Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Farewell

żonaty ale kocha kochanke

Polecane posty

Witam wszystkch żonatych . Celem mojego tematu jest dowiedzieć sie czy onaci kochają swoje kochanki , co jest u nich najważniejsze i kim dla nimi tak naprawdę są. W trakcie opowiem swoją historię . proszę piszcie szczerze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjklhjikl
kazdy i kazda ma bez dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraka_praptaka_..
Tak, żonaci czasem kochają kochanki. I to jak kochają. Czasem nawet uda się dwa razy pod rząd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rebak
jeśli jest z nią zwiazany emocjonalnie, to ją kocha, na swój sposób , ale żonę także

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość von Giebke
jeśli są dzieci to hańba kochać kochankę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rebak
autorze a co z twoją historią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraka_praptaka_..
Najpierw musi wymyślić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ignor.....
w dupie mamy twoja zalosna historie takich atkow sa tutaj setki wejdz na nie, czytaj, pisz na nich to wszystko i tak sprowadza sie do jednego kurestwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłoże chapmana
Kocha się i to ponad wszystko, tylko zazwyczaj spotykają się w nieodpowiednim czasie. Np. 20 lat za późno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraka_praptaka_..
Ja jestem żonaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłoże chapmana
Ja mam staż małżeński 25 letni, dorosłe dzieci, żonę i ... kochankę, dla której tylko żyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraka_praptaka_..
Kochanka - super. Ale ile to kłopotów, zabiegów, wydatków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłoże chapmana
Kochanka młodsza o 25 lat, młodziutka i bardzo ładna. Ja mogę sobie jedynie o niej pomarzyć bo ona ciągle z kimś się umawia... Mogę jedynie o niej marzyć, to mi zostało na stare lata:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim przypadku też jest spora różnica wieku. On ma lat 32 a ja zaledwie 16. On mnie rok temu pozaczepiał i się wkręciłam. Zaczeliśmy się spotykać, całować itp. Po jakimś czasie jak chciałam częściej go widywać to on niby albo nie miał czasu albo nie miał jak. Ja się tylko denerwowałam, stawiałam mu warunki i przez to on się wkurzał aż doszło do tego, że prze dłuuuuugi czas z nim się nie kontaktowałam. Teraz po kilku miesiącach przerwy zaczeliśmy znowu pisać i nawet raz się spotkaliśmy pogadać. Emocje chwyciły górę i zbliżał się do mnie. Chciał całować, chwycił za ręce, przytulał itp. Najlepsze że mieszka kilka domów ode mnie i przyjaźni się z moim Ojcem. Co sądzicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijijijijiji
właśnie emocje, może jest z tobą związany emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijijij
żonę kocha, ale do ciebie też coś czuje, ale tak można w nieskończoność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijijij
a masz jakieś dowody na to, ze jej nie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samo to że szukał kogoś innego jest dowodem. Nie zwraca na nią uwagi. Czasami sypia w przyczepce kempingowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijijij
:) zobaczysz jak sie życie potoczy, wtedy bedziesz wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijijij
jakiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ignor.....
haha dwa gównojady sie na topie spotkaly i debatuja o starym chuju ktory wyrwal gimgowno na ruchansko :D:D:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddfgddddddddddd
te, cizia :D jakie trzeba miec iq zeby dac sobie wciskac kit przez starego dziada i jeszcze w niego wierzyc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykladny_ojciec
Mam 36 lat, żonę, dzieci i kochankę.... Powiem ci tak.... Nigdy nie przestałem kochać żony ani dzieci. Kochankę poznałem przypadkiem i łączy mnie z nią tylko seks. Nie ma mowy o miłości chociaż jej się wydaje że ją kocham. To nie miłośc lecz chęć wyrwania sie z codzienności nas połaczyła. Chcę to zakończyć ale boję się że może to spowodować wyjawienie wszystkiego mojej żonie. Z wami później same problemy. Nigdy bym nie zdecydował się na to ponownie. Tobie młoda panno radzę z tym skończyć. Za młoda jesteś na rolę kochanki. Młoda naiwna. Co on może ci dać? co? Rzuci zone? Zapomnij!!... Jeszcze w ciaże z nim zajdziesz i zostaniesz samotna matka z dzieckiem w dodatku maloletnia. Znajdz sobie kogos kto naprawde bedzie o ciebie dbał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×