Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mąż ma słabe nasienie

ile się dochodzi do siebie po znieczuleniu do kręgosłupa?

Polecane posty

Gość mąż ma słabe nasienie

mąż miał zabieg z tym znieczuleniem chyba 2 godziny temu i jeszcze nie dał znaku, zabieg miał trwać pół godziny więc 1,5 godziny to chyba już dosyć, mam powód do martwienia się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QwQ RtR
nie masz powodu kotku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż ma słabe nasienie
mówiłam mu, żeby zadzwonił do mnie zaraz jak tylko odzyska jakąś świadomość, myślałam, że to szybciej pójdzie :( ale z tego co piszecie to może być, że odezwie się za 2-3 godzinki dopiero? musze w takim razie uzbroić się w cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj też zakładałaś
o tym temat, uspokój się kurva :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż ma słabe nasienie
no i co, że zakładałam, martwię się o męża to coś złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BARDZO WAŻNA INFORMACJA______!
jak już będzie sprawny to sie bzykajcie żeby go rozruszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znieczulenie zewnątrzoponowe nie powoduje senności. Jedynie co to wcale nie czuje się nóg po wszystkim. Jeśli nie zasnął ze zmęczenia to radzę Ci zadzwonić na oddział i zapytać co się dzieje. Ja tak kiedyś o ojca pytałam, spał i dlatego nie odpowiadał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyy%
potem zrób mu loda, faceci to uwielbiają !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda normalna, zadzwoniłaby do szpitala, a nie pytała na forum dla upośledzonych umysłowo. Widać z główką też coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż ma słabe nasienie
ja do niego nie dzwoniłam bo nie wiem czy powinnam już czy jeszcze nie, ale jeśliby spał to nic złego się chyba nie dzieje? w sensie można spać po takim znieczuleniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj też zakładałaś
zawracasz dupę zamiast zadzwonić do szpitala i się dowiedzięć :o czemu nie jesteś przy mężu kretynko? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż ma słabe nasienie
w szpitalu mi nie udzielą informacji, na pewno nie w tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż ma słabe nasienie
skoro nie jestem tam teraz to chyba mam powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż ma słabe nasienie
Wczoraj chciałam im sprzedać nerkę, by jeździć po Białymstoku na ulgowych ale się nie zgodzili świnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS..GRKL...Petard
Twój stary był wcześniej premedykowany. Pisałem ci o tym wczoraj. Dostał głupiego jasia i pewnie śpi zamulony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż ma słabe nasienie
on do mnie dzwonił dokładnie 3 godziny temu i mi mówił, że zaniedługo go zabierają na zabieg to przypuszczam, że może ok. 9 rano się wszystko zaczęło i trwało ok godziny wszystko razem poza tym on podał mój telefon więc gdyby się coś działo to chyba by dzwonili do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to Ci nie udzielą??? :o mówię Ci, że ja zadzwoniłam do pielęgniarek, podałam nazwisko i jak się czuje po operacji zapytałam, powiedziały mi że wszystko poszło dobrze i teraz śpi. Ja pierdolę jaka Ty ograniczona jesteś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż ma słabe nasienie
Nie jestem przy mężu ciekawskie idiotki, ponieważ coraz poważniej myślę o zerwaniu naszej relacji. Ostatnimi czasy stał on się nie do zniesienia i bardzo brutalny-bije mnie z liścia w twarz i każe myć swoje zrogowaciałe stopy. Chcecie wiedzieć coś jeszcze? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie: teraz bedziesz codziennie zakladac topici bedace odzwierciedleniem etapów po zabiegu męża? najpierw bedzie ze nie dzwoni pozniej ze zadzwonil ale sie o niego martwisz bo go boli i czy to normalne, pozniej zalozyc : za jaki czas przechodzi bol po takim zabiegu .... idz do szpitala i porozmawiaj z lekarzem. Co tutaj robisz? nawet jesli bezposrednio nie dopuszcza Cie do meza (w co watpie) to pewnie jest juz po zabiegu i mozna porozmawiac z kims kompetentnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyy%
chcemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w jakiej częsci boli cię
powiem ci tak... po znieczuleniu zewnątrzoponowym trzeba 6 godzin lezeć plackiem, ni epodnosić glowy bo będzie zajebiscie bolala. może nie mial możliwości wzięcia telefony do reki zaraz po zabiegu i teraz zwyczajnie nie ma jak. może zasnął i odpoczywa po zabiegu. ni emasz sie czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż ma słabe nasienie
nie, nie będę codziennie zakładać skoro to takie zabronione, martwię się, nie mogę teraz tam jechać, siedzę w domu z dzieckiem na opiece, nie ma teraz kto przyjechać mnie zastąpić a do szpitala nie mogę sie dodzwonić, co mam jeszcze zrobić według was? w jakiej częsci boli cię - może jest jak piszesz i po prostu nie ma teraz sił lub nie ma jak zadzwonić, mam nadzieję, że nic się nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS..GRKL...Petard
a uwal się kur‏wa na pi‏zdę i przestań wreszcie sapać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo do szpitala sie nie dodzwonisz - wiem bo sama pracuję w szpitalu:-) jesli 3 h temu ci powiedzial ze niedlugo idzie na operacje to mogl w rzeczywistosci na nia isc godzine pozniej (wiem bo tez kilka razy czekalam na zabieg) czyli to moglo sie zaczac o 10.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy obie jakieś upośledzone chyba Jesteście. :) Jak można nie dodzwonić się do szpitala. Zawsze dzwoniłam tuż po operacji, po poradach, po cudach wszelakich i uzyskiwałam informacje. Jak nie w tej chwili, to za moment. Nawet jak pies leżał w klinice, to dzwoniłam. No ale rozumiem, pies to przyjaciel człowieka, a mąż już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko napisz do bravo,
zdaje się, że masz jeszcze trochę czasu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda - co innego klinika, przychodnia a co innego szpital państwowy szczegolnie w duzym miescie. Lekarze i personel maja taki zapierdol ze jak slysza dzwonek oznajmiający telefon zewnetrzny to maja to w dupie. Wiem bo ostatnio probowalam sie dodzwonic zeby sie dowiedzieco stan zdrowia mojej umierajacej babci i poki nie przyjechalam na miejsce to nikt nie odebral. A uposledzona umyslowo moze Ty jestes:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokowkaaaaaaaaaaaa
wiec tak,ja mialam takie znieczulenie przed operacja. dostalam najpierw glupiego jasia i nie pamietam,zeby po operacji miala ochote gdzies dzownic:) nie wiem jak reaguje twoj maz,ale ja dostalam tez srodki na uspokojenie, bo podczas operacji dostalam drgawek,nie moglam nad tym zapanowac. daj mu czas, jakby cos bylo nie tak,juz bys o tym wiedziala:) po takim znieczuleniu musi lezec maz plackiem 12h. jesli bedzie podnosil glowe, bedzie sie zle czul, zawroty glowy, bole straszne,wymioty. wiem co mowie,mialam to:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×