Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blanka1100

Starzejący się faceci latający po dyskotekach -smutne to

Polecane posty

Gość Blanka1100

Schemat jest prosty. Koleś ma lat 35, potem 40 i 50. Lata po klubach/dyskotetach i udaje, że nadal ma lat 19. Podrywa studentki, próbuje rozpaczliwie zatrzymać czas, nie chce przyjąć do wiadomości, że pewne rzeczy już nie wrócą. Kumple od wspólnych melanży się wykruszyli, weekendy wolą spędzać z rodziną, pójść z dzieckiem na spacer, zjeść rodzinny obiad, wypłatę przeznaczyć na zakup nowych mebli do salonu, kolonię dla dziecka zamiast na zalewanie pały w towarzystwie kolegi-Piotrusia Pana. Piotruś Pan jedyne związki jakie zna to te zawarte gdzieś pomiędzy jednym a drugim drinkiem o anglojęzycznej nazwie, skonsumowane (związki) pomiędzy dyskotekowym barem a kiblem. Lata lecą a życie przecieka przez palce. Po co brać się z życiem za bary skoro można poudawać studenta i popodrywać 18-stki. Tylko jakoś z biegiem lat tych chętnych 18-stek coraz mniej. Taki koleś w tygodniu może nawet gdzieś pracuje, może nawet jest keyaccountPRcośtamgdzieśtam, jara się "wyjazdami integracyjnymi" bo może pograć w paitball i wydupczyć Jolkę z marketingu. Życie od weekendu do weekendu i wmawianie sobie że oto w życiu chodzi. Tylko czasami nachodzi refleksja i niedziela nie cieszy, bo nie bardzo wiadomo co ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bianka1100 to redaktorka
kafe :o potem napisze kolejny badziewny artykul opart na waszych wypowiedziach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
A nie spotkałaś starzejących się bab latających po dyskotekach? Ja spotkałem i jest to również żenujący widok. Więc może bez tych seksistowskich wycieczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka1100
Nie spotkałam, ale zgadzam się że to także może być żałosne. Nie jestem redaktorką Kafe ale dziękuję za nobilitację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
Ja rozumiem że przystawiał się do Ciebie w dyskotece starszy facet a Ty za starszymi nie przepadasz i stąd Twoje oburzenie. Ale są dziewczyny gustujące w starszych (wiem że trudno Ci to pojąć ale tak jest) i im to nie przeszkadza. Nie umiesz kulturalnie facetowi odmówić tylk zaraz się ciskasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka1100
Nikt się do mnie nie przystawiał. Uprzedzając pytania: nie jestem kobietą której "dawno nikt nie posuwał" i nie z frustracji wynika mój post. Lubię obserwować ludzi i opisywać to co widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka1100
Nie, to ja jestem takim facetem i jest mi z tym bardzo źle. Cóż nie potrafię się zmienić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka1100
Miałam nadzieję porozmawiać o takim zjawisku społecznym, bo uważam że takie postawy istnieją i są coraz popularniejsze. Każdy z nas zna takie osoby. Jedni im współczują, drudzy nimi gardzą. Ja jestem w swoich uczuciach względem takich osób gdzieś pomiędzy, ale na Kafe wolą gadać o mnie niż o temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenua wiadomo ze zazdrosc
dupe sciska bo stara ropucha 30-40 lat juz sie nie moze zachowywac jak nastka. Tylko juz musi myslec o dziecku rodzinie bo zegar tyla. Ale wbij sobie to swojej pustej lepetyny facet nie zakladac rodziny do 50tki moze latac za mlodymi dupami. I o ile jest atrakcyjny zawsze jakas znajdzie w przeciwienstwie do kobiety jej takie zachowanie bedzie nazwane puszczalstwem 🖐️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka1100
Standardowo jestem zazdrośnicą/frustratką/niewydupczoną. Porawiłam wam humor? Cieszę się bardzo. Starzejąca się kobieta latająca po dyskotekach by jak najszybciej minął weekend, by zagłuszyć refleksje nad swoim życiem, wchodząca w płytkie dyskotekowe znajomości i żyjąca tylko melanżami też jest dla mnie smutna (żałosna-jak kto woli).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam takich podstarzałych
lovelasów-tzn z widzenia, bo chodzę z koleżankami na imprezy. na szczęście mam faceta, więc takie doopki nawet nie próbują mnie zaczepiać, ale dla wolnych dziewczyn to naprawdę zmora, a ponadto kupa śmiechu, gdy taki dziadzio wbija się w studenckie szeregi. tak, umówmy się, dla normalnej 20stolatki facet 50 lat to dziadzio i tyle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g788888884f
a ja baba jestem i tak mam i co ? samotnosc wole tak niz w domu zmulac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka1100
Kiedyś taki Piotruś Pan miał pewnie podobnych mu stylem życia kompanów. Tylko, że koledzy z biegiem lat zmienili priorytety, założyli rodziny i zwyczajnie weekendy z obowiązkowym lądowaniem z głową w dyskotekowym kiblu o 4 nad ranem przestały ich bawić. Taka jest często kolej rzeczy, ale Piotruś Pan woli tego nie przyjmować do wiadomości. Lepiej udawać, że nic się nie zmieniło, że koledzy się nie zmieniły, lepiej nadal udawać że ma się 19 lat i jest się studentem I roku. Tylko ile tak można i do czego to prowadzi? Raczej do mocno niefajnej refleksji, że coś mu w życiu umknęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
