Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość irrrrrrrrrrrrrrrr64646464

Czy to normalne ze w wieku 24 lat nie bylo sie w zadnym zwiazku?

Polecane posty

Gość irrrrrrrrrrrr64666
tez mam okulary. moze to ich odstrasza...? Ja sie nie boje ze zostane stara panna, mi jeste po protu przykro ze jest wielka mozliwosc ze bede sama i nigdy nie bede miec swojej wlasnej rodziny. jak mialam 20 ;lat myslalam ze kogos poznam. nic. moze w Twoim przypadku bedzie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sosie drogi, pisałam, że mam 23, jak zaczynałam się udzielać na tym forum. A, że niedawno miałam urodziny, to też mam 24. Ta dam! I, że tak to ujmę, won ode mnie z tym wyzywaniem od projektów, bo żadnym nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irrrrrrrrrrrr64666
Generalnie nie ma na to recepty i czlowiek sie przyzwyczaja ale sa momenty kiedy uswiadamia sobie ze 24 lata to nie 15 lat i jest cos nie tak. Najbardziej to widac kiedy znajomi zaczynaja brac sluby i miec dzieci Kiedy sa swieta & urodziny & inne imprezy Kiedy jest zima i nie mozna sie do nikogo przytulic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessicajoplin
irrrrrrrrrrrrr64666 : z ta obawa przed staropanienstwem to tez chodzilo mi o to ze zalby mi bylo gdybym nigdy nie zaznała smaku miłosci i płynącego z miłosci seksu... marzę o wysokim czułym inteligentym przystojniaku który by się mną zaopiekował i pokochałz całego serca....uważam,że na to zasługuję buuuuu.. no jedyne pocieszenie,ze mam 20 lat i mam jeszcze szanse...ale z drugiej strony jeżeli do tej pory nie miałam żadnego chłopaka,nawet nie do konća poważnie to to już nie oznacza ze ze mna jest cos nie tak ,ze jestem jakas upośledzona społecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irrrrrrrrrrrr64666
no jedyne pocieszenie,ze mam 20 lat i mam jeszcze szanse aha czyli rozumiem ze ja mam 24 lata i szans nie mam? :D Wyluzuj, nie bierz zycia na super powaznie, korzystaj z niego a ten przystojniak sam sie znajdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irrrrrrrrrrrr64666 - no wiesz, w naszym wieku szanse są już raczej marne. Najlepsze lata zmarnowałyśmy, żaden nas nie chciał, więc małe prawdopodobieństwo, że ktoś nas zechce kiedy jesteśmy coraz starsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irrrrrrrrrrrr64666
sorry ale teraz mowisz jakbysmy miały 40 a nie 24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo trochę tak jest. Skoro do tej pory żaden nas nie chciał, to nie jesteśmy atrakcyjne na tyle, żeby kogoś znaleźć i zatrzymać. Poza tym, brak doświadczenia w związku też nie pomaga. Wszystkiego trzeba się uczyć, a to nie jest łatwe. Jak tak obserwuje moje otoczenia, to 40latki mają większe branie ode mnie. Nie wiem jak jest z Tobą, ale mówię na własnym przykładzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irrrrrrrrrrrr64666
ide sie zabic. dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessicajoplin
nie napisałam,że nie masz szans....chodziło mi tylko o to ze skoro mam 20 lat to mam szanse znaleźć kogoś bedac jeszcze młodą.... jednego nie rozumiem : piszesz żebym wyluzowała i że przystojniak na pewno się znajdzie ,a sama co - zakładasz topic w tej sprawie na kafe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczofffffffffffffyskurff
owszem jest to normalne.! kto ma czelnosc mowic nam co jest normalne a co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irrrrrrrrrrrr64666
bo ja nie umiem wyluzowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessicajoplin
nawet rodzinka dopytuje mnie czy mam juz kogoś , bo moja kuzynka która jest moją rówieśniczką,zaręzyła się już ze swoim chłopakiem(nie planuja oczywiscie na razie ślubu w tym wieku) :/ dobijaja mnie te pytania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessicajoplin
tak się składa,że ja też nie umiem wyluzować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowa piosenka 24
Hej, u mnie podobnie, z tym, że u mnie to problem natury psychologicznej, lęk przed zaufaniem komuś i ryzykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywaraca
no ale czemu rodzina ma byc wyznacznikiem i motorem napedowym dla ciebie zebys sobie kogos znalazla? ja mam 20 lat i od 3 lat zwiazek i co ? efekt odwrotny, wszyscy sie zala i placza bo corka ma chlopaka zamiast siedziec calymi dniami i nocami w ksiazkach. Ty za to pewnie wiecej mialas czasu na zastanowienie sie , przemyslenie co chcesz w zyciu jak to osiagnac:), a ten wiek to zaden wiek, jakbys miala 50 lat to bys mogla sie martwic a teraz nie mysl o tym, sam do ciebie przyjdzie jakis przystojniak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brgaceki
ja nam 23lata.nigdy nie byłam w związku.ciągle wybrzydzam.:( podrywa mnie młody lekarz stażysta z norwegii i stomatolog z Polski.:( a ja kocham zajętego ekonomistę po studiach bez pracy z małej miejscowości:( boże:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parasolka24
sorry, ale jestes chyba jakos slabo kumata, czy o co chodzi? nie wiesz czym jest praca nad soba?skad mam wiedziec po paru postach, co z Toba nie tak?domyslilam sie, ze to kwestia nieksiego poczucia wlasnej wartosci, Ty dolozylas do tego jeszze kilka kg, wiec bierz sie w obroty, idz do fitness klubu-ja chodzilam i widzialam efekty zarowno w ciele jak i psychice, ruch, to swietna sprawa. staraj sie swoje zle myslenie o sobie zawsze zamieniac w pozytywy oraz nie wyolbrzymiac problemu, bo jak bedziesz to traktowala jako Twoja najwieksza wade, to i tym sie stanie. nie mozna sie skupiac na problemie i tyle. jak lamiacym sie glosem powiesz faetowi-nigdy jeszcze nikogo nie mialam, chyba sie nikomu nie podobalalam, to i jemu sie odechce spotkan z Toba, bo uzna, ze cos z Toba nie tak. a jesli dla Ciebie nie bedzie to problem, po prostu, tak wyszlo, szkola, studia-same dziewczyny i tyle.i po prostu nie bylo nikogo odpowiedniego. ide, bo pewnie i tak wolisz sie pouzalac, niz troche pomeczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny28l
Ja mam 28lat i nie byłem w żadnym związku, więc nie wydziwiaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×