Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

manusia30

przyjażń kobieta-mężczyzna

Polecane posty

powiedzcie, wierzycie w taką przyjażń? Ja wolę trzymać facetów na dystans, bo już miałam kilka takich sytuacji z facetami,że myślałam że to przyjażń a on chciał czegoś więcej. Sama nie wiem może ja wysyłam jakieś znaki ,oczywiście żle odczytywane no i kłopotki murowane:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może panowie odpowiedzą, powtarzam panowie nie chłopaczki - gdy uśmiecha się do Was jakaś sympatyczna pani co myślicie sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie to jest mozliwe, o ile facet sie kontroluje. Bo zwykle faceta kolezanki, to takie kolezakni, fajne dziewczyny, z ktorymi chetnie by sie przespal, gdyby mial tylko okazje. Jak facet sie kontroluje, to mu to nie przeszkadza. Ot no standard ze kobieta pod tym wzgledem go pociaga, ale zdajac sobie z tego sprawe sie w nic nie pakuje. No ale do tego trzeba byc dojrzalym, zeby si ene pakowac i umiec taka wiez zachowac. Jak facet ma kogos, zone, dziewczyne, kochanke to mu latwiej, bo jest zaspokojony, i wtedy moze sie kumplowac z kobieta, czemu by nie. Gorzej ze najczesciej przyjaciolek szukaja samotni faceci, no i wtedy to oni sie kontrolowac nie potrafia no i stad te rzekome zle odczytywanie. W istocie nie jest zle, oni sie sami w to pchaja, bo a noz, widelec sie cos upoluje:D Taka natura mezczyzny po prostu. Jak ktos twierdzi inaczej to klamie. Ale jak pisalem, jest to mozliwe, tylko to bedzie 1% facetow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ten 1% mnie omija, z resztą mam zazdrosnego męża .już to widzę jak mu mówię że mam przyjaciela:)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonard
Jedyny sposób by porozmawiać ze specjalistą o twoim problemie. Wystarczy, że wejdziesz na psychospace.pl i zapiszesz się na konsultację. To naprawdę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona &*&
Fajnie by było mieć takiego przyjaciela ale czy to możliwe raczej rzadko spotykane chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facior
O ile jest homo to tak. Nie wierze w męsko-damska przyjaźń. Prędzej czy poxniej któreś bedzie chciało więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że przyjaźń damsko - męska jest możliwa, ale to jednak rzadkość... Rozmawiasz z kobietą, starasz się jakoś jej pomóc - kiedy trzeba, a czasem tylko wysłuchujesz.... Czasem z taką , która jest zajeta, a czasem z wolną... Ale chyba zawsze lub prawie zawsze zadajesz sobie pytanie czy ona jest w twoim typie, czy zrobiłbyś z nią coś więcej... Potem niekoniecznie robisz - ona nie chce, ty się kontrolujesz itp... Ale to pytania chyba zawsze pada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem mamą:)
a ja myslę,że zawsze,zawsze,w którymś momencie przychodzi na mysl łożko--jak nie jednej to drugiej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana121212
ja mialam przyjaciela, ale po kilku latach przyjazni zaczelismy sypiac ze soba... teraz boje sie ze jestem w ciazy a przyjazn poszla sie jebac, ale to za moje wkurwiajace zchowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet przed trzydziestką
Temat wałkowany wielokrotnie. To i ja coś dodam od siebie :) Świadomie w rolę tzw. przyjaciela wejdzie chyba tylko gej albo totalna ciapa jakaś. Pytam się tak po prostu? Który facet będzie wysłuchiwał trajkotania kobiety dłużej niż pare razy, tak o, po prostu dla zabawy? Jeżeli to robi to ma w tym cel, zbliżenia jej do siebie. Niestety tak jest, że kobiety najczęściej chcą przyjaźnić się a faceci krótka piłka: pociągasz mnie to chcę albo Cię tylko bzyknąć albo bzyknąć i coś poważniejszego. To jest moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_pokręcona
facet przed trzydziestką masz racje , ja pomimo swoich trzydziestu lat myślałam , ze mozna przyjaznic sie z męzczyzną( zwłaszcza w zwiazku), naprawde myslałam , swoja droga ..głupia byłam , ze mam takiego przyjaciela , zwierzałam mu sie , doradzał mi , pomagał, trwalo to z przerwami prawie trzy lata , az któregos dnia padla z jego strony propozycja , że on mógłby sie ze mna nawet przespac gdybym .. tylko chciala.. koniec przyjazni z facetami , bo zazwyczaj nie jest to bezinteresowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
przyjaźń damsko-męska nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet przed trzydziestką
właśnie na tym pułapka polega. Ze strony faceta: robi za przyjaciela w nadzieii na coś więcej po jakimś czasie (niekoniecznie chodzi tylko o seks, czasami o coś poważniejszego - jak się zwyczajnie zakocha + seks rzecz jasna ;) ) no i tak trwa w tej roli, tak jak wspomniałem w nadzieii, najczęściej jest rozczarowanie. A ze strony kobiety: ma takiego przyjaciela do wygadania się, trajkotania itd. i nie zdaje sobie sprawy, że to ma jakiś cel, i później też jest rozczarowanie, bo się przecież zżywa człowiek itd. Ja przez to przeszedłem i mam nauczkę, nie wchodzę w takie relacje już, a jak wyczuwam symptomy, że coś idzie w tę stronę to stawiam sprawę jasno, że nie interesują mnie tzw. przyjaźnie damsko-męskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wróżka miłości 2017
