Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katty24

Wredny i wrzeszczący 4-latek

Polecane posty

Gość Katty24

Witam, córka obecnie siedzi w domu, bo jest chora, ale cały czas się bawi, jest ruchliwa i nie widać po niej żeby coś ją złapało. Niestety, myślałam, że przedszkole zrobiło z niej wrednego łobuza, że dziecko przeżywa stres przedszkolny itp. Jak się okazuje, jestem z nią w domu od kilku dni, a ona nie dość, że nie pozwala mi odpocząć (jestem w ciąży i po prostu nie daję rady biegać i skakać cały dzień, bo mam spory brzuszek), to jeszcze potrafi wyładowywać często zaczyna krzyczeć i się złościć, gdy chcę odpocząć i poczytać gazetę. Czy ktoś ma podobny problem? Córkę wychowujemy trzymając się zasad, kupujemy jej fajne rzeczy, bo nas na to stać, ale też poświęcamy jej naprawdę sporo uwagi wracając z pracy. Nie daję rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32
twoja córeczka jest rozpuszczona ... powodzenia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ligia*
Mam 3, maja mnóstwo fajnych rzeczy, bo nas na to stać :-P poświecamy im czas, a mimo to są wrzeszczące, biegają i skaczą a spokój mamy w domu, kiedy śpią :-D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katty24
Czyli, że za dużo uwagi jej poświęcam? No to co mam zrobić, gdy ona krzyczy, bo chce się ze mną bawić? Według mnie siedzenie z tak dużym dzieckiem w domu wcale nie jest łatwe, chyba, że z powodu pracy i codziennych obowiązków nie zauważyłam, że moja córka rośnie i nie jest już kochanym maleństwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę racjonalnie i kultura
Ja mam 2 dzieci i z własnego doświadczenia powiem tak-Twoja córka czuje się zagrożona. w domu ma pojawic się drugie dziecko-ona boi się o to czy nadal będziecie ją kochać. może się zdarzyć,że będzie chciała znowu jeść z butelki czy robić w pieluchy żebyś jej poświęciła więcej czasu. a po drugie była słodka jak poświęcałaś jej całą uwagę,a teraz chcesz czasu dla siebie-ona tego nie rozumie,bo mama do tej pory była pewnie na każde zawołanie. tak było u mnie,u Ciebie może być inna przyczyna,ale ta wydaje mi się prawdopodobna. u nas podziałały rozmowy i tłumaczenie,że musisz mamie teraz pomoc,że rodzice zawsze tak samo kochają dzieci,że jak Ty byłaś mała to też tak się Tobą zajmowaliśmy, pokazywanie zdjęć starszemu dziecku z okresu niemowlęctwa też pomaga. jak karmiłam to jak starsza chciała pomoc to ją prosiłam o podanie butelki, czy podanie tetry, przy przewijaniu też pomagała, podawała czystą pieluchę, chusteczki,krem. były wspólne zabawy i czytanie bajek. po miesiącu zrozumiała,że nadal ją kochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katty24
Nie wiązałam tego z pojawieniem się drugiego bobasa, bo mała nie może się po prostu doczekać rodzeństwa (może dlatego, że wszystkich dookoła pojawiło się drugie maleństwo) a ja nie mam nawet czasu, żeby głaskać lub gadać "do brzuszka", przez co nawet nie wzbudzam w niej zazdrości. Chyba powinnam jej tłumaczyć dlaczego mam powinna odpocząć i więcej ją przytulać, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cioter 33,
ale podswiadomie mysle ze mala jest zazdrosna , jestem tego pewna, mimo ze tego jeszcze jawnie nie okazuje to jednak sam fakt ,a po drogie malej stabilizacja emocjonalna sie rozwija stąd takie wybuchy gniewu,i zmienne nastroje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejku trwoga naziemii
ja już nie mam bo wyleczyła mnie z tego jego mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×