Jestem strasznie dziwna. Nigdy z nikim nie byłam

hej do wszystkich ****// słuchajcie, ja też miałam pecha w uczuciach w Waszym wieku - tzn. jeśli już komuś się podobałam liceum czy na początku studiów, to facetom tym chodziło tylko o jedno, naprawdę ... w jednym byłam tak bardzo zakochana ale gdy zaczął ściągać ze mnie bluzkę (po kilku2 tygodniach znajomości) to się przeciwstawiłam, i potem już nagle było tylko"cześć", a taki niby zakochany był .... ta... inny mnie zostawił od razu po odebraniu mi cnoty (którą też wtedy utracił) .... miałam bardzo niskie poczucie wartości, uważałam że jestem brzydka, gruba, mam nieładne włosy, nieładną twarz, itd .... nie wierzyłam że mogę sie komuś naprawdę spodobać. pragnęłam miłości ,czułości bliskości ... na 2 roku stiudiów tuż po tym ,jak ten od cnoty mnie rzucił, poszłam do łóżka z kolegą z roku, i chodziliśmy ze sobą do łóżka, do kina, na piwo kilka miesięcy ale związek to nie był, byliśmy wolni, taka była umowa na którą ja chętnie przystałam ... pomyślicie jak łatwa laska... - od dawna wiem, że to było z mojej strony wołanie o bliskośc, namiastkę związku ... jak poczułam że go zaczynam chyb kochać skończyłam to. później poznałam chłopaka, dłuuugo byliśmy tylko kumplami od piwa, muzyki, gadania godzinami... zero całowania ... myślałam że cóż, widać jestem dobra tylko na koleżankę albo kilkurazową kochankę ale ja się w końcu zakochałam w nim i bardzo to tłumiłam, ukrywałam ... w końcu jednak dał mi do zrozumienia, że jemu na mnie też bardzo zależy... no i jesteśmy razem od 6 lat, małżeństwem od 2, mamy niespełna roczne dziecko . tu gdzie mieszkamy jest teraz 22.25, sylwestra spędzamy w domu (dziecko) we dwoje akurat tylko, mąż nieco przeziębiony właśnie pije grzane wino zaraz obejrzymy film. moją historię wam opisałam bo chcę, byście jednak trochę uwierzyły w TO POWIEM TYLKO ZE NIGDY BYM CIE NIE CHCIAL I WSPOLCZUJE TEMU FACETOWI I TWOJEMU DZIECKU WIESZ KIM JESTES ?????

ja pierwszego faceta mialam w wieku 23 lat. i daleko mi do idealu :)

tez nigdy z nikim nie bylam, tzn niby spotykalam sie z kims ale to bylo krotkotrwale w obu przypadkach. bardzo krotkotrwale i takie nijakie. kilka razy bylam na takich jednorazowych spotkaniach ale problem w tym ze mi sie NIKT nie podoba. a ostatnio po spotkaniu z facetem z neta doszlam do wniosku ze i ja nie spodobalam sie jemu. i dobrze bo on nie spodobal sie mi. kurde no. mam wrazenie ze ja nie potrafilabym z kims byc. nie wiem juz co o tym myslec, ale dziwna jestem, to pewne;/

O ja pier.dole. Czy takie osoby istnieja?

Ja wróciłem z sylwestra ze znajomkami gdzie były prawie same pary 0 wolnych lasek wybawiłem się niby z ludzmi bo mam fajną ekipe . Nasłuchałem się od koleżanek wywodów ,że fajny jestem ble ble ...ale potem sam w pokoju czułem się samotnie :(...w dodatku rozstałem się z kobietą to tymbardziej mi kogoś brakuje ...czasem wydaje mi się ,że jestem jakiś wybrakowany ,ale potem widzę jakiś totalnych pajacy którzy mają kogoś ...na szczęście nowy rok się zaczął może spotkam za jakiś czas jakaś sympatyczna kobietę taką zeby się związać na dłużej.