Chcesz o 200% bardziej podniecić jego/ą? Chcesz mieć silniejsze orgazmy z nim/ą? Chcesz zwiększyć swoją atrakcyjność o 20%? Chcesz mieć powodzenie w klubach? Chcesz wzmocnić wasz związek i odnowić fascynację tobą? Chcesz w drugiej połówce wzbudzać większe porządanie? Chcesz, aby potencjalni partnerzy, ludzie w pracy i szef byli mili dla ciebie i bardziej przychylni? A może chcesz komuś podarować prezent na urodziny, gwiazdkę, na Sylwestra - najbardziej szaloną noc w roku? Jeśli na te pytania twoja odpowiedź jest tak, to wejdź tutaj i poczytaj: http://www.feromony.pl/pp/bswfbaet http://www.swistak.pl/30182_Afrodyzjaki_i_fer omony.html?allow=1 www.corporateserver.co.cc/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet przed trzydziestką
Odnośnie jeszcze do tego co napisałem powyżej. To pewnie też działa w drugą stronę czyli: to kobieta trwa w nadzieii na coś więcej, a facet ma kogoś "pod ręką" do pogadania... Do przedmówczyni -> przyjaźń w związku to chyba jednak troszkę inny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana121212
mowice jakby to tylko faceci sie angazowali, a w moim przypadku jets zupelnie odwrotnie to on chce czystej przyjazni a ja sobie mysle bog wie co i mam nadziej na wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_pokręcona
ja trwałam w swoim przekonaniu , że ja męzatka i on żonaty to sobie pogadamy , popiszemy , pożartujemy i .. koniec , ale z czasem on był bardziej jakis nachalny , jakies podteksty , zarty i to , ze moze bym mu jakies fotki podesłała. szczerze ..pozostał jakis niesmak , obecnie od kilku miesiecy nie mamy kontaktu , nie dostał co chciał i prawdopodobnie śie ulotnił.. a to prawda w pewien sposób zżylam sie z nim.. ale nauczka na przyszłość, z pewnoscia chodzilo jemu tylko o seks , ale długo robił te podchody;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet przed trzydziestką
Hehe, nauczka dla Ciebie? W sumie nic złego Ci się nie stało, głupoty nie zrobiłaś, ani się nie zaangażowałaś. Może raczej świadomość, że właśnie o coś chodzi mężczyźnie jak się robi z niego taki "przyjaciel". Najczęściej, jeśli nie ZAWSZE jednak wychodzi z tego kwas :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a odwrotnie
jest możliwa, on jest normalnym facetem, żadnym gejem ani ciapą, ja nie będę siebie oceniać, zero seksu, rozumiemy się doskonale, ja kocham innego mężczyznę, on ma dziewczynę i razem jesteśmy od 6 lat, bez jakiejkolwiek przerwy i kłótni, możecie wierzyć lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_pokręcona
tylko nie wiem czemu , ale mam przeczucie , że on znowu sie odezwie za jakis czas.. fakt lubie go , zżyłam sie z nim , ale nie zawrócił mi w głowie i nie ootał na tyle , ze zgodziłabym sie na seks;-) jakos tak nie potrafie sobie wyobrazic , że móglby mnie dotykac czy cos wiecej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet przed trzydziestką
Tego nie wiesz co on o tym myśli :P Może i są takie przypadki ale sporadyczne, a ja osobiście nie angażuję się w takie relacje jak już pisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antek_partyzant
a dlaczego szukasz akurat przyjaciela, a nie przyjaciółki? a mąż nie jest Twoim przyjacielem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed 30
Zalamana a czy przyjaciel jest sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana121212
tak jest sam, ale nie szuka nikogo chce poczuc milosc, mielismy podobne problemy w naszych zwiazkach dlatego doskonale sie rozumiemy wiem co on czuje a on wie co ja... to tez nas polaczylo, teraz czeka na milosc , z e mna laczy tylko czysta sympatia i przyjazn nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjaciela nie szukam bo się już nauczyłam , że to nie możliwe. a jak kobieta uśmiecha się do woa to co myślicie. bo miałam kłopot z powodu takich uśmiechow- bez podtekstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandddda
Ja mam takiego przyjaciela. A w zasadzie to miałam. Przyjazniliśmy sie od 4 lat, niekończące się rozmowy przez tel, smsy, spotkania, ludzie brali nas najpierw za parę, potem sie przyzwyczaili że my tylko jesteśmy przyjaciółmi. Mówił że jestem jak siostra której nigdy nie miał, ja traktowałam go tak samo, każdy problem, każde niepowodzenie w zyciu, bądź radosc, sukces - od razu telefon do niego... Ja poznałam kogos, zakochalam się, powiedziałam mu że mam przyjaciela, że nie wyobrazam sobie urwac kontaktu. On to zaakceptował. Wszystko było fajnie. Czasem mój przyjaciel mial pretensje że nie mam zbyt dużo już dla niego czasu, ale staralam sie zeby to wszystko pogodzic i chyba mi się udawało. A teraz klops, on poznał kogos, ta dziewczyna zakazała mu kontaktów ze mną, jest zazdrosna, nie rozumie naszej znajomosci. I niestety skończyło się... boli jak diabli i dlatego postanowiłam, nigdy więcej takich przyjazni, gdybym przyjaznikla się z kobieta - nie byłoby takich jazd ze strony jej partnera i byłoby ok. A tak... jest lipa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antek_partyzant
to zależy od faceta - jeden pomyśli, że laska leci na niego i już bedzie myślał, jak tu ją zaliczyć, inny po prostu odwzajemni uśmiech, kolejnym razem sam się uśmiechnie, może zagada, a co będzie dalej, to już jak się ułoży, możliwości jest wiele i wcale nie mam na myśli tylko seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×