Jestem studentka dzienna panstwowej uczelni, a nie smieciem na prywatnej

Nie jestem bezmozgiem, ktory kupuje sobie wyksztalcenie

Smieć to cie spłodził. A alkoholiczką

kup sobie mózg zacznij od tego

Tylko to potraficie napisac. Leczcie kompleksy gdzieindziej

ja tez i co z tego? moim zdaniem to nie jest wyznacznik. znam tepaki co studiuja na panstwowych... i za darmo. zreszta niby moja uczelnia jest bardzo dobra, a sa ludzie co sie slizgaja z roku na rok, nic nie robiac :D

Mamy teraz niż demograficzny, to nawet nie musisz się mocno starać, by zostać na uczelni. Bez ciebie nauczyciele nie będą mieli roboty.

dzienna? moze jeszcze dzielna i chcesz medal? kretynka

blue jeans lepiej ślizgać się gdzie indziej. Jest tam takie miejsce w ciele kobiety.

gratulujemy serdecznie :) a czy czasem Ty nie leczysz tutaj kompleksów? ja skończyłam dwa kierunki na państwowej uczelni, oba stacjonarnie, ale powiem Ci że nigdy nie przyszło mi do głowy żeby zakładać topic na ten temat :) :) :) coś się stało że chciałas nam o tym opowiedzieć?

Potrafie polaczyc studia dzienne z praca, a nie poddac sie i studiowac zaocznie, jak wiekszosc.

i jeszcze jedno- gdzie indziej piszemy oddzielnie :)

Ja skończyłem pięcioletnie studia na politechnice, ale sory, ja nie widzę powodów, by czuć się lepszym i kogoś obrażać. Poza tym, nie wykształcenie świadczy o wartości człowieka. Można być Doktorem i można być chamem, to się nie wyklucza. Może na prywatnej mają łatwiej, ale to mnie nie obchodzi, Dla mnie liczy sie to,że sam włożyłem tyle a tyle trudu i zasłużyłem sobie na końcową oceną na dyplomie

Zamiatać można przecież o każdej porze i w weekendy, prawda? :D

troche szacunku. psioczysz na tych którzy pracują i płacą za swoje wykształcenie i w podatkach finansują twoje. więc pasożycie zamiast leczyć tu kompleksy to do nauki

Za studia na Harvardzie też trzeba płacić :) Same tępaki powiadasz, hmm Skończyłem państwową uczelnię, ale moim zdaniem nie upoważnia mnie to do wywyższania się i nie czyni mnie to lepszym od absolwentów prywatnych uczelni. Za to Ty, hmmmm....

Studia nie gwarantują Ci sukcesu, tak samo jak ich brak nie skazuje na porażke.

ej no dajcie jej spokój dziewczyna chciała się nam pochwalić jaka to zaradna życiowo jest tylko trochę ostro zaczęła no jeszcze raz autorko przedstaw się nam ładnie i opowiedz coś o sobie :) tylko bez błędów ortograficznych, bo studentowi studiów stacjonarnych nei wypada ;) co innego matołowi z prywatnej :)

A w czym studenci na prywatnych są gorsi? Bo płacą? Rynek niektórych prywatnych już się zweryfikował i niejedna uczelnia prywatna jest lepsza od niejednej państwowej. Poza tym wielkie mi halo pracować i uczyć się dziennie, śmiech

no i co? zjechaliście autorkę i usiekła

poszła na zajęcia popołudniowe a to pisała na przerwie

no cóż, trochę szkoda :D

A jakie macie piczki, cyc00sie i doopki?

racja, te prywatne uczelnie są śmiechu warte http://chomikuj.pl/?page=474757

i tak bedziesz sprzataczka:) mozekiedys awansujesz na zmywak w anglii