szczęśliwego nowego roku i

no włąśńie tak przypuszczałam, że na tym ta Twoja pomoc się skończy a gdzie jeszcze zapuszczasz? albo wręcz przeciwnie?

A wlasnie, ze jestem bardzo pomocny Powiedzmy, ze wrecz przeciwnie

oh koorvva, teraz to muszę zobaczyć na 100%!!!1

Haha :D Sorry, ale nie chce byc panem typu bears

aż taki bujny jesteś? :D

Nie, dbam o to, aby nie byc

A lubisz bujnych panow ?

Chodzi ze mna, a olewa mnie

bujnych to średnio wiesz, zawsze możesz mnię rzucić

Króliś, ale jak już będziecie ze sobą chodzić za rączkę i konsumować lizaki w zoo, to i tak zatańczysz dla mnie? :P

nie chyba, że z nim zerwę na kilka minut

No, się rozumie, jesteś porządna. Możecie się ostro pokłócić, o to, ze nie docenia twojej elokwencji. Za godzinkę oczywiście możcie znów zejść

zejść się oczywista, a nie z tego świata

ja jednak myślę, że Garen z chęcią sam by zatańczył dla Ciebie

Mc Garen nie potrafi tak wywijać tyłeczkiem i rokładać nóżek http://www.youtube.com/watch?v=ByyOK2qkAlU Cenię wierne kobiety, które nie zdradzają mężczyzn, dlatego myślę, że twój pomysł z zerwaniem z Garenem na kilka minut, jest bardzo dojrzały i profesjonalny

To dobrze, ze nie jestem bujny . A skoro chcesz mnie rzucac to prosze bardzo, droga wolna

skąd wiesz? on jest wszechstronnie uzdolniony :D wierność to podstawa

dziękuję za wyrozumiałość

Prosze bardzo, ale o powrocie nie ma mowy

Zdecydowanie bardziej wolę oglądać twój sexowny tyłeczek przed moim nosem Opowiadałem już wam serię moich dziwnych snów? Ostatni sen z godziny 19:00 Jadę autobusem i siedzę na kiblu turystycznym w przejściu koło 2 osobowego siedzenia. Oczywiście sram sobie. Na siedzeniu tym obok mnie usiadła dziewczyna, przede mną stoją 2 inne. a ja tak co jakiś czas sobie urywam kawałek papieru toaletowego z rolki przyczepionej do tego 2 osobowego siedzenia i przchylając się w bok podcieram się. Laska jedna do drugiej coś mówi o znanym numerze, jak dwóch kolesi (pewnie stulejarzy) nawaliło na chodniku, pewnie dla jaj 2 klotse.

spoko, ja też nie wchodzę dwa razy do tej samej rzeki także jeszcze chwilkę ze mną pochodzisz nie opowiadałeś i w sumie po przeczytaniu tego nie musisz

Tak szybko Ci sie znudzilem ?

nawet tego nie zasugerowałam dopiero co Cię usidliłam przecież :(

Ale jeszcze nie opowiadałem jak walczyłem z demonem przy pomocy nunchaku. Oraz snu jak podjechałem z policjantem do kolegi. który mieszka 2 klatce po jednej stronie bloku, a w klatce po drugiej stronie mieszkał inny kolega. Ten pierwszy dał do moich rąk dysk twardy. A ja pożyczyłem zaraz potem ten dysk drugiemu koledze. Jak poszedł, to uświadomiłem sobie, że ten dysk nie był mój tylko tego policjanta (w sumie znajomego) i chciałem go szybko odebrać od tego kolegi, ale właśnie wtedy sobie uświadomiłem, że on od kilku lat już tu nie mieszka, bo zamienił mieszkania. Do tego nie pracuje i nie zwraca pożyczonych rzeczy. Potem poszedłem do klatki z drugiej strony bloku poczekać na drugiego kolegę, aż zjedzie winda na dół, bo po coś poszedł do domu, a policjant siedział przed klatką i na nas czekał. Połozyłem jego portfel i swój na ziemi, koło drzwi windy, żeby czekając nie trzymać w ręku. Wysiadali ludzie i zoorientowałem się, że nie ma jednego portfela. Za chwilę wysiadła z windy młoda kobieta i spostrzegłem, że tam gdzie był drugi portfel, jest .... no właśnie też już go niema. Spytałem schodzącą kobietę, czy nie widziała czerwonego portfela, a ona, że oczywiście nie, choć wiedziałem, że to ona. Tak w 10 minut straciłem nie mój dysk, nie mój portfel i mój portfel Te wszystkie sny śniły mi się od wczoraj. jeszcze był dziwny sen w basenie. :P

nie taki dziwny ale na snach się nie znam kiedyś zapisywałam swoje codziennie przez kilka miesięcy, chyba do tego wrócę

Jeszcze mi się śnił świetny, oryginalny scenariusz na horror. Nad łóżkiem pewnego mężczyzny pojawiła się dziwna klepsydra wielkości 30 cm - pół metra z czarnym piaskiem w środku. To był demon w takiej postaci. Ta klepsydra nic nie robiła, tylko tak wisiała kilka miesięcy nad tym łóżkiem przy ścianie. Nie można było jej dotknąć bo porażała boleśnie (może prądem, albo podobnie). Odbierała siły żciowe temu mężczyżnie, czuł się coraz słabiej, potem także domownikom. NIe dawało jej się w żaden sposób usunąć i egzorcyzmy też nie działały. Na koniec ktoś ją wyniósł na irlandzką plażę. Pokazana jest scena jak idzie ją położyć na plaży i tam zostawić nad brzegiem morza, a tam jak okiem sięgnąć, cała plaża w takich klepsydrach. Wyglądało, tak jak tysiące pingwinów, na filmach przyrodniczych. To tak jak dom tych demonów.

"Także jeszcze chwilkę ze mną pochodzisz" - jak dla mnie wszystko jest jasne

chwilkę w sensie odwrotnym niż ten który zrozumiałeś a co to znaczy jeśli komuś często śnią się demoniczne sny? :O

A jaka moge miec pewnosc, ze jest odwrotnie ? Mi sie czesto snia demoniczne sny w stylu zaprzedania duszy za moc albo, ze prowadze krucjate przeciwko ludzkosci niszczac swiat .

nie możesz tak samo jak ja za jakie moce się sprzedajesz?