Kto tu sie zna na piciu alkoholu bo mam parę pytań...

Po pierwsze : Czy szampan a raczej jakieś wino musujące za 20 zł będzie można pić po roku ? Bo stoi od tamtego sylwestra i nie wiem czy można to jeszcze pić? Po drugie Czy wódkę można popijać wodą mineralną ? I czy wino wódkę i szampan można ze sobą pomieszać ? A jak nie to co ewentualnie można zmieszać żeby się nie porzygać ?

najlepiej nie mieszać i nie popijac wódy wodą bo nie wstaniesz:D

wódkę wodą można

ale dlaczego wódki wodą nie można ? Może ktoś napisać dlaczego ? I odpowiedzieć też na inne pytanie...

ja przeważnie tak piję, bo nie lubię napojów słodkich i ogólnie pijam tylko wodę

rozcieńcza wodkę :D więc czemu takie pierdy piszecie ?

jak miał plastikowy korek (a piszesz ze za 20 pln) to po roku może się rozgazować - 20 pln to nie majątek zresztą tak jak i wino za 20 pln wódki się nie zapija niczym - tak robią żule i menele - wódkę się co najwyżej zakansza alkoholu się nie miesza - stare jak świat

Stic dobrze prawi Dawno nie miałam alko w ustach, już nie pamiętam jak smakuje :D

wódkę trzeba popijac a nie szpanować że się bez popitki da przełknąc laski tak robią a potem się upijają dwoma kieliszkami bo nie chcą przepijać i to akurat żule nie przepijają.

korek to na bank ma korkowy bo piłam taki sam rok temu i był korkowy :)

droma-> żule przepijają bo piją codziennie i to co piją to nie wódka - to chemia. Jeśli mówimy o napoju wódka to uwież mi że nie nigdy się jej nie przepija (żadną kolą, zbyszkiem - to nawyki weselne Polaków picia czegoś ciepłego do rosołu). Zimna dobra wódka po prostu nie wymaga żadnego zapicia - pozostaje po niej tylko lekko goryczkowy samk i pije się ją po to aby poprawić smak spożywanych potraw.

alkoholu się nie miesza, a ja zamierzam w sylwka pić piwa, bo wódki nie lubię tak myślę, że ze 3 piwka wypije. Ale czy to znaczy, że nie będę mogła napić się szampana o północy? np. ze dwa kieliszki?

byka żrobiłem - analfabeta zem nie :O

a ogólnie to nie piję wódki , nie lubie , kiedyś piłam na imprezie i skończyła się zapitka więc popijalismy wodą , zdychałam przez 2 dni:O

tzn nie kieliszki tylko takie większe lampki szampanki

sric co Ty piszesz :o ja jakbym nie przpijałam wódki to bym do razu wypluła, wódka pali w buzi w przełyku i nie da sie jej pić bleee, niedługo na sylwestrze będę ją pić i bez soku nie połknę żadnego kieliszka :o Może faceci mają bardziej odporne przełyki :P

Ogóreczek, śledzik, i jazda :P

13:50 [zgłoś do usunięcia] tez mam pytanie alkoholu się nie miesza, a ja zamierzam w sylwka pić piwa, bo wódki nie lubię tak myślę, że ze 3 piwka wypije. Ale czy to znaczy, że nie będę mogła napić się szampana o północy? np. ze dwa kieliszki? jasne , że możesz;) 30.12.2011] 13:50 [zgłoś do usunięcia] stic droma-> żule przepijają bo piją codziennie i to co piją to nie wódka - to chemia. Jeśli mówimy o napoju wódka to uwież mi że nie nigdy się jej nie przepija (żadną kolą, zbyszkiem - to nawyki weselne Polaków picia czegoś ciepłego do rosołu). Zimna dobra wódka po prostu nie wymaga żadnego zapicia - pozostaje po niej tylko lekko goryczkowy samk i pije się ją po to aby poprawić smak spożywanych potraw. ja bym wymiotowała dalej niż widziała:O

no właśnie słyszałam że wodą nie można wódki popijać ale nie rozumiem dlaczego, przecież woda tym bardziej powinna rozcieńczyć wódke i człowiek mniej się powienien opić.

"sric co Ty piszesz ja jakbym nie przpijałam wódki to bym do razu wypluła, wódka pali w buzi w przełyku i nie da sie jej pić bleee" Jeśli jest zimna to dobrze wchodzi. Nie ma nic gorszego niż ciepła wóda :D

Spróbuj pomieszać wódkę z piwem

ale znawcy :] he he

nawet jak jest zimna bez zapity mi nie wchodzi

Ktoś tu się pytał i piwa i o szampan, fuck nie radzę !! Tak sobie właśnie rok temu na sylwestrze pomyślałam że przecież jak wypiłam trzy piwa to chyba nic się nie stanie jak popiję dwoma pełnymi kieliszkami szampana :o Po pół godziny rzygałam dalej niż widziałam a przez dwa dni do siebie dochodziłam.

Tzn wiem, że mogę, ale czy nie będzie potem żadnych rewolucji? nigdy nie mieszałam piwa z szampanem i nie wiem. Natomiast wiem, że jak piłam wódkę, a w między czasie piwo to się zatrułam i wymiotowałam. Odpłynęłam w dodatku. Dlatego wódki nie tykam już. Ale piwa i szampana nigdy nie próbowałam na raz więc mam nadzieję, że nie skończy się to katastrofą jakby co to najwyżej szampana nie wypije. Piwo to mój ukochany trunek.

To lipa

A ja pije wódkę bez popity. Nie piję jej jakoś dużo, max 10 kolejek i nie mam kaca ani nie padam po dwóch.

Pić trzeba umieć. I nie chodzi tu o regularne picie ile się da :P Ja nie piję często (bo nie chcę), a jak już piję, to zawsze wiem kiedy przestać :D Nigdy nie miałam mega kaca, czy urwanego filmu, a mogę wypić całkiem sporo jak na osobęo mojej posturze :D

Fajnie jesteś kobietą?

Nigdy w życiu się tak fajnie nie spiłam jak "nurkami" :P czyli kieliszkiem wódki wlożonym do kufla piwa :D świetna sprawa sączysz takie piwo z kieliszkiem wódki i po godzinie wiesz że jesteś pijany ale za to jak zajebiście :D