JESTEM ZE WSI I CZUJE SIE GORSZA!!! JESTEM NIKIM...

jestes wieśniarom i sloma ci z butuw wystaje, zawsze bedzie czuc zes ze wsi. tak mowiom, czlowiek wyjdzie ze wsi ale wies z czlowieka nigdy twoje miejsce jest w oborze krowy dojic

Jak to sie nikt u Ciebie nie malował ??? Nie wierzę teraz laski na wsi chodzą bardziej odjebane niż w mieście! Kraków jest szary te wszystkie dziewczyny które tak zachwalasz to takie anemiczne wszystkie na jedno kopyto! Szaro nudno i bez pomysłu na siebie kopia kopii..! Więc nie wiem o co kaman?? Ty musisz być naprawdę z jakiejś wsi zabitej dechami gdzie diabeł dawno dobranoc powiedział ! Weź sie ogarnij !

A jeszcze moim zdaniem chyba nie jesteś komunikatywna jesteś wycofana i pewnie brzydka! Co Ci dokłada jeszcze nieśmiałosci..

rozrozniamy, nie prejmuj sie. Wejdz sobie w neta w strony o modzie ( chocby Groszki na gazeta pl.) zebys mniej wiecej wiedziała w co jet grane w ciuchach i makijazu, w Krakowie masz fajne lumpeksy, no i wyprzedaze saw H& M czy reserved kupisz tanio fajny szak i czaoe, powinnas miec jakis baowy stroj - chocby czarne fajne spodnie + koszulke, do tego motasz kolorowe szale , jaki klips pod kolor i jestes do przodu. W Rossmanie mozesz kupic niedrgi podklad, puder roz tusz do rzes i bluszczyk - stosuj umiarkowanie+ bezbarwny lakier do paznokci - zawsze wypali.Moesz poeksperymentowac z szamonem koloryzyjacynm, zebuy kolor byl zywszy. I niczym sie nie przejmuj, bad naturalna, teaz ludzie gwaltem szukaja chat na wsi, zeby byc blizej natury.

Czas pojsc do jakiejs pracy. Czy na prawde dziewczyny z twojej miejscowosci sie nie malowaly i nie ubieraly ladnie? Kazda sie stroi jak moze:)

u mnie na wsi panuja nastepujace style: - miniówy pod tylek, rozowe bluzeczki, dziki tapir, tipsy, rozowe usta, oko umazane i tuszu kilogram a do tego obowiazkowo wysokie obcasy i brak jakiejkolwiek umiejetnosci poruszania sie w nich. - obcasy + plecak sportowy - bluzki po babci, połaczone z jakims ogolnym niedorozwojem i dewoctwem, taka cnotka niewydymka co nadal wierzy w bociana, chodzi do kosciolka i na schole - wąsy - garnitur/spodnica + polar koniecznie za duzy i granatowy a ty do której grupy nalezysz?

Ja należę zdecydowanie do grupy "miniówy odsłaniajace tyłek" - oczywiście wtedy, kiedy mój ksiądz nie widzi.

Autorko, rozumiem Twój ból, ale przestań biadolić, bo wielu ludzi tutaj naprawdę próbuje Ci pomóc... Po 1. makijaż i włosy - kup jakieś niedrogie kosmetyki, zafarbuj włosy. Fryzjer nie w centrum, ale też nie dla starych babek, kosztuje około 20 zł. Mowa o jakimś podcięciu, pocieniowaniu. Pamiętaj o naturalnej, fajnej fryzurze, nie przesadzaj z jakimiś podgoleniami czy czyś w tym stylu:) Z makijażem też ostrożnie i delikatnie:) - podkład w odpowiednim kolorze, jakiś lekki cień, tusz i błyszczyk - w połączeniu z ładną naturalną fryzurką wyglądasz ok. Po 2. ciuchy - ja też, po przyjeździe do Krk demonizowałam galerie handlowe - wydawało mi się, że co to nie jest, jakie ceny, jacy ludzie... Nieprawda! W tej chwili są wyprzedaże i w wielu sklepach ceny są porównywalne, albo nawet niższe niż na bazarze! Poza tym lumpeksy - przy odrobinie cierpliwości znajdzieśz oryginalne i firmowe ciuchy za grosze! Poza tym kwestia wyczucia jest tu najważniejsza, da się stworzyć super outfit łącząc lumpeks, sieciówki i nawet bazar... Obserwuj dyskretnie te modne dziewczyny, nie rób nic na siłę, a a na pewno znajdziesz swój styl. Po 3. języki - nie wiem, na ile jesteś zdolna w tych kwestiach, ale da się ich uczyć samemu w domu. Sa kursy online, są książki w bibliotekach, zwłaszcza krakowskich:). Po 4. najważniejsze - pewność siebie! Dziewczyno, przestań się dołować, na studia się dostałas, mniemam, dzięki własnej wiedzy i pracy więc masz prawo być w tym cholernym Krakowie, na tej własnie uczelni! Jesteś taką samą studentką, ja reszta. Skoro twierdzisz, że te modne dziewczyny są miłe i się nie wywyższają - to świetnie! Postaraj się nawiązać jakąs nić koleżeństwa z nimi. Teraz będzie sesja więc okazja do rozmów będzie Po zdanym egzaminie zaproponuj jakimś miłym i wyluzowanym dziewczynom drobne wyjście w kilka osób na piwko. Zachowuj się naturalnie, nie bądź zahukana, ale też nie emanuj fałszywą pewnością siebie. Bądź sobą! I uwierz w siebie! Pozdrawiam:)