Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość never mind. xxx

Być po raz pierwszy mamą. Obawy, stres, radość.

Polecane posty

Gość never mind. xxx
Ja dla odmiany wyżywam się emocjonalnie na moim partnerze :) co nie jest dobre.. Ale powoli mi przechodzi. W końcu te hormony robią swoje :) .. Najśmieszniejsze jest to, że wzruszam się z byle powodu. Potrafię jednym razem być złośliwa i wredna, a chwilę później czuła i kochana jak to mówi mój mężczyzna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka i kijanka
Katarrrrynnnna - pomysl, ze jestes w o tyle dobrej sytuacji, ze lekarzom o wiele latwiej jest leczyc kobiece problemy z plodnoscia niz meskie. Mozna wyregulowac cykle i wywolac owulacje przy pomocy zwyklej farmakologii. U mnie przy stymulacji do in vitro w miesiac wyhodowali 32 pecherzyki na jajnikach i w kazdym byla komorka jajowa :) gorzej by bylo jakby to Twoj maz mial problem, bo na meska niepolodnosc wspolczesna medycyna nie zna za bardzo lekarstwa. Dlatego wierze, ze i u Ciebie wszystko skonczy sie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka i kijanka
never mind. xxx - a jak Twoj partner reaguje na fakt, ze niedlugo zostanie ojcem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never mind. xxx
Anka i kijanka: Mój partner oczywiście był w równym szoku co ja kiedy okazało się przy teście ciążowym (dodam, że robiłam go będąc z nim, bo chciał mnie wspierać) , iż będziemy rodzicami. Jednak szybko zaplanował nasze wspólne zycie. On jest bardzo szczęśliwy. Najmłodsi nie jesteśmy, jednak oczywiście źle, że nie mamy ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarrrrynnnna
Anka kijanka, dziękuję, ale to wszystko nie jest takie proste, bo owulację teraz miewam, a nadal nic z tego. Musi być jakiś problem oprócz tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralaaa
Never mind ja też rodziałm bez ślubu. Choć to może troche inna sytuacja bo u nas ślub był już w planach przed dzieckiem. A ktoś ma o to pretensje że mówisz że źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never mind. xxx
Koralaa: U nas nie było planów dotyczących ślubu. Choć mój mężczyzna bardzo chciał. Moi rodzice krzywo patrza na to, że nie mamy ślubu. Ale mimo wszystko już nie ingerują w to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×