czy są tu mamy które siedzą dłużej niż 2 lata w domu z dzieckiem?

Mamy jak sobie radzicie? oczywiście te które nie pracują i zajmują się tylko domem i dzieckiem? Ja już siedzę prawie 3 lata i jestem już na skraju załamania, szukam pracy ale niestety nic z tego. Jak to wygląda u Was?

ja siedzie ponad 3 lata ! nie wariuje ... dbam o dom ... o męża ... o dziecko ... drugie w drodze

Ja im dłużej siedze,tym bardziej sie przyzwyczajam ,bardziej to doceniam,ale ja dorywczo sobie pracuje Jednak gdybym chciała pracowac na etacie to na dorywczą pracę nie znalazłabym juz czasu a to niestety w moim zawodzie te same pieniądze-to mnie bardziej przeraża niż cokolwiek innego w moim życiu.

taki temat;) ja już siedzę ponad 3 lata

o matko jakbym była jeszcze w ciązy to juz wariatkowo jak nic. czuję że stoję w miejscu, że kupa rzeczy mnie omija, ciąglę robię to samo. Tak bym chciała juz pójść do pracy i sie juz obudzić, wrócić do życia. Nie zrozumcie mnie źle kocham moje dziecko uwielbiam spędzać z nim czas ale to już chyba za dużo, wiem że on tez lepiej by się czuł z dziećmi w przedszkolu.

ja siedze 14 m-cy plus ciąża i jest mi z tym bardzo dobrze - myśle o własnej działalności żebym mogła dalej siedzieć w domu a zarabiać

no ja też czekam na kolejne dziecko;)

można oszaleć 3,5 roku dużo pracy i wyrzeczeń ale warto. Między czasie bawimy się http://zabawy-dla-dzieci.blogspot.com może coś fajnego znajdziecie.

kiedys tez tak myślałam że to jest fajne i że nawet byłoby super miec pracę w domu. Ale teraz wiem że to nie dla mnie. Co to za życie? gotowanie pranie i czekanie aż mąż wróci z pracy i od święta wyjście do supermarketu żeby zabić czas....

ja mam to samo siedze tez juz 3lata prawie w domu i juz dostaje na lep

moja ma 2 lata i 2 miesiące i tak będę siedzieć jeszcze z półtora roku. Potem pójdę do pracy a mała do przedszkola, no chyba że uda mi się wczesniej znaleźć pracę do wykonywania w domu, ale to czas pokaże. co do siedzenia w domu, to mam gorsze i lepsze dni jak każdy, ale nie wariuje ;)