Co to za wybór?

Czy spotkałyscie-spotkaliście się z taka sytuacja, ae kobieta rzuca swojego faceta po to, zeby dac szanse na dobry rozwoj dla swojego dziecka? Facet ma malo kasy, chociaz ona nie jest materialistka-jednak wybiera dziecko.

Nie bardzo rozumiem???

Kobieta urodzila dziecko.Ojciec poszedl w sina dal. Potem ona poznala nowego. Zakochala sie powaznie. Byli ze soba. Ale po kilku latach ona go rzucila, bo bala sie ze on ich nie utrzyma. choc kochala go.

Co to znaczy "on ich nie utrzyma"? Czy dla Ciebie facet to tylko bankomat?

'Ale po kilku latach ona go rzucila, bo bala sie ze on ich nie utrzyma" I ty piszesz, że ona nie jest materialistką? Fe!

no albo jest inny powód, nie?

Wycisnęła faceta jak cytrynę. Pieniążki się skończyły to do pola!

A jesli ona jest niesamodzielna materialnie, np w stosunku do rodzicow i oni jej postawili warunek - rzuc go albo ci nie bedziemy pomagac?

to bylo wiadome - nie ma odpowiedzi. zatkalo