, aż ktoś obdarzy cię miłością. Możesz też sama kogoś pokochać. Możesz czekać, aż ktoś ofiaruje ci swoją przyjaźń, albo sama możesz ją komuś ofiarować. Możesz mieć przyjaciół lub być dla kogoś przyjaciółką. Jeśli ci brakuje przyjaźni, to spróbuj ją komuś dać. Pewne rzeczy paradoksalnie mnożą się, gdy się je dzieli. Wiem, że to nie jest takie proste poznać kogoś nowego, gdy się nie ma znajomych, przez których można by kogoś poznać. Ale jak pójdziesz na studia, na jakieś kursy albo do pracy, jakichś nowych ludzi poznasz. Przyjaciel to podobno skarb. Skarby nie leżą tak po prostu na ulicy i nie tak łatwo je znaleźć. Niektórzy przez całe życie ich nie znajdują. Szukając skarbu nie szukaj tego co się świeci, tylko tego co niepozorne. Ktoś kto jest duszą towarzystwa i ma mnóstwo przyjaciół i znajomych może nie być dobrym kandydatem na przyjaciela, bo może twojej przyjaźni nie potrzebować, a ktoś pod względem towarzyskim mniej atrakcyjny może okazać się super-przyjacielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forever Alonek
Ja mógłbym wiele osób polubić ale problem jest z tymi osobami - one mnie nie chcą polubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×