Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mayya

ktoś szczery i normalny?

Polecane posty

Gość mayya

Witam ;)) Jestem kobietą, w związku 4 lata, mam 21 lat.. Czy jest tutaj ktoś, najlepiej facet w podobnym czy starszym wieku, w związku lub nie, chętny na pogaduchy? Żale, smutki w związku, radości, co robić, czego nie robić, co dobre, co złe.. Ostatnio jakoś przechodzę kryzys sama ze sobą, potrzebuję rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokalna żuleria
na forum o2 jest dzial inna planeta. tam trafisz z tematem🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia2789
ja mam dużo problemów szczególnie małżeńskich ech a co Ciebie trapi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
małżeńskich?? u mnie długa historia.. powiem tak.. na początku związku byłam inna, obojętna, kochałam, ale nie tak jak teraz.. teraz tak go kocham do szaleństwa, nie potrafię bez niego życ, jestem mega zazdrosna, o wszystko! tesknie sekunde po rozstaniu.. jestem tak zakochana, że wariuje! POTRAFIE SIEDZIEC CALYMI DNIAMI, NIC NIE ROBIC I CZEKAC JAK ZADZWONI, NAPISZE.. on mnie rowniez kocha, ale nasze role sie odwrocily.. on ponad 2 lata od poczatku zabiegal, szalal, ja go zlewalam.. bylam po prostu pewna, a teraz to ja szaleje, jak glupia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia2789
ja miałam podobnie oszalałam z miłości byłam mega zazdrosna i zrobiłam mega głupotę odseparowałam jego siebie nas od znajomych bo nie mogłam znieść że on się obraca w towarzystwie dziewczyn..... trzeba zachować swoje życie żeby w razie problemów mieć odskocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohohlik
No niestety źle jest się uzależnić od kogoś, i stać się osobą podrzędną w związku. Może znalezienie: pracy, pasji pomoże. Zajmiesz się czymś i nie będziesz miała czasu na dręczenie się tworami wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
a ile masz lat?? ile jestes po slubie?? ja tak samo robie, nie chce zeby on mial kontakty ze znajomymi.. tak bardzo go kocham, wiem, ze on mnie tez, ale nie moge zniesc ze kiedys byl tak idealny i wpatrzony we mnie, tyle osob mi mowilo ze takiego chlopaka ze swieca szukac.. a mi to przeszkadzalo, ze chcial sie caly czas spotykac, pisal, dzownil, rowniez byl bardzo zazdrosny, teraz tez ale mniej.. ja tak sobie mowie, zajme sie czyms innym,ale jak przychodzi co do czego to i tak nie potrafie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolcia2789
mam 27 lat i 6 po ślubie tez mi koleżanki zazdrościły że ma chłopaka który potrafi się zachować kwiatki czekoladki smski nienaganne maniery teraz to masakra kwiatki mi kupuje dzień po awanturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
teraz nie wiem co robic? bo caly czas ja sie odzywam do niego, przytulam, caluje, mam go malo, chce caly czas sie z nim spotykac.. bardzo okazuje swoja milosc i wiem ze on poczul sie pewniej.. ale teraz zastanawia mnie to, czy nie lepiej zebym to zmienila? czyli przestac byc taka natarczywa? zrobic cos zeby byl zazdrosny, troszke go zlewac.. moze taki sposob bylby dobry? zaczalby sie mna bardziej interesowac? hmm nie wiem jak go podejsc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohohlik
Ból rodzi się kiedy stawia się opór przemijaniu. Może nie jesteś jeszcze na to gotowa ale możesz spróbować. Wyobraź sobie że z nim nie jesteś, nieważne dlaczego (odszedł, umarł) i przyjrzyj się swoim uczuciom. Tak rodzi się świadomość. Pewnie paraliżuje Cie strach przed rozstaniem, tak panicznie się tego boisz że zaczynasz go kontrolować. On może to czuć, i dlatego odczuwasz że mniej się stara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
