Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nero9876545

Chłopak grozi że popełni samobójstwo

Polecane posty

Gość nero9876545

Witam Nie wiem co mam robić dlatego napisałam tutaj. Chłoapak z którym zerwałam grozi że ma dość życia odkąd od niego odeszłam i pisze o samobójstwie jeśli nie wróce do niego. Kocham go ale niestety nasza miłość była toksyczna jeśli wiecie o co chodzi. Serce mi się do niego wyrywa, by rzucić wszytsko i dać mu szanse ale rozum mówi co innego bym trzymała się z daleka . Nie był to łatwy związek kłamstwa, kóotnie flirty i agresja Co mi radzicie w takiej sytacji? prosze o odpowiedz jeśli ktoraś była w podobnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Idiotka ****
wezwij policję i sanitariuszy z kaftanami... oni powinni jakos zaradzic problemowi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć ja na twoim miejscu bym go zostawiła to niema sensu jeśli mówi,że się powiesi to się nie powiesi a wogóle ile macie lat????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest szantaż emocjonalny. Ulegniesz raz, będziesz ciągle ulegać. Z czasem on Cię znienawidzi (straci szacunek do Ciebie), Ty zostaniesz ofiara. Jeśli się na to nabierzesz, będziesz nieszczęśliwa.On zresztą też (po czasie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is brutallllllllll
prawdopodobnie to typowy szantaż z którego nic nie wynika spowodowany chwilowym zaćmieniem umysłu u tego chłopaka:o próby przekonania kogoś do pozostania w związku poprzez pokazywanie że jest się psycholem są skazane na 100% niepowodzenie bo któż chciałby być z psycholem;) tylko w stanie zaćmienia umysłowego tak nielogiczne pomysły przychodzą do głowy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam takie myśli. Ale wypowiadam je cicho, ewentualnie do znajomych... Nigdy do byłej. Wiem, że tym robiłbym jej krzywdę. Tak nie wolno. Jemu nie wolno tego TOBIE robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habibi28
To wszytsko ja wiem , wiem że jest to szantaż emocjonalny ale chodzi mi to czy on naprawdę może to zrobić.? Nie wróce do niego ale nadal go kocham i chcę mu pomóc w końcu kiedyś byliśmy szczęśliwi i jest bliski mojemu sercu nawet jeśli zerwaliśmy. Co zrobić by do tego nie doszło jak mu pomóc tak aby się otrząsnął??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Idiotka ****
zostaw to fachowcom... sanitariusze z psychiatryków znaja się na swojej robocie, po prostu ich zaproś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadrosna elkka
spytaj się, czy możesz wziąć po nim jego kino domowe :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habibi28
Wezwałabyś sanitariuszy do kogoś kogo kochasz/kochałaś?? ja nie. Może gada od tak sobie ale może nie i chce mu pomóc w normalny sposób jak człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najmniej mu pomożesz jeśli będziesz okazywać, że ten szantaż na ciebie działa... Ja do mojej pisałem, pisałem .... tęskniłem (nadal tęsknię), a ona jest twarda. Złamała sie kilka razy, ale tak nieznacznie, tak subtelnie, że na ten okres, który minął to tyle co nic. Wiem, ze mnie kocha, ale jednocześnie coraz bardziej rozum u mnie dochodzi do głosu... U niego też tak będzie. Ale łam się jak najrzadziej, jak najsubtelniej. Popłacz lepiej, ale żeby on tego nie wiedział.... Bo pójdzie dalej... Moja do mnie - jeden sms - a ja do niej 100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz o tym jegoi rodzicom
i w ogole rodzinie - w trosce o niego. Jemu sie glupio zrobi i sie skonczy histeria. Daj sebie z nim spokoj, niepowazny gosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz mu pomóc? To powiedz, że on gra nie fair bo używa szantażu emocjonalnego. Powiedz mu, że wierzysz w niego. Że się opamięta, że odmieni swoje nastawienie, że znajdzie swoje szczęście. Powiedz mu, że chętnie z nim spotkasz się na kawę wtedy kiedy zrozumie, że już nie będziecie razem. Pamiętaj, że to ryzykowna gra. Jeśli jest obsesyjnie zakochany - każdy twój ruch odczyta jako "Ona dalej mnie kocha, BĘDZIEMY RAZEM". Ja proponuję 3 razy się zastanowić czy chcesz go ratować. Jeśli nie masz doświadczenie, daj sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Idiotka ****
habibi28 Wezwałabyś sanitariuszy do kogoś kogo kochasz/kochałaś?? ja nie. Może gada od tak sobie ale może nie i chce mu pomóc w normalny sposób jak człowiek. ależ oczywiście ... jesli to zart, koles się nauczy, że nie tędy droga. Jesli to nie żart - jest mu potrzebna pomoc fachowców i autorka z pewnoscią sobie z tym nie poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habibi28
Do Jacka ... Nie mam doświadczenia ale tego typu akcje już się zdarzały , jednak teraz z nim nie jestem a zerwała z nim kolejna dziewczyna i martwie się o niego normalnie. Sprawa się troche pogmatwała bo napisała do mnie jego dziewczyna z którą był od rozstania ze mną że z nim zrywa ponieważ on ciągle płacze , ma moje zdjęcia wszędzie a jej nie tknął palcem więc nie widzi sensu. Proponowałam mu spotkanie ale on nie chce dopóki nie powiem mu że do niego wróce i koło się zamyka. Ma chłopak problem natury psychicznej i zdaje sobie z tego sprawe całkowice ale najprędzęj to powiem jego rodzicom co i jak. Policja odpada bo nie chce pogorszyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justi1911
bylam w takiej samej sytuacji, byly chlopak opowiadal ze juz probowal sie zabic tzn pisal w sms (ma 24 lata), na poczatku sie litowalam i pisalam milo zeby sie trzymal ale nigdy nic na temat powrotu a potem jak pisal coraz czesciej to konkretnie ze nie zycze sobie takich rzeczy i zobaczyl ze nie dam soba manipulowac i nie odzywal sie juz ani slowa wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×