Zestaw ubraniowy do oceny, co myślicie?

Witam Dziewczyny czy zestaw: - karmelowe oficerki do kolan, - ciemno granatowe jeansy, - czarna krótka kurtka (z materiału jak płaszcz,wełniano-flauszowa), - czarna torebka kuferek z czarnym futerkiem + czarne skórzane rękawiczki. Jestem zielonooką brunetką. Proszę o opinie, podobno buty i torebka w tym samym kolorze jest passe, dlatego nie wyobrażam sobie i karmelowych oficerek i karmelowej torebki...Myślę, że odwracałaby uwagę od butów, a w tym zestawie góra jest klasycznie ciemna(czarna) dół rozjaśniony lekko przez jeansy no i butki Z góry dziękuję za opinie.

myślę, że skutecznie wtopisz się w tłum :)

niby dlaczego? myślę że dobieranie butów i torebki w ten sam kolor to przeszłość, spójrz na wybiegi;D na ulicy właśnie rzadko widać kogoś z jasnymi butami, większość chodzi albo cała na czarno albo granatowo. proszę o opinie osób znających się na modzie.dziękuję.

nie lubie takich polaczen kolorystycznych (czarny + granat)

nie jest to mocny granat. to ze są ciemne nie znaczy ze czarno granatowe. są lekko wycierane, klasyczne rurki. widzę że rozmawiam ze zwolenniczkami sieci typu h&m itd..myslę ze niepotrzebnie napisałam, co mogą doradzić osoby które chodzą w powyciąganych swetrach i obwisłych płaszczach..ech..

Jesli ktos skrytykuje, od razu go gnoisz, tak? Nie kupuje w H&M, szyje na miare. Mam na mysli, ze odpychaja mnie polaczenia czerni z granatem. Oba zdecydowane kolory, jesli jeszcze dodajesz do tego trzeci, robi sie lekki smietnik. Ale ubieraj sie jak chcesz.

zestaw jest ładny ale klasyczny, nie wiem czym się ekscytujesz?

prosiłaś o opinie czy o pochwałe dobrego gustu ? dziewczyny ci odpowiadają a ty sie sprzeczasz. wydaje mi sie ze tak ubiera sie 3/4 warszawy.

p.s. jestem zwolenniczka zakladania jednego ciemnego koloru na raz. Albo czarny, albo granat. U mnie w miescie widze duzo osob w jasnych butach. A najbardziej popularne kolory to czarny, granatowy i odcienie bezu / karmelu / nude. Chcesz sie wtopic w tlum, ubierz sie tak

zreszta, tak masz racje buty i torebka w jednakowym kolorze już od dawna jest niemodne. ale powyciągne swetry jak najbardziej. moda jest od tego zeby wybierac co nam odpowiada a co nie, jednak są modne, wiec nie krytykuj i znieś szczere opinie.

co druga na ulicy tak wyglada a ty piszesz jakbys to dopeiro co wymyslila

nie będę rozmawiać z zakompleksionymi dziewuszkami nie potrzebuję ubierać różowych kozaczków aby się wyróżnić. nie odczuwam takiej potrzeby. myśle że jak człowiek zna swoją wartość nie musi wygladać jak kukła. zawsze lubiłam klasykę, i więcej mężczyzn zawiesza na mnie wzrok niż na tych nieporadnie wykrzywiających nózki na obcasach "damach". chyba źle trafiłam piszac na tym forum.

nie nie znajoma dokładnie, tak wiem, że noszenie sztampowo takich samych butów i torebki jest przestarzałe i tanie. tak więc dziekuję i niech żyję bezguście;D

nie ma to jak dystans do siebie :D

dystans nie ma tu nic do rzeczy, zawsze ubierałam sie dla siebie a nie dla innych. niestety połowa polek ubiera sie dla koleżanek;D Bo facet nie zwraca uwagi na obwieszoną choinkę tylko ceni minimalizm i klasykę, a także prostotę. Ale co ja wam będę tłumaczyć...

zaś co do stwierdzenia że połowa warszawy chodzi ubrana jednakowo, to nie wiem bo nie mieszkam (na szczęście) w warszawie. ale z doświadczenia wiem że na ulicach dominują legginsy ubierane na patykowate bądź lekko otyłe nogi. Do tego niedbałe fryzury i posklejane rzęsy. Boże czasem zastanawiam się czy niektóre Polki posiadają w domu lustro.. Natomiast wszystkie uyważają się za damy Versace gdy tymczasem nie znają pojęcia klasa, figura i uroda.

