Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 54378

Osoby zdradzone pomozcie mi...

Polecane posty

Gość 54378

Witam. Bylam z facetem 3,5 roku, bylismy zareczeni. Od 4 miesiecy nie jestesmy razem, zostawilam go. Zdradzil mnie ze stara, dzieciata, mezata baba... od tamtej pory czuje sie podle. Nie ma dnia bym nie myslala o tym, o nim ... a najbardziej wnerwia mnie to, ze on najwidoczniej nigdy mnie nie kochal. I malo tego, spotkalam go pare dni temu na dyskotece, ma sie swietnie dupek, napisal mi pozniej ze wyrwal 4 panienki. Ja mu odpisalam tylko ze jest potworem i ze go nie poznaje... to mi napisal jeszcze, ze sie zmienil bardzo, teraz sie bawi i nie potrzebuje dziewczyny. I ze jak mnie na imprezie zobaczyl to by i tak nie podszedl bo zapewne... smierdze! zwyzywalam go i nie reaguje juz na te zaczepki... cierpie w milczeniu, ale jest mi tak zle, kurcze czemu nie umiem tego olac i isc dalej? czy Wy tez tak macie, czy to ja tylko ? jestem teraz z kims innym, to poczatek wlasciwie, malo go znam. I boje sie powtorki. Na dodatek dopiero co zaczynam, a juz mam ochote powiedziec mu, ze przykro mi, ale ja nie umiem juz ufac i ogolnie nie umiem byc w zwiazku... nie czuje klimatu... beznadziejnie jest teraz w moim zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2012-2012
Ile Wy macie lat? 12? ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×