Nie lubię Chorwatów.

Ten uj nie chce dać mi nawet w paszczu :( Załamka!

Kolejny fan:D

Co jest? Myślałam, że na kafe nie ma przeciwniczek lodów, głębokich gardeł, połyków, itd....

"piczki", "pytongi" ?!!! :O Czuję się naprawdę sterroryzowany, twoim wulgarnym słownictwem . Widać zanika kultura słowa i jeszcze trochę a tylko kafeteryjnii bardowie będą pamiętać o tzipach i paukach I śpiewać o tym jak to kiedyś się fotełłe wymuszało. :D Niech Dek z małpą lepiej zapyta swojego ( tu kłopot z czasem ) , byłego, obecnego, teraźniejszego, chwilowego.... przyjaciela, jak jest po Chorwacku, "tatełłe wchodzi mi do wanny" ? Przyda się jak ktoś wpadnie na temat by założyć temat o dniu chorwackim na Kafe. :)

Na pomysł :O :O Przepraszam :( Zmęczony jestem po robocie, choć wmawiam sobie że jest inaczej.

Zauważyłem. Pór roku w to nie mieszajmy. :O I bardzo dobrze, "konieczne są zmiany, bo jeśli nic się nie zmieni może nadejść dzień rebelii". :) Tak śpiewał Dezerter w czasach, kiedy zmiany były wyraźne a bunt pokoleń oczywisty. :D

Akcja trwa. No, znikam. Muka się zajmie resztą, hahaha.

Co znowu za "Muka" ? Jakaś nowość po serii przygód z "podszywem" :D :D Wyczuwam jakieś podniecenie Dek z małpą, czyżby to było coś naprawdę z przytupem. :D

Przykre...

EEM ......MAGIA INNEJ NACJI:) Polacy tacy sami jak Chorwaci. W Naturze sa tylko samice i samce i liczy sie tylko potomstwo!

W naturze tylko to się liczy, ale nie tak bezinteresownie pomarańczo. Chyba że natura to dla ciebie Maja i Gucio byzkający się po kwiatkach. :P Taki lew, na przykład. Zanim pierdolnie duupę jako nowy przywódca stada i wygna samice w poszukiwaniu chlania, zagryza wszystkie lwiątka, które śmierdzą jego poprzednikiem. To kurrwa nie Narnia. :P :P Chciałby ci pewnie powiedzieć, ale ludźmi mało się przejmuje. :D I nie jestem taki sam jak Chorwaci, Czesi, Rosjanie... Tak jak i Oni posiadamy własną kulturę, tradycję...., która nas od siebie różni. I jak to ludzie. :O Jedni widzą w tym zło a dla innych to przygoda w poznawaniu innych ludzi, z pozoru takich samych a jednak innych :D Warto spróbować tego drugiego. Chociażby dlatego by nie mylić Słowenii ze Słowacją. :D

Odyebałło ci przed końcem roku czy masz tak na stałe, Nowy Downie?

Jak na stałe :O człowieku o nicku, który powinien wiedzieć najlepiej, kiedy odbija. :P :D :D Pewnie że mi odbija. :O Wręcz rzutem na taśmę pożegnam ten rok, bo przyszły ma, choć na to nie wygląda przyniesie mi siódemkę, która znaczy tyle że będzie kolorowo, lub wykupuję bilet i skaczę z Poniatoszczaka. :D :D