zabije sie przez tradzik , mam tragiczna cere

Ja mam 30 lat,a trądzik męczy mnie od 10 roku życia...jestem na 3 terapii lekiem typu Izotek.Cale życie kupowalam milion maści,kremów,tomików,esencji,apeteczne,azjatyckie...nic nie pomaga a tylko pogarsza sprawę .Twarz wycieram recznikami papierowymi itp to nic nie daje.Miałam taki okres ze 4 miesiące nie wtchodzilam z domu.Blizny na twarzy zostały.Cale życie mam depresje przez to i cale życie spedze juz chyba ma izoteku

A co z dietą? Można by spróbować zmienić dietę.

Gdzieś wyczytałam, że macierzanka piaskowa pomaga. Np. można stosować w formie sproszkowanej. A są to porady Hildegardy z Bingen (sory nie pamiętam jak się to pisze). Może warto spróbować.

"Zastosowanie: wysypka, trądzik, wrzody, atopowe zapalenie skóry, do oczyszczania krwi. Pomaga przy kłopotach z pamięcią. W koncepcji Hildegardy to zioło „dermatologiczne”.

Sposób użycia: dodawać kilka szczypt sproszkowanej macierzanki do zup, warzyw, mięsa. Należy jej często używać i zawsze zagotować z potrawą. W schorzeniach skóry gotować z burakami i często spożywać."

Też chce się zajebać przez to. Człowiek taki bezsilny przez te je ane pryszcze. Codziennie nowe, mam takie co siedzą na ryju miesiącami i nie schodzą mimo smarowania maściami, antybiotykami itd. Po co żyć, skoro i tak całe dotychczasowe życie przegrane z tego powodu. I tylko wieczny żal, złość, wstręt do siebie. Ludzie nawet nie kryją się czasem z obrzydzeniem jak na mnie patrzą. Kto nie przeżył, nigdy nie zrozumie, wyp ierdalajcie ze swoimi złotymi radami typu myj twarz mydłem, stosuj maść cynkową, bierz tabletki anty. Wszystko o kant dopska rozbić. Niektórym to się wydaje, że wszystkie rozumy posiadali, bo umieją pozbyć się jednego pryszcza na swojej gładkiej twarzy. Takiemu nie wytłumaczysz kto jest ...em.

Byłam na izoteku, żarłam antybiotyki, smarowalam wszystkim. We wrześniu idę na lasery jakieś, ale już nie wierzę w poprawę.

Edziaa przeczytaj w necie: ewa szałkowska blog. Tam jest dużo o pielęgnacji takiej problemowej cery. Gdzieś jeszcze przeczytałam, że na wklęsłe blizny to nie laser, ale zabieg z kwasem hialuronowym jest bardziej skuteczny, tylko zabieg musi przeprowadzić doświadczona osoba, żeby nie było grudek po takim kwasie.