Termin lipiec - wrzesień 2012, jest ktoś?

To radzisz poczekac? :) Co do nerek, wydaje mi sie, ze po trochu ciaza po trochu genetycznie. Ale wprowadzisz diete i bedzie super :)

Lepiej poczekac. Ziemia do kwiatow jest przeciez jakas "specjalna" i nie sadze, zeby cos w niej bylo ;) Na nastepnej ziwycie spytaj, czy skieruje Cie na nastepne toxo i jesli nie to wtedy zrob ;)

Zamowilam tez sobie te probki :P Zmykam teraz spac i wypocic ta goraczke :)

W sumie wizyte mam we wtorek - bo mam dwoch lekarzy, jeden prywatny od wypisywania zwolnien i bylam dzis u niego, a drugi panstwowo - bo robi mi nieodplatnie badania, wiec nie moge byc tylko u prywatnego, skoro mam mozliwosac nie placic za badania :) Chyba masz racje, we wtorek zapytam kiedy powtorzymy tokso i jak to bedzie w granicach 4 tygodni to chyba zaczekam :) wiem ze ziemia w kwiatkach moze nie jest jakas opbsikana przez koty, ale sama rozumiesz, a jak nie to sie postaraj zrozumiec mnie panikare ;)

Zdrowka zycze :) A ja jakas kolacje przyszykuje, bo zaraz Rafal wraca z angielskiego :)

Plotka robię drugi raz glukoze bo w pierwszyM badaniu wyszło mi 144 a norma jest do 140. No koktajl z górnej polki to to nie jest na pewno ale jak się wcisnie pól cytryny to ujdzie w tłoku ;) a tam mogę ja pic codziennie byle malenstwo było zdrowe. Dobranoc dziewczyny

Plotka robię drugi raz glukoze bo w pierwszyM badaniu wyszło mi 144 a norma jest do 140. No koktajl z górnej polki to to nie jest na pewno ale jak się wcisnie pól cytryny to ujdzie w tłoku ;) a tam mogę ja pic codziennie byle malenstwo było zdrowe. Dobranoc dziewczyny

Ja toxo miała już teraz miała robioną drugi raz.Znowu coś mnie te nerki bolą aż strach się bać zanim urodzę dziecko pewnie najpierw urodzę kamienia hihihi coś tak czuję!

Amefa, do wyrka i to juz! :P Goraczka musi zniknac :) ja mam nadzieje, ze nerki nie dadza o sobie znac w ciazy :( W sierpniu 2011 wyladowalam w szpitalu z zapaleniem prawej nerki i byl to tak przerazliwy bol, ze ruszyc sie nie moglam. Musialam przyjac konska dawke jakiegos paskudztwa zeby wrocic do zycia :( W poniedzialek mialam te badanie krwi, ktore wykrywa szanse na choroby genetyczne, tutaj to sie nazywa Quad Test a w PL chybaaaa... pappa czy nappa :) W kazdym razie, gin powiedzial ze bedzie dzwonil gdyby cos w tych wynikach bylo nie tak. Dzisiaj jest juz czwartek(po poludniu) i telefonu nie otrzymalam. Jakos nie przyszlo mi do glowy zeby zapytac jak dlugo trzeba czekac na te wyniki, bo zaczal mi truc o mojej "nadwadze". Czy myslicie, ze moge zalozyc iz wszystko jest w jak najlepszym porzadku i juz nie zadzwonia???

Plotka, mysle ze tak, wyniki testu z krwi sa dosc szybko, zwlaszcza u was :)

Wlasnie sobie poczytalam troche na temat tego testu i wynikow, no i wszystko wskazuje na to, ze jeszcze niestety moga zadzwonic :( BEDZIE DOBRZE,BEDZIE DOBRZE, BEDZIE DOBRZE I JUZ! :) PAPA!

Hej dziewczyny ja już dzielnie pracuję :) no niestety zero słodkiego do środy eh dam rade :) Plotka błagam cię o jakiej "nadwadze" ty mówisz kochana? Na pewno jest wszystko dobrze i nie dopuszczamy innej myśli tak samo u ciebie jak i u mnie i u Joanny i wszystkich dziewczyn jest wszystko dobrze urodzimy zdrowe maleństwa a co? nie ma innej możliwości :)

Hej dziewczyny ja już dzielnie pracuję :) no niestety zero słodkiego do środy eh dam rade :) Plotka błagam cię o jakiej "nadwadze" ty mówisz kochana? Na pewno jest wszystko dobrze i nie dopuszczamy innej myśli tak samo u ciebie jak i u mnie i u Joanny i wszystkich dziewczyn jest wszystko dobrze urodzimy zdrowe maleństwa a co? nie ma innej możliwości :)

Dzień dobry :) Ja też jestem zdania, że wszystkie nasze dzidziuńki będą piękne i zdrowe. :)

No proste, że nie ma!!:) Rzadko kiedy kobiety w ciąży nie mają żadnych problemów...Wiadomo przecież jakie rewolucje zachodzą w naszych organizmach... A samym tyciem to bym się w ogole nie przejmowała...Moja mamusia z moją siostrą w ciąży przytyła 29kg a ze mną 28 kg :)) Obie byłyśmy zdrowe, a po 2,3 miesiącach po zbędnych kilogramach nie było śladu! Dziewczyny na pewno wszystko będzie dobrze, dzieciaczki są już na tyle rozwinięte, że teraz mało co jest w stanie wpłynąć na ich zdrowie...Wierzmy, że wszystko będzie dobrze i się bez sensu nie stresujmy, bo to na pewno jakoś super nie wpływa!! Ciąża to super czas, w którym trzeba się cieszyć a nie zamartwiać:))) Szczęśliwego piątku, mimo że 13tego..;-)

A poniżej moje wczorajsze zakupki: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aa594e941fa4e064.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dbaf4a40896aeaa2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c73bad0332d03a20.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4785c4a8a7a84b51.html

Ulci boskie :) Dziewczyny jakie macie plany na weekend?

