Termin lipiec - wrzesień 2012, jest ktoś?

Aha a za wszystkie badania które kazał zobić gin kosztowało mnie 120 zł badania z krwi i moczu, nie pamietam dokładnie jakie ale sporo tego było...

Tala a za te badania bedziesz musiala placic za kazdym razem czy tylko raz?

Tez tak myślę. Wolę zapłacić więcej i mieć pewność że z moim maleństwem jest wszystko ok. Wiadomo jak sie nie ma problemów i trafi sie dobry gin z NFZ albo tańszy... to pewnie że można skorzystać i mieć później na wydadki ale jak takiego nie ma to co??? Niestety zdrowie kosztuje a teraz trzeba dbać nie tylko o siebie...

Słyszałam że badania z krwi robi sie ok 4 razy przez całą ciąże, ale moja koleżanka miała tylko 3 razy a druga 4 razy. także chyba zależy to od wyników czy są ok. U mnie wszystko w normie ale zobaczymy. na następnej wizycie u gin sie dowiem dokładnie mam za 2 tyg.

Tala i BlackRosssa zgadzam sie z Wami :) Moja gin na NFZ niby byla dobra ale tez stracilismy 9 miesiecy :( Tylko mi dawala prozna nadzieje i kazala czekac na cud :( Dopiero jak trafilam na mojego obecnego lekarza, to cos sie ruszylo. Zrobil mi badanie droznosci (bardzo bolesne), pelny monitoring cyklu, a potem laparoskopie. Teraz wiem, ze juz go nie zmienie :) Chyba place za wizyte najmniej z Nas wszystkich :P I nigdy nie mialam problemu, zeby dal mi L4, albo skierowanie na badania do szpitala :)

Kaliwia a jak Twoje objawy? :) Ja dzisiaj ide na 17 do lekarza zobaczyc serduszko :) Moze juz zobaczymy pierwsze ruchy, bo to 9tc :)

To jest tak że gin wypisuje jakie badania należy zrobić i to są prywatne badania. Ale słyszałam że można zrobić niektóre w szpitalu za darmo.

ale skoro ten sam lekarz przyjmuje na NFZ i prywatnie to moze nie bede odczuwala duzej roznicy...

Amefa ja tez miałam badanie drożności i wiem jak to boli.... przez cały dzień krwawiłam i leżałam cały dzień w szpitalu

MamciaJ wiesz jężeli to ten sam lekarz to ok. Chociaż moja koleżanka chodziła na NFZ i gin nie chciał jej dać zwolnienia do pracy a jak zaczeła chodzić prywatnie do tego samego to nie było problemu z wypisaniem zwolnienia.... i był ... milszy. Więc... gotówka od pacjenta powoduje szerszy uśmiech. Ale to zależy od gin może masz fajnego.

Tala ja mam badania krwi, moczu itd co miesiąc

Tala tyle musimy przecierpiec, zeby zajsc w ciaze... U mnie jeszcze doszedl bol i dolegliwosci po laparoskopii :( Nie wspomne juz o bolu psychicznym, gdy sie nie udaje :( Teraz tylko bol porodu i mam nadzieje, ze to bedzie koniec cierpien ;) Dziecko nam wszystko wynagrodzi :)

pojde raz na NFZ i porownam...

Witam serdecznie i życzę wszystkim przyszłym mamom szczęśliwego rozwiązania. Sama byłam w mamach lutowych 2011, a teraz mój synuś zaraz będzie kończył rok. Czas szybko mija, jak przeczytałam tutaj kilka postów, to sentyment niesamowity powrócił :) Piszę bo mam ogromną prośbę do Was wszystkich żebyście zagłosowali na mojego synka MAKSYMA (14 zdjęcie), który bierze udział w konkursie, jeszcze nam daleko do zwycięstwa, ale może się uda z Waszą pomocą. To jest link: http://marko-baby.pl/?pid=wielki_final Z góry wszystkim serdecznie dziękuję i obiecuję, że będę tu zaglądać. Jeśli miałybyście jakieś pytania odnośnie ciąży, porody itp. chętnie odpowiem, serdecznie pozdrawiam!

amefa ja właśnie tego bólu porodowego boję się najbardziej haha

Alcia ja sie juz nie moge tego doczekac :) Od dawna bardzo chce to przezyc :) A rozwazasz jakies znieczulenie? Ja bym chciala zewnatrzoponowe :) Oczywiscie jesli nie bede miala cesarki przez nadcisnienie :(

Możesz spróbować na NFZ jak będzie ok to po co masz płacić...

Agaby ja też byłam na tamtym forum ale okazało sie ze to nie ciąża.....:-( Ale masz ładnego synka.... zagłosowałam..i w przyszłym mc też zagłosuję.

amefa ja nawet nie wiem nic o znieczulaniach, nie czytałam ani nie dowiadywałam sie.Masakra jak sobie pomysle

Ja byłam w sklepie i kupiłam..... mleko waniliowe, czekoladę kinder - tą mleczką - batoniki, orzechy w czekoladzie i mleko łaciate truskawkowe. I...pietruszkę. :P Mam dziś slodkie zachciewajki. Wczoraj o 21 Rafał robił mi naleśniki,ale zjadłam połowę i zaczęłam gadki z kibelkiem...

ja staram sie jesc tylko do 20. A potem przetrzymuje głód do 7 rano ale nie jest łatwo

Ja wole nie myślec o porodzie.... Wiadomo że jest strach ale koleżanka mówiła że sam poród nie jest taki straszny jak skurcze przed porodem... W polsce nie chcą chętnie dawać znieczulenia. Np; moja kuzynka która mieszka w stanach i tam rodziła to bez problemu dostała znieczulenie (w kręgosłup ok odc lędźwiowego) i rodziła naturalnie bez bólu a aparatura pokazywała kiedy sa skurcze żeby było wiadomo kiedy przeć. A teraz mówi że ona nawet nie wie co to jest ból porodowy. Może u nas też tak będzie za jakieś 20 lat hahaha

I właśnie dlatego biorę prywatną klinikę, gdzie wszystko co sobie będę chciała będzie na życzenie...

Tala to jak nasze córki lub synowe :) bedą rodziły moze sie załapią :)

Ja bede rodziła w państwowej w końcu prawie kazda kobieta tak rodzi i skoro one dają rade to ja tez dam

damy rade:) a nagroda bedzie pierwsze "kocham cie mamusiu":D

ja też będę rodziła w szpitalu ale zastanawiam sie nad porodem rodzinnym... co wy na to?

chce aby był maż ... ale nie wiem jak on to zniesie jeszcze jego trzeba bedzie reanimować.... hahaha

mój mi powiedział ze sie nie nadaje haha ale jeszcze nie podjeliśmy decyzji

Moja mama tez bardzo sie cieszy że zostanie babcią i już kupiła taki pluszowy kombinezon biały z uszkami na kapturku...... a ja dopiero w 8 tyg ciąży... rodzinka szaleje...... :-) A tak wogule to patrzyłyście już za czymś dla dziecka??????