Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzugulka

09 - 01 - 12r. - odchudzam się.

Polecane posty

Gość mjluska89
ja jutro wchodzę na wagę rano!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
jupi!!!!!! 84,4 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czfurka.
mjluska89-gratuluje i zazdroszcze! :P u mhnie 59.0 wczoraj wieczorem zjadalm omlet z ciemna bulka posmnarowana maslem ,weic i tak nie jest zle,ale za to w tylku ubylo mi ................1 cm!!!!!!!!!!!!! niestety uda nadal takie same. dzisiaj zumba w domu. sniadanie- jajecznica,plasterek wedliny i ciemna bulka z maslem -500kcal ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
dziękuję :D następne ważenie w poniedziałek :) mam nadzieje ze znów ubędzie magiczne 900g ach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! :) Moge sie przylaczyc? :) Tez zaczelam dietke 9.01 - nie chce schudnac za szybko zeby nie dostac efektu jojo. Chce schudnac na slub... :) Dieta - MŻ i WR , bo inne diety typu 1200/1000 kcal na mnie nie dzialaja :( Wrecz przeciwnie... Codziennie cwicze brzuszki na kolysce i cwicze na twisterze ;) A od jutra "Biala dieta" bo ide na wybielanie zabnkow i obowiazkowo trzeba przeprowadzic biala diete ;) 9.01 - wazylam 73.3 :) 15.01 - waze 71.4 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czfurka.
czesc Allegrowiczka! Nie bede pisac co wczoraj zjadalm :P ale tak licze ze z 1500-1600kcal. no powiedzmy,ze sobie podkrecilam metabolzim :P zumba 40min- bo wiecej nie dalam rady :D ale czuje ze cos mam brzuch taki fajnie ''spiety'' po tej zumbie. dzisiaj planuje byc grzeczna,zobaczymy jak mi to wyjdzie. kurcze zostalo mi tylko 4 i pol tygodnia do urlopu 😡 a tu efekty mizerniutkie........ powinnam wazyc z 57kg w tym momencie a tu pewnie nadal kolo 59 jestem😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj weekendy są straszne! Zawaliłam :[ a wszystko przez imprezy, na których podjadałam bardzo dużo. Trudno mi nawet oszacować kaloryczność. Jutro już nie ma mowy o naginaniu planu. Dieta, siłownia i musi być dobrze! Za dwa tygodnie idę na imprezę karnawałową. Chciałam pójść w starej kiecce, więc muszę zrzucić troszkę boczków. W przeciwnym razie będę wyglądała komicznie, bo sukienka jest obcisła, a na razie wiszą mi "bułki" nad majtkami. Dziś pokręcę hula-hopem. Jakoś nie mam ochoty męczyć się na siłowni. Zważę się w czwartek. Nie liczę na cud, ale muszę przecież kontrolować czy cokolwiek się ruszyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
mi weekend minął superrrr!!! bez żadnego zbędnego kalorycznego jedzenie :) właśnie zaliczyłam 40min fitnessu,za godzinke kolacja i skakanka pójdzie w ruch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem i ja. nie zrezygnowalam tylko siedzialam caly weekend na uczelni.. ale juz w koncu . poniedziałek i do pracy. na sniadanko zjadlam teraz kromke wieloziarnistego razowego z pasta z łososia. milego dnia, bede po 15 a na dworku jak zimno u mnie -4 tylkoo ale zimnooo brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez od dzis grzecznie. bo to jedno drugiemu zaprzecza jak całty tydzien jest fajnie dietkowo, a weekend załamanie i grzeszki. ruszam z hulahopem po poludniu. pa laseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czfurka.
hej u mnie wczoraj bylo super az do .....wieczora 😭 zjadlam w sumie 1300kcal z czego 300pochodzi ze slodyczy 😭 , boze co za debil ze mnie. ja nigdy nie schudne 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjluska89