on po prostu ma duzo zainteresowan.. godz pracy jego sa ruchome, raz jest w domu kolo 16 raz kolo18, 19 .. sport, silownia, pilka duzo by wymieniac.. nie ma czasu myslec o glupotach tak jak ja, a on mi powtarza zebym sie czyms zajela nasz zwiazek jest udany, ale ja mam trudny charakter.. czyli mega zazdrosc, oczekiwanie tak jak on mowi gwiazdki z nieba.. ale to nieprawda.. ja po prostu chcialabym od czas do czasu kwiatka, jakis mily wierszyk. wiecej czulosci, zwyklych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
nie wyobrazam sobie zycia bez niego!! kurczeee jest dobrze, a ja oczekuje caly czas wiecej.. ale tesknie za tym co bylo kiedys.. alkohohlik - ile masz lat? kobieta czy mężczyzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohohlik
Jest pewnie wiele dziewczyn które mając takiego jak Ty byś chciała, kopnęły by w dupę że to jakaś ciota i mięczak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohohlik
30 M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
często płaczę.. boje sie, ze wpadne w jakas chorobe!! on po prostu nie jest typem romantyka i nie jest wylewny uczuciowo.. powinnam sie cieszyc ze codziennie powie mi ze mnie kocha.. ale ja niestety oczekuje wiecej.. chce aby mi prawil komplementy non stop.. zaskakuje mnie raz na 2 miesiace.. moze rzadziej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
to co robić teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
kusi mnie, jak sie nie widzimy zeby pisac do niego ze go kocham i takie tam.. ale wydaje mi sie ze skrywanie uczuc i pokazanie obojetnosci byloby lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohohlik
Podobno w wielu związkach wszystko powszednieje z czasem. A może by wyjść z takiego założenia: Myśl raczej o tym co masz, a nie o tym czego Ci brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
dokladnie jestem taka.. jak to zmienic????? wiem, ze moze byc jeszcze gorzej, a wiec powinnam sie cieszyc, to co mam.. a nie wymyslac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
bardzo chcę, a nie potrafię.. próbowałam tyle razy;/ czy stac sie teraz taka niedostepna? olewac, zeby widzial, ze mam tez swoje zycie.. mniej okazywac uczucia? nie narzucac sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohohlik
Praca nad sobą, przynosi wyniki i absorbuje czas który marnujesz na dręczenie się. Książki, rozwój duchowy, joga, medytacje itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
na pewno spróbuję.. mam też dużo kompleksów;/ nie jestem chuda, nie jestem gruba, zwyczajna, szczupla.. dbam o siebie, nie jestem ani brzydka ani ladna, normalna dziewczyna, ale caly czas chcialabym, a to schudnac, a to denerwuje mnie syf ktory mi wyjdzie na twarzy, a to jak widze jakies mega laski to wtedy mam wieksze kompleksy.. po prostu nie akceptuje swojego ciala, raz czuje sie atrakcyjna a raz nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
taaaak sport!! cwiczylam, biegalam.. potem mialam problemy zdrowotne i przestalam.. teraz znowu zaczynam - ciesze sie, daje mi to radosc, mam lepszy humor po bieganiu.. Hej Kwiatek, mezczyzna czy kobieta? jakie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayya
co zrobic aby on na nowo oszalal? zeby sie na nowo zakochal? on mowi, ze kocha mnie mocniej niz kiedys.. ale kurczeee czemu tego nie okazuje bardziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jestes taka jak ja. Mój nie to, że ma jakies hobby tylko ma mase obowiązków, bo mieszka sam w domu na odludziu. Ale niedlugo chyba sie do niego wprowadze i bede kursowac na weekendy do rodziców. ;) Kurde mój jest taki jak ja i mimo że ma mase roboty to i tak widujemy sie każdego dnia czaasami co 2 a rzadko wychodzimy ze znajomymi... Dobrze nam razem ale obiecałam sobie że na wiosnę zaczne sama jeździc na rolkach i uprawiac troche sportu, bo tak razem caly czas tez niedobrze... U nas jest bardzo złe to , że obydwoje jesteśmy o siebie zazdrośni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się spać
życie to nie jest pasmo nieustających sukcesów i uniesień:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×