Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość botototakjest

TAK/NIE facet- POMÓŻCIE!

Polecane posty

Gość botototakjest
Na żywo mu nic nie mówię na ten temat, więc nie muszę spuszczać z tonu. Tu jestem anonimowa, więc piszę to, jak czuję. Tak, przeszkadza mi to. Facet powinien mieć swoje zdanie i umieć je głośno wyrazić :O On chyba jest dla mnie zbyt słaby, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myśląc logicznie...
A ile on ma lat? i czy powiedział Ci, że jest gotowy na nowy związek? Może nadal boi się być zbyt blisko jakiejś kobiety i skupił się na kolegach. Wygląda na wycofanego, niepewnego tego, czego chce, bo może on po prostu potrzebuje czasu albo terapii, żeby na nowo poukładać się wewnętrznie. Może po prostu nie wie czego tak naprawdę chce, trzeba to uszanować, może na takim etapie życia jest. W sumie nie dziwię mu się, rozwód to jest w pewnym sensie jakieś życiowe rozczarowanie... entuzjazm do nowości spada... Wydaje się też być niezbyt dojrzały. A powiedz, czy kiedyś był inny? Jakie miał relacje z rodzicami za młodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Telemelek
ja byłem dla swojej wszystkim tak mi mówiła, a z dnia na dzień spotkała się z byłym i czar prysł. Muszą być uczucia z dwóch stron i tyle. Co z tego że ja ją kocham jak ona kocha innego. Co z tego, że skończyłem prestiżową uczelnię mam dobrą pracę i poważnie myślę o założeniu rodziny jak ona woli pana w dresach z produkcji, bez szkoły, który wydzwaniał i płakał jej do słuchawki. To są uczucia i tyle w temacie. Ja do swojej nie wróce musiałaby faktycznie mózg sobie wymienić. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość botototakjest
44 lata ma, określił się. Zawsze był taki, właśnie niezbyt dojrzały, żyjący marzeniami, z głową w chmurach. A jednocześnie bardzo odpowiedzialny, skrywający uczucia. Był wychowywany w dość dużej dyscyplinie, zresztą niewiele wiem o jego dzieciństwie. Im więcej o tym piszę i czytam własne słowa, tym większego nabieram przekonania, że nie jesteśmy dla siebie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Im więcej o tym piszę i czytam własne słowa, tym większego nabieram przekonania, że nie jesteśmy dla siebie." Racja. Nie marnuj jego czasu, sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość botototakjest
a Ty kto, kolejny prawik z tego forum? :P Zdania prawików nie biorę pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zdania prawików nie biorę pod uwagę." Nie ważne ile kutasów w sobie miałaś - rozumu ci nie przybyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość botototakjest
Tobie najwyraźniej nadmiar spermy uciska szare komórki, a frustracja zniekształca trzeźwy ogląd rzeczywistości :) Niestety, drogi panie prawiku, osoby nie potrafiące nawiązać zdrowych relacji międzyludzkich nie mają prawa głosu na topikach o związkach :) A kutasów miałam w sobie całe 4 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun nujn
no ja prawikiem nie jestem, i już w pierwszym wpisie podsumowałam, ze skresliłaś kolesia. Szukasz tu wsparcia dla tej decyzji?' Daruj sobie kunsztowne analizy, jego wad i zalet, skoro jedną z jego wad jest: za małe oczy i duży nos. Kończ z nim i czasu mu oszczędź. żal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość botototakjest
Dobra, uciekam. Wpadnę wieczorem, po spotkaniu z rzeczonym panem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość botototakjest
Postanowiłam z nim być, ale nie angażować się na 100%, tylko obserwować. Jeśli dalej będzie zawodził- dam sobie spokój :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×