ja dietę trzymałam cały weekend dzielnie a waga stoi w miejscu od piątku :/ nie wiem dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo waga jest czasem tak wredna, że nie chce się ruszyć przez dłuższy czas. Nas to wkurza i rzucamy się na jedzenie, "bo i tak nie chudnę". Trudne to, ale trzeba po prostu przeczekać i się nie poddać. W końcu zacznie coś spadać ;) Dziś w pracy jem całkiem dobrze. Jeszcze nie poleciałam do bufetu po drożdżówkę, ale jem to co z sobą zabrałam :] A po pracy idę na bieżnię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie waga to pokazala wczoraj az 59.8 ;/ masakra, ale jestem przed okresem... i weekend mialam grzeszny. sniadanie5.30 : kromka razowego z serem, kawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czfurka.
ja wczoraj w sumie bylam calkiem grzeczna a waga pokazal 59.4!!! 😭 no to sie zmierzylam, no i powiem ze tylek to w sumie moglabym zaliczyc nawet na 55cm( tak konkretniej to tak z 55,2cm)! a wiec spadek 1,5cm , ale uda bez zmian 😡 , do tego tak 0,5cm poszlo mi z talii, ale nie rozumiemm jakim cudem w takim razie waga idzie w gore a cm w dol. wczoraj zumba w domu 40min. musze przyznac ze zaczynam sie ''wczuwac'' w ta zumbe i o wiele lepiej wychodza mi te wszystkie kroki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tańczysz- centymestry spadaja, bo sadełko zamienia sie w tluszcz a waga wskazuje wiecej bo rosna miesnie ;}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czfurka.
no ,chcialabym wierzyc ze to ze wzgledu na meisnie ,ale jest to niemozliwe dlatego ze miesnie nie rosna bo ja nie uzywam zadnego obciazenie. zeby rosly miesnie trzeba robic cwiczenia silowe(czyli z obciazeniem/ciezarkami) a nie aerobowe. niesety dzisiaj lekka porazka- koelzanka przyniosla Merci- zjadlam 4 😭 czyli 284kcal 😭, za kare zrobie sobie koljne 40min zumby dzisiaj.a mialam zrobic sobie dzis wolne............. ogolnioe strasznie mi sie nudzi dzisi w rpacy ,ale to strasznie.................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki, dlugo mnie nie bylo...przede wszystkim...gorace pozdrowienia z Łeby, mam nadzieje ze walczycie z kg. Konczy mi sie juz turnus, mam pelno zabiegow i odkrylam uroki i wlasciwosci masazu banka chinska. REWELACJAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA. Mam wrazenie ze po 4 zabiegach moj cellulit je mniejszy. Teraz po przyjezdzie mam zamia kontynuowac masaze. Dodatkowo mialam kapiele siarkowe, pocilam sie jak szczur, oraz masaz automatycznu-limfatyczny na nogi - superrr, polecam. Wracam wypaczeta i gotowa do boju. Jezeli chodzi o diete to tutaj raczej schudnac nie mozna, ale wogole nie jadam chleba, ziemniakow, smazonego miesa. Wczoraj skusilam sie na watrobke z cebulka bo lubie i az mnie skrecalo. A jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo halo! Co tu tak pusto? Mam nadzieję, że nie zrezygnowałyście z diety :) Ja twardo się trzymam, choć nie daję rady jeść tylko 1000 kcal. To dla mnie za mało jak na tak długi dzień. Staram się więc krążyć bliżej 1200; wtedy nie głoduję. Dziś np mam za sobą dwa posiłki w pracy, w sumie 550 kcal. Ok 14 zjem sałatkę i jabłko, a późnym popołudniem w domu jakiś obiad..i pewnie tym sposobem dobiję do 1200. Możliwe, że dziś jeszcze skoczę na bieżnię, ale tego nie obiecuję, bo mam też inne plany i mogę się nie wyrobić. odzywajcie się, razem lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczynki!!! dzis na rusz wrzucilammmmmmm.........................3 jablka a jest godzina 13.30, dodatkowo 1,5 litra herbaty owocowej i kawa z 1 lyzeczka cukru brazowego, jakos cienko mi idzie moje odchudzanie, a zimnoooooooooooooooooooooooooooooooooooooo jak cholera :) a jak wasze zmagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×