całowanie-jak to sie wlasciwie robi?? HELP

witam, na wstepie powiem ze mam 19 lat i nigdy sie jeszcze nie calowalam. od niedawna mam pierwszego chlopaka i chcialabym z nim przezyc swoj pierwszy pocalunek, wczoraj na sylwku chcial to zrobic ale stchorzylam i pocalowalam go w policzek. kompletnie sie na tym nie znam!! w ogole nie wiem jak to sie robi...:( nie mam o tym zielonego pojecia. pare lat temu probowalam z przyjacielem, ale jak poczulam jego jezyk na swoich wargach (mialam zamkniete usta) to sie przestraszylam i zrezygnowalam. nie wiedzialam czy mam je otworzyc, co zrobic z jezykiem. w ogole zero! od tamtego traumatycznego przezycia minelo troche czasu a ja nadal sie tego panicznie boje!! czy moze mi ktos krok po kroku napisac jak to sie robi?? czy jak sie zblizamy do siebie mam miec zamkniete usta czy troche otwarte? i co z tym jezykiem? co ja mam nim wlasciwie robic?? prosze o powazne odpowiedzi od powaznych osob, bo to naprawde dla mnie problem.

wyliż mu doopę najerw.... to najlepsze ćwiczenie!

Do klasztoru kurva haha!

ej wielkie dzieki za taka pomoc.. moze wypowie sie ktos kto naprawde moze pomoc?

to naprawde na dla mnie wazne :(:(:(

wiesz co tez miałam ten problem tak naprawde nie idzie wytłumaczyć jak to się robi po kilku pocałunkach sama dojdziesz do wprawy :)

a może jakaś dziewczyna chciałby mnie nauczyć? :) :P

po prostu liżemy się po twarzach wydając przy tym dźwięki przypominające chrumkanie

chciałabym się przelizać z laską ale nie mam odwagi :(

A loda robic umiesz?

nie, tylko minetkę :(

To chodz Cie naucze.

są różne "techniki" całowania :P możecie najpierw całować się z zamkniętymi ustami, takie buziaki, a potem otworzyć usta i z językiem. Nie da sie tego wytlumaczyc, musisz się wczuć w tą chwile i samo pójdzie:)

Dziewczyna sie pierwszy raz caluje a on od razu jezyk pcha tez bym sie przestraszyl

jak on nie wie, że to jej pierwszy raz :D czy wie ?

od 11.47 to wszystko podszywy. prosze niech ktos chociaz sprobuje wytlumaczyc, ja bylam w takim szoku (bo to z zaskoczenia bylo) ze nie wiedzialam co zrobic. nie wiem czy otwierac usta czy nie. on mial zamkniete tylko ten jezyk, ale nie wiem czy pozniej mial zamiar je otworzyc czy jak bo sie wystraszylam. hels222222222222222222 dzieki, kazda informacja jest dla mnie cenna. jestem z domu dziecka, nigdy nie widzialam jak caluja sie dorosli, stad moje przerazenie. a i on wiedzial, ze to moj pierszwy pocalunek.

ka ju tek Tobie rowniez wielkie dzięki :)

Myśle że jak wasze usta się spotkają, to on przejmie inicjatywę i samo pójdzie. Nie myśl o tym, tylko to zrób, nie martw się bo to czysta biologia, zrobisz to chociaż myślisz że nie umiesz! :)

a jesli znowu bedzie tak jak pare lat temu, ze poczuje tylko jezyk mojego chlopaka na swoich ustach i NIC poza tym? wolalabym wiedziec, co mam wtedy zrobic bo wtedy nie wiedzialam i to przerwalam albo krocej mowiac stchorzylam ...(wiec nie wiem czy on mial zamiar to kontynuowac czy czekac na moja inicjatywe.. a jesli to drugie? co powinnam wtedy zrobic?? cos z jezykiem czy lepiej najpierw zaczac jakos ustami "muskac"? matko, ja nawet nie wiem jak to nazwac... ) a tu juz niedlugo nie bede sie mogla od tego wykrecic, a nie chcialabym dac totalnej plamy.. :(

Lepiej, jeśli bedziesz delikatna, i go tylko muśniesz, niż byś miała go zaatakować językiem, bo się chlopak wystraszy. A jak będziesz delikatna, to od razu + dla Ciebie ;)

Bo skończy jak ja-mężatka,28lat, i NIGDY się nie całowałam!założyłam nawet topic,ale stwierdzili,że to prowo! Też w jej wieku tchórzyłam i co? Mąż już nawet nie nalega. Wstyd:-(

I wcale nie jest prawdą,że samo pójdzie-u mnie też nie poszło:-( bałam się,tchórzyłam, niewiedziałam co mam robić i co?

nawet podczas slubu sie nie pocalowaliscie?

To była jedynd rzecz,której się bałam-'gorzko,gorzko' bleee. Całowaliśmy się,ale jak aktorzy w filmach-bez języczka,a jak chciał mi włożyć,to go opieprzyłam,że mi niedobrze (początek ciąży) niewiem,czy ktoś się zorientowal-na dvd wyszło ok. Ale mimo wszystko wiem,że kiedyś się wkurzy... Najśmieszniejsze jest to,że w łóżku i oral,i anal mi nie obcy. Wszystko-ale bez całowania. Strasznie mi z tym źle:-(

ale powiedz: DLACZEGO?

Co dlaczego?

dlaczego go nie całujesz

ok, dobrze wiec bede pamietac zeby sie nie ladowac z jezykiem (i tak bym tego nie zrobila bo nawet nie wiem jak ...). ale temat nie wygasl, wiec dalej mozecie udzielac jakis wskazowek, bede wdzieczna. z moim widzimy sie w czwartek, mam nadzieje ze jesli bedzie chcial mnie pocalowac znowu to tym razem nie dam plamy, choc sie strasznieeeee boje. wytłumaczcie jej - jeszcze nie jest za pozno, rozumiem Cie, tez sie strasznie tego boje :(

Jak poczujesz jego język, to rozchyl lekko usta, później się jakoś potoczy :P Aczkolwiek nie wiem co jest takiego przerażającego w całowaniu, nie przesadzasz?

nie przesadzam, po prostu PANICZNIE sie tego boje, ze znowu bedzie niewypał, a tak bym chciala nie dac plamy... ok, mam rozchylic lekko usta czy cos jeszcze? czy powinnam sama tez lekko wysunac swoj jezyk czy jednak zostawic go w buzi? (przepraszam, wiem ze dla wielu z was moj problem moze wydawac sie glupi, ale dla mnie on jest naprawde powazny)