Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale mam strachaaaaa

Jak zapobiec kolejnemu zapaleniu ucha?

Polecane posty

Gość ale mam strachaaaaa

5 miesięcy miałam ostre zapalenie obu uszu, cały czas jechałam na silnych lekach przeciwbólowych i brałam 3 antybiotyki jednocześnie, ból był nie do zniesienia i taki ketonal dział góra godzinę i musiałam brać kolejny żebym nie chciała się zabić :( :o Tak cierpiałam przez cały miesiąc i naprawdę nie chciałabym tego przeżyć drugi raz, No ale dzisiaj zaczyna mnie boleć jedno ucho, nie tak mocno tylko czasami zaboli i przestaje, boję się że to wraca, mimo ze od tego czasu bardzo dbałam o uszy, jakieś 2 miesiące albo dłużej starałam się nie nalać do nich wody, czyściłam bardzo delikatnie i to nawet nie patyczkami, bo tego zabronił lekarz i co? Boję się że znowu będę musiała to przeżywać :o Jak temu zapobiec? Do lekarzy dzwoniłam i najbliższy termin nawet prywatnie to 4 styczen, ja się boję ze do tego czasu ból będzie większy :( może ktoś mi poradzi co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mam strachaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armataaaaaaaaa
wiem ze za to co teraz ci poradze mnie zlinczuja ale etrudno...:D ja mialam 3 razy pod rzad ostre zapalenie ucha srodkowego i zewnetrznego. raz duomox a potem dwa kolejne antybiotyki byly w uzyciu. po raz czwarty szykowalo sie zapalenie ucha i zrobilam tak ze takim kropidlem wklepalam sobie 2-3 krople czystego spirytusu. potem wsadzilam zgnieciona trawe cytrynowa i nosilam ja 1h. jak reka odjal, przyzekam. teraz jak od sluchawek, zimna czy wiatru zaczyna bolec mnie ucho- zakraplam sobie jedna krople spirytusu i przechodzi. bo zapalenie ucha to najczesciej bakterie ktore namnazaja sie przez zadrapania itp i tworzy sie stan zapalny ktory przemieszcza sie do bebenka. spirytus je zabija ale nie wiem czy moja metoda jest zgodna z tradycyjna medycyna ale lepszy spiryt w uchu niz kolejne zarcie szkodliwych antybiotykow. i tak na przyszlosc-nos czapke i unikaj wkladanych sluchawek do uszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armataaaaaaaaa
albo wez patyczek do czyszczenia ucha zamocz w spirycie i wsadz delikatnie do ucha, odkaz je w ten sposob. i prosze mnie nie atakowac bo ja pisze tylko co mi pomoglo a naprawde wylam z bolu przez bolace ucho :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mam strachaaaaa
ja stosowałam wodę utlenioną zamiast spirytusu a o tym kwiatku czytałam ale nie wiem skąd taki wytrzasnąć? :( Ja dostałam zapalenie przez łuszczycę :( widocznie łuszczyła mi się skóra w uszach i dostała się do środka i przez to pojawiło się zapalenie. Teraz też mam problem z łuszczącą się skórą na uszach i możliwe że znowu to cholerstwo mnie bierze :( gdzie taki kwiat dostanę? i dziękuję za odpowiedź. Jeszcze dodam, że w jednym uchu jak tak bolało cholernie i aż zemdlałam z bólu to nagle coś pękło i zaczęła lać się krew, dużo tej krwi było a lekarz tylko popatrzył i przepisał kolejny antybiotyk i krople dlatego teraz jestem bardzo ostrożna i boję się też stosować byle czego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze spirytusem czytalam ze to prawda aczkolwiek bym uwazala z czystym zeby jednak jakis szkod nie narobil tak duzym stezeniem powinien byc rozrobiony troche a jesli chodzi o wode utleniona to jak najbardziej mialam pare razy zapalenie ucha zewnetrznego bo przy czyszczeniu ucha przetarlam naskorek albo przy przeziembieniu czy anginie lubi mi tez schodzic przy okazji na uszy a jak daja leki to wlasnie na bazie wody utlenionej z innymi dodatkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×