Mam 30-te urodziny i ultra doła :(

Może mi ktoś powiedzieć coś miłego? :o bo mam humor akurat na zastrzelenie się ;/ co za dzień do dupy

Wszystkiego najlepszego!!! Trzydziestka to super wiek - mozna prawie wszystko!!!!

nie łam się, pomyśl że 30-stka to nowa 20-stka :)

Ja mam 34 za 3 m-ce. Nie czułem się dawno tak fajnie. Pozdrawiam.

spoko :D to tylko kolejna rocznica 18-stki :P

dziś kończy 36 lat, to dopiero załama ;]

30 to świetny wiek!!ale słyszałam, że życie tak naprawdę zaczyna się dopiero po 40!!więc na razie jesteś w przedszkolu(no może w średniakach;-) i wszystko przed Tobą;-). 30 i po to świetne lata-czyste szaleństwo !!

Jesteście najlepsi na świecie :))

ja tez skończyłam 30 niedawno w sumie jest b ok chyba czuję się dojrzalsza:) pewniejsza siebie, bardziej asertywna , teraz bedzie tylko lepiej

Mam 36 a nawet 37 niebawem i jakoś przeżyłam więc przy odrobinie szczęścia i ty dasz radę .

to piękny wiek dla kobiety, głowa do góry

Z tym że ma te 30 lat i nie mam w perspektywnie ani wyjścia za mąż, ani dzieci. Boję się. Ten wiek już jakoś zobowiązuje.

perspektyw? Jeszcze możesz wyjść za mąż i rodzić dzieci.

mam tyle kotów, ze na wibratory już nie starcza miejsca:(

najlepszego, ja też mam dzisiaj urodziny - 27 :(

Owszem mam wibratory i mam też faceta, ale jakoś nie czuję, że to ten. Jakoś cieżko ułozyć sobie zycie. Albo mam po prostu coś z głową nie wiem. Leffe- Dziękuję za zyczenia, Tobei również 100lat :)

Tobie*

zmiana kodu pierś do przodu:D ja w kwietniu skończe 39

urodziny i tez 30 :-( wyłam cały dzień i mega dół :-( dzisiaj jestem już na dnie + metr mułu, tylko sobei strzelić w łeb :-O nie mam ochoty żyć, rycze po katach...

WSZYSTKIEGO DOBREGO!!!! LEPSZEJ PRZYSZŁOŚCI

a czuję się tak, jakbym za 3mce miała świętować swoje 60 urodzimy :o I też cuzję się okropnie.

już 30tkaaaa Może mi ktoś powiedzieć coś miłego? bo mam humor akurat na zastrzelenie się ;/ co za dzień do d**y Ja też tak miałem. W moje 30 urodziny, moja dziewczyna, której poświęciłem rok życia miała wreszcie się ze mną przespać (dziewica). I co? I nie dotrzymała słowa. Po tym się rozstaliśmy. Poczułem się staro. Potem się okazało, ze już mam odpowiednie doświadczenie i dobrą gadkę, więc i tak laski mi się same narzucały. Ale ja jestem facetem. Jak masz faceta, to się nie przejmuj. Jak jesteś sama, ale jesteś szczupła, dbasz o siebie i młodo i elegancko wygladasz, to możesz podrywac spokojnie. Problemem jest to, ze to ostatni dzwonek na dziecko i stałego faceta. Ja mam koleżankę 38 lat. Jest cholernie seksowna i od 2 lat marzę o przeleceniu jej. Jednak jest dla mnie za stara na stały związek, a ona chce właśnie takiego.

w dodatku facet na którym mi zależało i który kręcił się koło mnie 1,5 roku i robił nadzieje olał mnei z dnia na dzień i nie odzywa się od poczatku grudnia :-O Nie to nie, bez łaski, dam sobie radę! nie mam najmniejszego ciśnienia na męża i dzieci (nie chcę), ale jest mi przykro, z enawet smsa nie wysłał :-O a taki był porządny, fajny i przyjacielski. Ten wiek+poczucie odrzucenia=dół Czuję jednak, ze mieć 30 lat jest super. Ja czuję się wspaniale sama ze sobą, wiem już jaka jestem i nie boję się opinii innych ludzi na mój temat, nie robię nic pod publiczkę, dogadzam sobie, nie wiem skąd ten dół

To dla Ciebie też wszystkiego dobrego :) Współczuję, bo zranione serce powoduje, że już kompletnie nic a nic nie cieszy... Ja póki co jestem tylko zagubiona, ale też jest ciężko...

I najgorsze że nie chcę wychodzić za mąż i mieć dzieci, a boję się, że to przyjdzie za późno...