UWAGA! słyszeliście o tej dziewczynie?

ok.8 naszego czasu czyli u niej ok. 15 nie spala tylko siedziala na laptopie.Nic sie nie dzialo wiec dalej poszlam spac.

ja tez moge spac dzien i noc, co w tym dziwnego

przeciez u nich jest 20 godzina ilez kurva mozna spac...

Chłopa jej trzeba!!Ot co!!Kiej by jom za tyłek roz mocno złapał i wygrzmocił to zara by się jej wszyćkie klepki łod rozu poprzestawiały we właściwe struny!!

Dobze godocie Rollnicku.Mocie tu jesce szklenice bimbru ino odświezojcie komerke,odświezojcie kumie!!!

09.29-09.40 Urocze... Wróciła, zjadła coś na prędce siedząc przy legowisku, niespokojnie ułożyła się do snu, wstała znowu, wróciła po 2 min, położyła tyłem do kamerki, owinęła się nerwowo kocykiem i leży skulona na podłodze. Nie chcę spanować banałami, ale watro zwrócić uwagę na grę jej ciała. Można dożo wyczytać, np na pewno kiedyś nie spała sama (sposób ułożenia ciała, ruchy podczas układania się do snu), zabiega o uwagę - sposób ułożenia ramion, ma do siebie "wyrzut" - podświadome układanie się w niewygodnej, sprawiającej dyskomfort pozycji, itd... Chyba powinien powstać osobny temat z jej "dziennikiem", pisanym na bieżąco dopóki ktoś ją obserwuje ; ), i się rusza.

Co racjo to racjo jest i bydzie!Jo no tyn przykłod powiodom za Mocnym Rollnickiem ze to co jej tzeba to chłopa co by jum wziuł jak chłop kobitę bierze w pierzynie cy tom w lesie lub w polu to by jej zaro przeszły te globusy i klimoty i zaro by z chyncio do roboty się wzięła i łozdrowiało jak trza!!

zielony napój rozpracowany - chipi raczy się absyntem który rozcieńcza sobie coby faza dłużej trwała

aniol stroz dlaczego kradniesz wpisy z paranormalne.pl? nie umiesz sam stworzyc wpisu tylko bezczelnie kopiujesz:o

fakt byl skopiowany wpis nie moj, nic sobie nie przywlaszczam:) zapomnialem dodac ze tekst pochodzi z paranormalni ta zielona butelka to melatonine widocznie na cos choruje

Jesteście popieprzeni, że obserwujecie ją już tyle czasu. Sama chętnie bym jej pomogła, no ale jak, nie wiadomo.

suwka a ty podobno jestes najwiekszzza kurrwa na kafeteri nie p[asi wypad

"a ty podobno jestes najwiekszzza kurrwa na kafeteri" No co ty? Ranga Jeniffer już tak spadła?

A tak w ogóle nie chce mi się wierzyć, że nikt z Korei nie chce jej pomów. Może tam ludzie znają ją i "jej historie", więc może już ją olewają? No bo to naprawdę dziwne, że tak trudno wyważyć takie drzwi.

o co tu chodzi???? ltos by mogl mi strescic?:P

skoro są otwierane do zewnątrz ;p

nie nie mógłby Ci nikt streścić, przeczytaj sobie :o

" ciezko wyważyć drzwi skoro są otwierane do zewnątrz ;p" Kij mnie to obchodzi. :P Ja bym potrafiła

ta to zajeebiście :o

Zresztą nie róbcie z siebie ******* :P Jakby komuś zależało, by się do niej dostać, to już by ktoś to zrobił. Po prostu wszyscy ją olewają i mam wrażenie, ze wiem dlaczego...

bo jest pieerdolnięta?

Ja tam mam lepsze wytłumaczenie

nie bede czytał jakiegos smierdzacego dziadostwa o jeszcze bardziej smierdzacym zoltym japońcu!

właśnie wszyscy ją olewają dlatego ona prosi by przestać ją traktowac jak chorą psychicznie i pomóc. Każdy kto pozna jej historię uważa ją za wariatkę i pozostawia samą sobie. I w tym tkwi sedno. Ona chce dotrzeć do ludzi, którzy ją uwierzą jak widać Polacy też nie są tymi ludźmi bo jej nie wierzą. Ale może ktoś wreszcie uwierzy i pomoże może z innego kraju. Bo w Polsce oglądają to tylko dla sensacji niestety. Ja jej wierzę i wierzę, że ma problem, ale nie jestem w stanie jej pomóc. Chyba, że da się jakoś na odległość eh:(

Ale powiem wam, że albo my mamy totalnie nudne życie, albo jesteśmy tak wrażliwi i nieobojętni na ludzką krzywdę, bo skoro Azja całkowicie olewa tę dziewczynę, to czemu jak zwykle Polska się tym zajmuje

korea jaki japonia itd to dziwne kraje moze to byc protest spoleczny jak i choroba czy poprostu jakis FAKE ale w to nie wierze musi byc z nia zle i przystaje przy jakies chorobie oczywiscie znalazla sie spora grupa osob nie tylko z polski co ją obserwuje a za tym tez wspolczuje jak i ja ale tez jest grupa ktora sie z tego smieje i nie wierzy ale to taka mentalnosc ja jej naprawde wspolczuje....dodam ze wiele osob wyslalo do nie emaila czy tez probowalo sie skontaktowac przez bloga ale narazie zero odzewu

Mimo wszystko nie rozumiem czemu nikt nie podejdzie po prostu do drzwi i nie zapuka, powie, że jej wierzy i chce pomóc.

Ja ją również oglądam, bo mi jej szkoda i w jakiś sposób nad nią czuwam oglądając jak śpi, patrzę czy wszystko u niej po prostu w porządku. Bardzo jej współczuję i martwię się o Chip. Po prostu. Wiem, że jestem bezsilna i to dobija, ale czuję potrzeba by zerknąć czasem czy śpi spokojnie, czy wszystko ok.

jakbym ja nie musiała chodzić do szkoły i miała w chooy kasy to bym się tak zamknęła w chacie i siedziała przed lapkiem i książkami....identyczny burdel też bym miała...

to tylko pokazuje jak polacy sa wrażliwi na czyjąs krzywde: to dobry odruch