Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsfsfsdfvdfvdvdv

czy wierzycie grubasom ,

Polecane posty

Gość 767216721
Ja tez uwazam, że to niemozliwe dobrze się czuc mając b. duza nadwage. Kiedyś sama miałam tylko 15 kilo więcej, i nie było za ciekawie. Nawet kazdy kilogram w dół się czuje jak zejdzie. Choc z innej strony- z nadawaga jest tak, że b. powoli to cżłowieka ogarnia, i się przyzwyczaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsdfvdfvdvdv
Szopenowa czemu głupote? Wyjasnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
Szopenowa- a co w tym głupiego?? Chyba tematy zakładane na tym forum sa zawsze lekkie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X ELKA
pewnie , że najlepiej by było , żebyśmy wszyscy byli zdrowi , wysocy , szczupli i młodzi :) Ale , niestety , większość z nas jest niska , niezbyt szczupła ;) , o upływie lat nie wspomnę :) No i co z tego ? czy mam się z tego powodu zamartwiać? Bo nie jestem niczym kobieta z okładki ? :D ło laboga , mam większe aspiracje ale też i większe problemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
"Jestem kobietą z nadwagę i to sporą i dobrze o tym wiem . Ale dałam sobie spokój z dietami i oskarżaniem samej siebie o tycie ." Tylko co ma oskarzanie siebie do samopoczucia? Autorka pytała o samopoczucie... Zupełnie cię nie rozumiem. to tak jakbys miała np. raka, wiadomo że samopozucie w ztym jest raczej kiepskie, i niezwiązane z pochodzniem tego raka, ale bardziej ze stanem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsdfvdfvdvdv
gdzie widzisz tam agresje??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsdfvdfvdvdv
Autorka musi byc niezle zakompleksiona... nawet jesli zakompleksiona to co z tego?? jaki ma to związek z pytaniem ktore zadalam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
"No i co z tego ? czy mam się z tego powodu zamartwiać? Bo nie jestem niczym kobieta z okładki ? ło laboga , mam większe aspiracje ale też i większe problemy " z tą okładką to teraz odwróciłas kota ogonem.... zresztą gadamy o samopoczuciu a nie powodzeniu u płci przeciwnej . Tylko powinnas rózróżnic dabnie od zamartwiania.. Przeciez mozna dbac o siebie i stosowac np. co jakis czas dietę, bez zamartwiania? Ja zawsze miałam tendencję do tycia, moze bardziej jedzenia, zwykle co jakis czas stosowałam dietę. Potem kiedyś spasowałam, bo stwierdziłam że w sumie nie wyglądam tak zle. Miałam wtedy 55 kg, przy moich marnych 153 cm wzrostu. Po około roku- wazyłam ponad 65 kilo! Dzięki Bogu otrząsnęłam się i schudłam w końcu, ale było naprawdę cięzko tyle zejsc w dół .... Juz nie zrobie tego błędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy o jakiej nadwadze mowimy. Jak ktos wazy 100 kg to oczywistym jest, ze juz nie za bardzo z samopoczuciem. ALe znajac zycie piszesz o zupelnie normalnych dziewczynach 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X ELKA
jeśli trawisz swoje życie na kolejnych dietach nie przynoszących rezultatów , jesli katujesz swoje ciało i duszę ograniczeniami a efektów brak to zaczynasz oskarżać sama siebie o to ,ze robisz coś źle , na pół gwizdka . I o lie robisz to dla siebie a nie dla innych to złe samopoczucie pojawia sie jak słońce - co dnia . A wystrczy tylko znaleść inną prespektywę ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsdfvdfvdvdv
mortica ederwark " ale ja nie mowie o dziewczynach, ktore waza 60 kilo tylko o takich ktore waza 70 80 , nie pisalam o boczkach czy tam grubszych nogach , ale o takiej powazniejszej otylosci." Jesli juz musisz sie koniecznie wypowiadac to blagam ... przecztaj chociaz kilka pierwszych postów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsdfvdfvdvdv
Morticia Everdark przy wzroscie 155 cm 70-80 kg to chyba otylosc , a juz napewno nadwaga nie sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X ELKA