o co ci chodzi ile masz lat ? moze spotykasz się z samymi gówniarzami ,albo innymi dupkami ...nikt Cie nie zdołał rozgrzać do czerwoności ,żebyś czuła te motyle ?..dziwne

Jako facet powiem tyle ,że ja też potrzebuje uczuć ,a żadna dziewczyna mnie nigdy nie kochała...z jedna byłem w niby w związku bo tak bardzo potrzebowałem bliskości ,że lepszy rydz niż nic i dostałem namiastkę tego , przytulanie całowanie + seks i uczucia chyba tylko z mojej strony bo ona taka obojętna sie wydawała na wszystko....może ja się na kochanka nadaję tylko ? ...jedna koleżanka (dziewczyna kolegi) mam wrażenie ,że jak bym chciał to bym mogł ją bzyknąć bo pożera mnie wzrokiem ..kusi ciągle ...i wrzuca aluzje takie dość wyraźne....czasem wydaje mi się ,że to że się prześpimy to jest pewne ...pytanie tylko kiedy to nastąpi ??...ale ja chce byś też kochany ..to takie niemęskie ? ,że facet też chce usłyszeć od kobiety "kocham Cie " ?

" prawda jest niestety taka Jako facet powiem tyle ,że ja też potrzebuje uczuć ,a żadna dziewczyna mnie nigdy nie kochała...z jedna byłem w niby w związku bo tak bardzo potrzebowałem bliskości ,że lepszy rydz niż nic i dostałem namiastkę tego , przytulanie całowanie + seks i uczucia chyba tylko z mojej strony bo ona taka obojętna sie wydawała na wszystko....może ja się na kochanka nadaję tylko ? ...jedna koleżanka (dziewczyna kolegi) mam wrażenie ,że jak bym chciał to bym mogł ją bzyknąć bo pożera mnie wzrokiem ..kusi ciągle ...i wrzuca aluzje takie dość wyraźne....czasem wydaje mi się ,że to że się prześpimy to jest pewne ...pytanie tylko kiedy to nastąpi ??...ale ja chce byś też kochany ..to takie niemęskie ? ,że facet też chce usłyszeć od kobiety "kocham Cie " ? " tkich facetow nie ma

lepiej nie mowic, bo zostanie sie wykorzystanym emocjonalnie, wzieta za glupia i naiwna a mowienie caly czas jest puste i nie znaczy juz nic, staje sie codziennym frazesem

Są są ..tylko widzisz to jest tak że jak my się choć trochę uzewnętrznimy z naszymi uczuciami to wtedy WY kobiety nami gardzicie...nieważne czy to będzie po miesiącu czy po roku bycia razem...takie mam wrażenie ,że nawet jak w sercu pali to mam być twardy jak skała..bo jak tylko trochę opuszczę gardę to dostane od was w ryj.

tez jestem panna tez mam kompleksy jestem chyba najwieksza decha na forum cycki mam gdzies takie http://p1.kimono.pl/p1.kimono.pl/fb34d984ac5c1c768f79f982c9d123df.jpg lat mam 23, 161/46 i co mam sobie w leb strzelic, tez sie porownuje do innych ale to jest zle... ja sie przelamalam i mialam pierwszego faceta w wieku 19 lat...pozniej jakos poszlo z gorki poznawalam innych ale jak do tej pory nic powaznego z tego nie wyszlo....