Ja jestem dziadzio prawie 50 lat. Po dyskotekach nie latam , nigdy zresztą nie latałem . Ale powiem wam młodzi ludzie. Zmieni się wam optyka jak sami przekroczycie 40. Że co? Że nigdy nie będziecie mieli 40 ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka1100
Ja przyjmuję do wiadomości, że kiedyś będę miała lat 40, nie uciekam od tego, nie boję się, nie udaję, że nic się nigdy nie zmieni, że ja się nie zmienię, w przeciwieństwie do Piotrusiów Panów których opisuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam takich podstarzałych
wiecie co jak ktoś ma 50 lat to może sobie wyskoczyć ze znajomymi na imprezę i szaleć, ja osobiście nie mam nic przeciwko. ale facet, który w tym wieku lata między 19stkami jest żałosny, i dla swoich rówieśników, i dla tych dziewczyn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
Blanko. Nie wiesz jak przyjmiesz starość. Po prostu. Powiem Ci że mając 50 lat aż nie chce się wierzyć czasem że to juz tak dużo. Dopiero kontakt z młodymi ludźmi uświadamia nam mijający czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka1100
Ja nie zabraniam 35-40-50-latkom iść na imprezę. Smutne jest to dopiero wtedy gdy melanże stają się sensem ich życia, ucieczką, zagłuszaniem refleksji nad samym sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
To prawda że facet 40+ rwący 19 latki to widok trochę hm... nieapetyczny. Jest tylko taka subtelna różnica - gdy mu obojetnie jaka 19 się nawinie i gdy pozna tę jedyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
Na usprawiedliwienie tych podstarzałych lowelasów chcę się tylko podzielić informacją którą wyczytałem w czasopiśmie popularno naukowym że takie zachowanie ma związek z ... osłabieniem układu nerwowego a konkretnie ze starzeniem się i degeneracją obszarów kory mózgowej odpowiedzialnych za kontrolę zachowań :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE ROZUMIEM DLACZEGO CIĘ
to smuci. To nie twoja sprawa i tyle. Nos w gary i zaraz będzie ci weselej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie zastanawiam co
autorke to obchodzi? chyba ze nie ma wlasnej rodzinki zmartwien to robi rozwazania na dziwaczne tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo to jedna z tych
wciskających nochal wszędzie gdzie jej nie chcą. Nie ma własnego życia, ale karmi się plotkami, cudzymi grzeszkami i wydaje jej się, że zbawia świat krytykując wszystkich wokół, obsmarowując sąsiadkę, i narzekając na "ach tą dzisiejszą młodzież". Taka wiejsko-kurewska natura :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omijanesprawy
Zwykle nikt nie dyskutuje o tym zjawisku, bo tak naprawdę TO budzi niesmak w młodych ludziach, zwłaszcza w młodych kobietach. Pomijam tu młode profesjonalistki pewnego zawodu dla których podstawowymi klientami sa podstarzali faceci bo ci najlepiej płacą. Wiadomo że klientami tych pań są starzy brzydcy niechlujni i nieatrakcyjni ale przy forsie, nieczęsto zdarza im się młody i urodziwy klient. Do tego żenujące jest nie samo latanie po dyskotekach tych starzejących się facetów, tylko ich obleśne samcze zachowanie, ohydne obleśne seksualne traktowanie wszystkiego co młode, to jest ohydne. Ale oni wiedzą że tam zawsze kręcą się też młode córy Koryntu polujące na zarobek i te są do wyrwania dla staruchów. Przy okazji cierpią normalne kobiety bo są zaczepiane przez tych zgniłospermowców a to ohyda. Z obserwacji....nie każdy stary na dyskotece jest tam w celu plucia zgniła spermą. Znam takiego , wiek 62 lata, dobrze tańczy i nigdy nie przykleja się do partnerek w tańcu, przychodzi dla tańca a nie dla młodych kobiet, i jest lubiany i taniec z nim jest przyjemny, bo tańczy się z człowiekiem a nie ze starym samcem. A nie uważasz....że ci starzy melanżowce, starzy Panowie Piotrusiowie...nie potrafią inaczej? Wybrali kiedyś dno i już tam muszą ? Wolą też nie zauważać jak sami są obrzydliwi? Nie z powodu wieku ale z powodu chuci którą serwują młodym kobietom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejsza890
wiejsko-k**ewską naturę to przedstawiasz ty "albo to jedna z tych" a każdy ma prawo napisać na temat jaki mu się względnie podoba! Rozumiem o czym piszesz Blanka 1100, ile razy na imprezach musiałam spławiać takich wiecznie młodych staruszków, wieczni niedojrzali chłoptasie, są zwyczajnie obleśni i każda normalna, szanująca się dziewczyna nawet nie spojrzy na takiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od jakiego wieku zaczyna
sie "starzejący się " 25 lat, 30, 35?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale my tu mowimy o
kobietach 25+lat a nie dzieciach 18-22 🖐️ takich nawet pod uwage nie biore bo sa aseksualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyuyuu
ja rozumiem, że w twojej wiosce człowiek 35-50 lat, to stary dziad, który powinien się szykować duchowo na wieczny spoczynek. każdy żyje jak ma ochotę, a jak cię to smuci, to nos w gary ograniczona intelektualnie kołtunico!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×