Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aśka joaśka 678

Tak wysprzątałam w mieszkaniu, że aż sie nieswojo czuje. Wole jednak bałagan

Polecane posty

Gość aśka joaśka 678

przytulny bałaganik. a wy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem mega bałaganiarzem. a jak mam porządek to nic nie mogę znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem średniego pokroju bałaganiara:D ale kocham porządek, tylko zeby ktos inny posprzatal:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
Nie no, rozróżnijmy dwie rzeczy: czystość a ład. Posprzątać mieszkanie w sensie wyczyścić może nam ktoś inny, ale ustalić ład we własnym mieszkaniu najlepiej samemu - bo jak nam to zrobi ktoś, to tak jak pisze Dareios: nic nie można znaleźć! Autorko, Ty wysprzątałaś = wyczyściłaś? czy wysprzątałaś = wprowadziłaś nowy ład dla rzeczy, który nie okazał się do końca trafiony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka joaśka 678
Nie, poprostu miałam wszystko wywalone na podłodze, cała zawartosć biurka, szafek, śmieci. Umyłam też podłogi, toalety itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
Aśka, to może po prostu Ty do życia potrzebujesz pewnego zagęszczenia przestrzeni? Większego niż po wysprzątaniu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danilllo
a ja uwielbiam porządek ale w sensie takim,ze kurze powycierane, podloga odkurzona i wymyta,lazienka także;) a ład to swoją drogą, nie lubie bałaganu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×