pomimo mojej nadwagi , pomimo moich - jak to bylo ? :) " boczków " wolna jestem od wielu zmartwień dotyczących mojego wyglądu , aparycji czy tego jak mnie świat odbiera :) i naprawdę współczuję kobietom ,ze pozwalają sobie wmawiać ,ze wszyscy MUSIMY być szczupli . Wcale nie musimy , możemy być rożni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsdfvdfvdvdv
przelicz sobie BMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
"jeśli trawisz swoje życie na kolejnych dietach nie przynoszących rezultatów , jesli katujesz swoje ciało i duszę ograniczeniami a efektów brak to zaczynasz oskarżać sama siebie o to ,ze robisz coś źle , na pół gwizdka . I o lie robisz to dla siebie a nie dla innych to złe samopoczucie pojawia sie jak słońce - co dnia . A wystrczy tylko znaleść inną prespektywę ..." Jak ktoś chce się katowac, to juz jego sprawa, a raczej jego głupoty. Racjonalna dieta i ćwiczenia fizyczne to zadne katowanie sie. Jedyne wyrzuty jakie mozna z tego miec to brak wiedzy o odchudzaniu.... :( Wyjsciem z tego nie powinno byc zarzucenie odchudzania tylko sięgnięcie po wartosciowa wiedzę, a nie artykuły z Tiny czy innych kolorowych gazet co zamieszczają diety cud, na których ma się schudnac np. 2,5 kg w tydzień... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLads
x elka ale to nie chodzi o to ze swiat nam cos wmawia. Ja jestem szczupla dla siebie, nie dla świata bo to ja codziennie patrze na siebie w lustrze a nie świat. I to ja dobrze sie ze sobą czuję . Wiec mysle ze sobie cos wmówiłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLads
767216721 dokladnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X ELKA
a ja jestem gruba dla sibie i nie obchodzi mnie to co lansują media :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsdfvdfvdvdv
Morticia Everdark to nie znaczy ze mozesz mnie obrazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak schudnę do 70kg to moje BMI (oraz kafeteryjne idiotki) nadal będą pokazywać, że mam nadwagę, ale ja wtedy będę laską:) nie czuję się dobrze ze swoją wagą, ale na co dzień nie spędza mi to snu z powiek - jeszcze by tego brakowało, żebym miała innych i siebie zadręczać, bo mam za dużo kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLads
x elka jesli powiedzialabys : Chcialabym byc szczupla ale nie umiem schudnac wiec akceptuje siebie - ok , kupuje twoja teorie ale jesli ty piszesz: naprawdę współczuję kobietom ,ze pozwalają sobie wmawiać ,ze wszyscy MUSIMY być szczupli . Wcale nie musimy , możemy być rożni - to cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
"pomimo mojej nadwagi , pomimo moich - jak to bylo ? " boczków " wolna jestem od wielu zmartwień dotyczących mojego wyglądu , aparycji czy tego jak mnie świat odbiera i naprawdę współczuję kobietom ,ze pozwalają sobie wmawiać ,ze wszyscy MUSIMY być szczupli . Wcale nie musimy , możemy być rożni " Ja też jestem wolna od zmartwień, ale staram sie dbac mimo to o wagę.... nie widzę w tym sprzecznosci. Ja z tego co piszesz mam wrazenie ze byłas u jakiegoś psychologa co ci nawkładał do głowy jakichś bzdur.... wiadomo, że nic nie musimy. Co najwyzej mozemy. I to tyczy nie tylko wagi, ja mam np. tendencję do bałaganiarstwa, to dopiero jest zle akceptowane przez otoczenie. Mi z reguły wisi, czy osoba która mijam na ulicy jest szczupła czy gruba. Ale sama na pewno nie czułabym się dobrze z nadwaga, zreszta już to przechodziłam. I uwazam, że nie- nie da się dobrze czuc z nadwaga. To okłamywanie siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 767216721
ex-D.Bill jak schudnę do 70kg to moje BMI (oraz kafeteryjne idiotki) nadal będą pokazywać, że mam nadwagę, ale ja wtedy będę laską To chyba nigdy nie mierzyłas BMI i nie masz pojęcia w ogóle co to... :( Ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X ELKA
rozkoszne jesteście - obie :) tak jak napisałam na początku - w nosie mam czy ktoś mi wierzy kiedy mówię ,że dobrze sie czuję w moim ciele i nie mam zamiaru niczego nikomu udowadniać:) To ,ze tobie wydaje sie,zę to niemożliwe - to twój problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×