oświadczyny przy rodzicach?

czy dalej jest taki zwyczaj ze nalezy prosić o reke rodzicow swojej dziewczyny? ja zareczylem sie ze swoja juz ponad rok temu. planujemy slub a ona chce zebym oswiadczyl sie przy rodzicach i poprosl ja o reke. dla mnie to glupota ;/ co o tym sadzicie?

Jaka tam głupota to szacunek dla przyszłych teściów

mylisz pojecia oswiadczyny kobiecie a zareczyny przy rodzicach. Robisz to dla tradycji, zeby uzyskac blogoslawienstwo. Charakterystyczne dla osob wierzacych i nadmiernie robiacych cos na pokaz

to co mam prosic jej rodzicow o reke, pomimo ze jej oswiadczylem sie ponad rok temu i przyjela oswiadczyny?

a co Ci szkodzi? polaczcie to z kolacją - tak powinno byc

No wypadało by prosić żebyś wiedział czy teściowie nie mają nic przeciwko.

ale ja wiem ze nie maja nic przeciwko naszemu slubowi. tyle ze ostatnio powiedzieli mojej narzeczonej ze oni czekaja az przyjde poprosic ich o reke. az mnie zatkało ;/ po co takie przedstawienie? ;/

zalezy jacy ca tesciowie. jak w miare normalni to chyba nic nie szkodzi zeby cieszyli sie tez co?

Nie wiem, może w niektórych rodzinach jest taki zwyczaj. W każdym razie ja nie przyjęłabym innych oświadczyn niż tylko w intymnej atmosferze, we dwoje. To już nie te czasy żeby rodzice mieli coś do tego kto z kim sie ożeni :p

Może i dla Ciebie głupota, ale dla nich najwyraźniej to ważne, więc zachowaj się jak facet i spełnij ich prośbę.

No niestety. Kiedy się chajtasz to również z rodziną dziewczyny :). Nie masz nic innego do wyboru jak pójść i spełnić ich prośbę, chyba że wolisz mieć wielkiego minusa :)

A kto ma płacić za weselicho? jeśli finansujecie sami nie widzę powodu do odstawiania szopki, no ale jeśli nie to jednak kto płaci ten wymaga ;)

A rodzice wiedza o zaręczynach? To ma sens jak robi się mniej więcej w tym samym czasie ale po roku?