Kazaliscie dziewczynom oddac pierscionek

bo moj nie zabral nawet nic o nim nie wspominal

facet ma klasę, że się nie dopomina zwrotu (nie zwraca sie przecież prezentów), kultura osobista nakazuje ci oddać pierscionek

nie chce sie juz odzywac i nawiazywac kontakt a jak poczta wysle to matka mu wezmie bo chytra na zloto nawet nie bedzie wiedzial ,ze wyslalam

mimo, że zerwała to nawet mi przez myśl nie przyszło aby upominać się o zwrot pierścionka

no ja tez zerwalam musialam podjac taka decyzje, a glupio mi sie odezwac do niego

Moim zadaniem, jesli zrywa sie zareczyny to dziewczyna powinna oddac pierscionek chlopakowi. Co innego jesli byli malzenstwem i sie rozwiedli, wtedy powinna pierscionek i obraczke zachowac dla siebie.

hmmm tylko co mu napisac bo tak glupio bedzie myslal ,ze szukam kontaktu

nie odzywaj się i tyle! gdyby moja nagle przysłała/przyniosła/przekazała przez kogoś ten pierścionek to straciłbym do niej całkowicie szacunek i ją wyśmiał! uwierz my mamy to gdzieś, a wręcz cieszymy się, że te pierścionki zostają u Was! odeszłaś i on Cię tak traktuje! chce z pewnością zapomnieć, więc nie męcz go i mu się nie przypominaj!

Przysłowie mówi, że kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera. Dlatego to nic dziwnego, że nie poprosił cię o zwrot. Może liczyć że sama mu oddasz lub tak po prostu już go nie chcieć z powrotem.

do wartości 2 średnich krajowych się nie oddaje - takie są zasady dobrego wychowania

a jeżeli pierścionek Cię aż tak męczy, to go sprzedaj i to co za niego dostaniesz oddaj na WOŚP! :)

Kosztował pewnie 50 zł to i po co mu on....

oddac pierscionek. To nie jest prezenyt tylko symbol zareczyn. Kobieta z klasa zwroci sama.

kobieta z klasa nie zrywa zaręczyn! :)

1.500

to ja juz nie wiem

skoro mu nie oddałaś rzy zrywaniu (a wyadało) to teraz daj sokój.

bardzo mądre słowa "kilka" należało wpierw pomyśleć, a dopiero później działać :)