" prawda jest niestety taka Są są ..tylko widzisz to jest tak że jak my się choć trochę uzewnętrznimy z naszymi uczuciami to wtedy WY kobiety nami gardzicie...nieważne czy to będzie po miesiącu czy po roku bycia razem...takie mam wrażenie ,że nawet jak w sercu pali to mam być twardy jak skała..bo jak tylko trochę opuszczę gardę to dostane od was w ryj. " mowisz tak ogolnikowo, bo inni faceci tak gadaja czy sam masz takie doswiadczenia i dlatego tak uwazasz? powtarzac po kims czy robic jak inni jest idiotyzmem, pustym bardzo ja nie lubie takich facetow zapyzialych w sobie, wiecznie z zadartym nosem i pewnych siebie, sztucznie niedostepnych, ktorzy sila sie na takich twardzieli i zgrywaja nie wiem po co kozakow, zenada:O

kwlKELSA mi się tam takie wymiary jak twoje podobają ...ba nawet mi kogoś przypominają mi bliskiego ;P...może to ty nawet :D

" tez jestem panna tez mam kompleksy jestem chyba najwieksza decha na forum cycki mam gdzies takie http://p1.kimono.pl/p1.kimono.pl/fb34d984ac5c 1c768f79f982c9d123df.jpg lat mam 23, 161/46 i co mam sobie w leb strzelic, tez sie porownuje do innych ale to jest zle... ja sie przelamalam i mialam pierwszego faceta w wieku 19 lat...pozniej jakos poszlo z gorki poznawalam innych ale jak do tej pory nic powaznego z tego nie wyszlo...." ja nie umiem sie przelamac, za duzo czasu juz uplynelo, za duzo zmarnowalam lat

"mowisz tak ogolnikowo, bo inni faceci tak gadaja czy sam masz takie doswiadczenia i dlatego tak uwazasz? powtarzac po kims czy robic jak inni jest idiotyzmem, pustym bardzo" mówię tak bo tego doświadczyłem ..co mnie obchodzą inni??..ja miałem tak ,że w momencie jak zacząłem się uzewnętrzniać i to już zazwyczaj po seksie było i to nie 1szym np ..to potem jakoś widziałem że jej mniej zależy ..że owszem jak ja zadzwonie to się zgodzi ,ale żeby sama tak od siebie coś to nie bardzo.

prawda jest niestety taka... tak a kogo>>. dacie rade dziewczyny

moja była miała takie wymiary jak ty...mi tam się podobała ,ale charakter miała nieznośny niestety.

hmm a dlugo z nia byles :P

tak samo ciekawska jesteś jak ona ...:D

heehh :P a jakie miala wlosy kolor :P gdzie sie poznaliscie

:D :D ...a co Cię to tak interesuje ?.. była blondynką tyle powiem...teraz ty coś napisz :P

hahah to nie ja to nie ja :D watpie zeby ktorys z moich eks tutaj siedzial, ja jestem czarna.... a tak przy okazji to sa sadzisz o tym linku co wyslalam niestety mam takie male...

Moja była miała takie mały i mi się podobały ...może dlatego że mnie w kobiecie bardziej kręci krągła pupa..kwestia gustu...a takie małe cycuszki też fajnie skaczą i są wrażliwsze na dotyk :)

tez dawnno nikogo nie mialam... zreszta jestem zakocvhana w chlopakow z ktorym nigdy nie bede. bo nie moge. on nie wie o moich uczuciach

jej fajnie ja bym chciala faceta ktory mnie zaakceptuje... pokocha nie wysmieje

ja powiem wam dziewczyny, że lubie takie szczupłe laski i żeby jeszcze ładną buźkę miała taką drobną :) cycki i tyłek mnie nie obchodzą :P skąd jesteście to może sie poznamy bliżej ? jak coś mam 25 lat i jestem fajny i ułożony facet :)

ooo Nastepny pan :P no no... tylko nie szukajce na chwile, nie robcie dziewczynom nadziei... jak nie jestescie pewni kumplujcie sie

fajny chlopaczek a jak masz na imie

mam na imię Mateusz i mieszkam w sopocie jak coś :)

Mateusz :p milo mi, ale za daleko mieszkasz, mialam dwoch Mateuszow jeden wrocil do bylej, drugi nie wiedzial czego chce, w sumie sie odezwal jakis czas temu ale go olalam mial swoja szanse