jak ja jej kurwa nienawidze!!! bez kitu... nosi mnie kiedy ją widze

sprawa ma się tak, pracuję w pewnej firmie i niestety w moim 'pokoju' jest jeszcze pare stanowisk i jedno z nich zajmuje pewna panną z którą świrowałem 3 miesiące, dała mi duże nadzieje, ale generalnie nic z tego nie wyszła bo okazała się kurwą, która ze mną świrowała, dawała nadzieje a na boku rżneła się z innymi i generalnie np sciemniala ze idzie do domu spac, a szła na spotkanie z jakims typem itp kurwa od tej pory tak jej nie cierpie, ze najchętniej to wylał bym jej kwas na ryj zeby była brzydka i poucinał nogi zeby kurwa nie mogla chodzic no nie cierpie szmaty!!! a co najgorsze, widuje ją codziennie w pracy wiec sami rozumiecie, chodze taki zcisnieniowany ze po prostu masakra, codziennie kiedy wracam do domu po pracy mam tak zjebany humor i tak mnie wszystko wkurwia ze OLABOGA!! oczywiscie z tym kwasem i ucinaniem nóg to przesadzam, ale szczerze-z całego serca.. życze jej aby była samotna, poczuła mega samotnosc i zeby nie miałą sexu do konca zycia ;p

CZYSTE ZLO!

twoja historia zamiast smucic , serdecznie mnie rozbawila : olaboga jak :-D

witaj a nie mozesz zmienic dzialu? lub poznac inna? przeciez jej nic nie zrobic wiec po co sie tak meczyc?

nienawiść to miłość chora :D ale cały czas miłość :P

moze uscisle swoja wypowiedz- nie sama historia , bo ona jest smutna. Natomiast fantastycznie ja opisales , powodujac u mnie salwe smiechu. Swiat sie nie konczy na niej , nie zwracaj uwagi na nia.Traktuj moze , jako element wystroju pokoju np. biurko na ktorym wszystko lezy :-P

jesz jakieś dropsy synku?

prostownik nienawiść to zagłodzona miłosć:)

autorze nie pasujecie do siebie i nie byłbys z nią szczęśliwy, to chyba lepiej, że wam nie wyszło.

halina o_hujska hahahahahaaaaaa, najprawdziwsza prawda hahaha.....

uuuchchcooo you rae so fucking HOOOTTTTTTTTTTTT IM SOOOO HORNYYYYYY UUU AZ SIE NAPALIŁAM NA CIEBIE

TAK TAK OOOO TAK

Taka meska duma. Szlag Cie trafia,ze Tobie nie dala,a inny ja mial. Inaczej bylaby Ci obojetna

a kto jej nie miał ? hahhahahahha chyba wszyscy w okolicy

to suka.. :)

i jak się zakończyła ta historia?

tak jak każda historia na Kawie :)

tak chciałeś ją ****ać, a jak nie dała ci d**y to już chcesz ją zabijać. palant! była zwyczajnie miła, a ty sobie wyobrażałeś bóg wie co

boze przeciez nic ci nie zrobiła. coś Ci obiecywała? że była ładna i miła - ma do tego prawo.

brawo. jaka mądra panna. zamiast czekać aż ją pogonisz sama cię porobiła, mądra panna he he .

jaki z facet potrafi byc dokuczliwy :D to mozg staje

E tam od razu zabijac, tylko okaleczyc. A rada dla autora: zmien prace. Zachowaj sie jak mezczyzna, skoro tak cie to meczy.

złosliwy c*****y frajer

k****, pedale, wyzluzuj, bo ci żyłka pęknie co za żałosny imbecyl nie dała dupci? zerżnij jej sasiadkę, koleżankę, albo tę z sąsiedniego biurka no pokaż jej, że masz jaja :D