Czarnulko, jakże świetnie idzie Ci zrażanie do siebie ludzi... Jestem pod wrażeniem :P Twój zestaw jest klasyczny do bólu, więc nie wiem po jaką cholerę ten temat. To tak jakbyś się pytała co myślimy o zestawie mała czarna+szpilki.

nie pochwaliłyście, nie zachwyciłyście się nad wspanialym gustem i wyrafinowanym smakiem Autorki :) Po to załozyła ten topik przecież. Czarnulko - następnym razem napisz tak - ubieram się tak i tak - zachwycajcie się.

bo klasyka jest piękna. a propos paszkwilowi nawet armani nie pomoże, natomiast ktoś kto ma urodę, będzie olśniewał nawet w worku. tak mawiała moja babcia. co z tego że ktoś ubrany w miliony a twarzą przyćmiewa wszystko? Bogu dzięki należę do osób o oryginalnej urodzie (mężczyźni zawsze to we mnie cenili), nie znoszę tandety, niebo uraczyło mnie swietną figurą, czasem tylko widzę jak biedne kobitki patrzą na mnie z zawiścią. szczególnie jak patrzą na mnie ich mężczyźni:):)

Ale mylisz się! Ja nie potrzebuję pochwał ani zachwytu!!! Znam swoją wartość i żadna tandeciara nie musi mi go okazywać! Chyba się nie rozumiemy...... co do gustu, fakt wam go brakuje, dlatego pałacie jadem i zawiścią:):)):):):): O to akurat nie dbam i wrażenia to na mnie nie wywiera:)

Oho! A ołtarzyk już sobie postawiłaś, żeby nędzni śmiertelnicy mogli Ci składać pokłony, o boska czarnulko? :D

Nie potrzebuję tego. Za to widzę jak zaniżone poczucie wartości dominuje na tym forum. Tylko zawiść ... Boli was że ktoś się sobie podoba?? Współczuję:)

Mnie tam nic nie boli. Za to po prostu bawią mnie Twoje posty wychwalające Cię pod niebiosa :D

nie wszyscy czują wewnętrzną potrzebę pochwalenia się, że zamierzają ubrać dżinsy

Tak, jestem pewna siebie i lubię być podziwana:) Przykro Ci z tego powodu? Ech nie mam juz właściwie przyjemnosci gośćić na tym forum wśród tych wszystkich szarych myszek. Popracujcie nad swoją wartością może wtedy nie będziecie tak pluć jadem dziewuszki:) Miłego dnia!!!

:) Dla mnie wlasnie szare myszki nosza granatowe jeansy ;)

piękna pupa najlepiej wygląda właśnie w klasycznych jeansach..:):):) rozumiem że ty się w nie nie mieścisz stąd twoja frustracja:) a może wolisz leginsy od których widoku robi mi się niedobrze:) echh ale plujecie jadem... coraz lepiej:) jezu jakie kobiety sa zawistne!!! tragedia po prostu! naprawde współczuję:)

Oj słonko, słonko.... Widzę, że samouwielbienie odebrało Ci zdolności czytania ze zrozumieniem. Skoro mnie bawisz, to nie jest mi przykro. Rozumiesz, o piękna bogini? ^^

wlasnie chciałam sprawdzic jak baby reagują na lepszą, zgrabniejszą od siebie.. i dużo się nie pomyliłam. załosne jesteście.

A ja głupia myślałam, że piękna pupa we wszystkim dobrze wygląda :) i że topic jest o tym, czy ten zestaw jest ciekawy i wyróżnia się, a nie czy Autorka i Czytelniczki mają zgrabne pośladki.