Zaproszenie na slub bez dzieci

Witajcie.Dostalismy ostatnio z męzem zaproszenie na slub do mojej kuzynki,jednak tam bylo zaznaczone bez dzieci.Ja wiem,ze kuzynka nie lubi dzieci jej przyszly maz tez ale to juz przesada

no i grejt, bachory tylko biegają po sali i trzeba uważać...pewnie rodzinka się obrazi i nikt nie przyjedzie

zdaza sie, sa osoby ktore sobie dzieci na wlasnym slubie nie zycza, trzeba to uszanowac, ewentualnie odmowic

Duzo osob z rodzinki nie ma dzieci i przyjada.A co im nasze dzieci przeszkadzają.?

no co.....jak pisze bez dzieci to bez dzieci...wszędzie musisz je targać z sobą??????????????????? zaraz wielce pani będzie jaśnie obrażona bo jej dzieci nie są zaproszone!!!

może dlatego że to ich wesele, ich dzień i nie zamierzają się męczyć z upierdliwymi bachorami???? :/

o to to juz musisz zapytac ich sama

no i bardzo dobrze, raz w zyciu nie mozecie zostawic dzieci i bawic sie jak ludzie? Nie wiem po co wam dzieci tam,gdzie sie pije, chyba ze chcecie dawac dzieciom"symbolicznie" wodke, bo juz i takie rzeczy na kafe widywalam :o

tak jakbyś zapytała: komu pies przeszkadza

dużo jej przeszkadzają, bo to twoje dzieci a nie jej i nie musi chcieć ich oglądać :/

ale nie chciałbym takiego zaproszenia

1. za każdą osobę także dziecko obsługa sobie liczy, więc jeżeli jest dużo dzieci, to duży wydatek, ja rozumiem - mam dużą rodzinę 2. dzieci trzeba pilnować,

Mnie tak zaprosiła moja chrześnica. Nie poszlam bo bardzo mnie to zabolało!

To jest ich ślub i ich warunki, nie pasuje Wam to nie jedźcie. Jaki problem.

mi tez by bylo smutno gdybym kiedys takie zaproszenie dostala, ale trzeba zrozumiec tez druga strone, nie kazdy chce by na slubie, weselu uczestniczyly dzieci ktore nie zawsze zachowuja sie jak nalezy

kurde, ale problemy macie robia wesele bez dzieci i tyle, strzel focha i nie jedz paniusiu

alkohohlik-racja !!!! Mlodzi mogą prosić jak chcą,a goście też niech zrobią jak uznają za słuszne. Ja to uznalam za chamstwo z ich strony ,bo czy ja bym wzieła dzieci czy nie to moja sprawa,ale wiedzą że mam i to nie jakieś pelnoletnie tylko male i KULTURA wymaga żeby prosić:)

ale na ślub czy na wesele??? bo to różnica!

na slub to troche dziwne bo co im dzieci preszkadzają? na wesele nie dziwne bo za dzieci tez musza zaplacic

Robimy wesele dorośli 150 osób i gdybym zaprosiła dzieci a niektóre mają po 16 lat i więcej i by jeszcze przyszły z osobą towarzyszącą to by było 200 osób od talerza placimy 250 zł i dlatego nie prosimy

saman napisalas slub kuzynki....wiec nie musi cie prosic z dziecmi.....jestes tylko kuzynka...co innego siostra czy brat jest proszony bez dzieci, to by nie bylo ladnie ale ty jests tylko kuzynka!

ja doskonale rozumiem, dzieci na weselu to udreka dla wszystkich! ty masz dzieci i myslisz co one komu przeszkadzaja, ale do tego dochodzi 25 innych dzieci i jest taka chmara rozwszeszczanych bachorow, ich podpici rodzice srednio sie nimi przejmuja i tylko wkurwiaja wszystkich, ja nie nawidze dzieci na weselach, a juz tych ponizej 10 lat nie cierpie. dorosli sie bawia, tancza, pija a tu cie ktos opluje, tu sie placze pod nogami, tam cos napsoca, sciagna obrus, ubrudza sie, a na koncu wyja ze chca do domu, tak jest na kazdym weselu i nikt mi nie wmoi ze tak nie jest!

Też zamierzam zapraszać bez dzieci na ślub i wesele, ale ze względu na to, że mam liczną rodzinę... Boję się trochę reakcji podobnych do Twojej, ale cóż. W końcu mój ślub, moja decyzja ;)

Co to za znaczenie KUŹWA czy na ślub czy na wesele? Na ślub mam wziąść dzieci a po ślubie udusić????????? A zresztą na ślub to każdy może iść bez zaproszenia i takie jak dostaję to od razu wpi...lam do kosza!!! Już mówiłam kultura wymaga żeby prosić. Niedługo bedą prosić koleżankę bez męża,kolegę bez żony itp.

Dodam że dzieci w lini prostej brata ,siostry z mojej i męża strony są proszone a dalej już nie.

Ja mówię oczywiście o dzieciach niepełnoletnich:)

dokladnie, tobie twoje dzieci moze i nie przeszkadzaja, ale wszytskim wokolo juz moga. JAk widze w sklepie czy na ulicy wrzeszczacego bachora i matke ktora nie zwraca na niego uwagi bo jest juz tak przyzwyczajona,ze nie slyszy jego rykow,to mam ochote ją kopnąc :O

oczywiscie ze ma znaczenie!!! niektorzy nie robią wesela i nie zapraszaja kuzynek itp na wesele tylko na slub do koscioła i wtedy zaproszenie bez dzieci to porazka :-( ale jesli wesele na 200 osob i bez dzieci to troche lipa ;-(

Takie zaproszenie jest niegrzeczne, tak jak zapraszanie kogoś bez osoby towarzyszącej, bo to wydatek, a będzie dużo samotnych kawalerów, więc sobie potańczycie. To tzw. buractwo. Jak Cię nie stać na wesele to nie rób. Inaczej traktowałabym dalszą rodzinę i znajomych, których można zaprosić bez dzieci, ale i tak nie pisałabym tego na zaproszeniu, litości. Napisałabym, że zapraszam Xi Y i kropka.

no coz, ja jakies tradycje i utyskiwania starych pociotkow trzeciej zony wujka alfreda mam w dupie i nie rozumiem tego oburzenia - nie chcesz to nie idz. Ciesz sie ze sie nazresz i wybawisz za darmo - gratis bez dzieci placzacych sie pod nogami:D