Ulci boskie :) Dziewczyny jakie macie plany na weekend?

dzien dobry Ulci przeslodkie ubranka! Plotka nic sie waga nie przejmuj moja siostra przy wzroscie 164cm przytyla 25kg a po 4mies. wazyla z powrotem 49kg wiec glowa do gory mozna to zrzucic po wszystkim..

dzien dobry Ulci przeslodkie ubranka! Plotka nic sie waga nie przejmuj moja siostra przy wzroscie 164cm przytyla 25kg a po 4mies. wazyla z powrotem 49kg wiec glowa do gory mozna to zrzucic po wszystkim..

Hej dziewczyny! Ulci przepiekne to wszystko! Na nastepnych zakupach tez musze cos kupic dla naszego Jaska, bo skoro znam juz plec... :) Z tym tyciem to jest specyficzna sprawa. Plotka sie na pewno tym nie przejmuje, ale lekarz zwraca na to uwage :( Ja mam identyczna sytuacje. Przytylam 2,5kg w ciagu trzech tygodni i lekarz mnie "wyzywal" :P Kazal ograniczyc slodkie. A to pierwsze kilogramy, ktore przytylam od wagi sprzed ciazy, wiec nie wiem o co te pretensje :P I chcialabym sie nie przejmowac ta waga, ale niestety musze... U mnie dzisiaj lepiej :) Nie mam juz goraczki, tylko w glowie mi sie kreci jak wstane. Dzisiaj mam zamiar polezec jeszcze w lozeczku i sie polenic :) Ale okropnie gardlo mnie boli :(

Alcia cos nam dzis kafeteria szwankuje co nie? ja mam takie plany ze maz pracuje sobote i niedziele a jutro odwiedza mnie dwie kolezaki wiec taka samotna nie bede a Wy co planujecie?

Alcia cos nam dzis kafeteria szwankuje co nie? ja mam takie plany ze maz pracuje sobote i niedziele a jutro odwiedza mnie dwie kolezaki wiec taka samotna nie bede a Wy co planujecie?

Hej Kobitki, ja muszę się wziąć za pracę dyplomową (obrona w czerwcu a mam 20 stron napisane....), a nastrajam się jak nie wiem co...zrobiłam sobie kawę, włączyłam neta...i jakoś mi ta praca nie idzie. W ogóle mi zle w domu, bo to moj 13.dzień na L-4 i przezywam jakies katusze...wiem, ze musze odpoczywac, jeszcze co najmniej do konca miesiaca ale szaleje. Jestem pracoholiczka, niestety ;( Żeby nadrobić tematy, to moj P bardzo chce USG zrobic w 3D, nasza znjaoma lekarka zrobi nam za 200zł a tesciowka do wozka się rzuci, więc może z kaską wyjdziemy w sam raz. Ciezko nam jakoś dużo oszczędzać, mamy kredyt. Brzuch mnie pobolewa, nie mam żadnych stresów, tylko wkurzam się bo w srode lekarz mnie spytal, czy czuję ruchy dziecka...a ja powiedziałam, że nie (w srode zaczelam 18 tc). A on na to:"jeszcze nie?"Zaczynam się martwić, tym bardziej ze do tej pory z Małą było dużo komplikacji, 26.04. mamy polowkowe, oby wszystko bylo ok - do tej pory chyba oszaleje! Dziewczyny, na allegro ostatnio byly super wozki, zestawy itd. za 1300 zł to mozna bylo miec 5w1, z moskitiera, spiworkiem do wozka itd. Zobaczcie sobie, może znajdziecie coś dla siebie. Wyobrazcie sobie ze moj pies mnie kontroluje caly czas (wacha brzuch jak nie wiem), a wczoraj zaczal zabawki przynosic swoje i klasc mi ....na brzuchu ;) milego dnia i weekendu - ja jutro na uczelni bleee;((

Ulci - śliczne ciuszki. Masz oko :) Alcia - moje plany weekendowe, to w sb praca, a w nd leniuch :)

Kaliwia - spokojnie, na pewno z dzidzią ok, bo przecież ruchy to indywidualna sprawa i można je poczuć nawet w 22-24 tyg. Lek. nie powinien komentować w ten sposób, wiedząc, że my i tak jak na szpilkach siedzimy w oczekiwaniu na ruchy. Co do psa... :) Coś w tym jest, że czują, bo mój mały psiak, którego zawsze wszędzie pełno i bez skrępowania wskakiwał na mnie ( czy siedziałam, czy leżałam), nagle zmienił postępowanie wobec mnie. Nadal wskakuje, ale obok, albo na nogi, a w okolicach brzucha przemieszcza się jak kot (delikatnie i prawie na samych pazurkach) :D Kładzie łepek czasem :) A drugi, starszy piesek - cały czas by się do mnie przytulał. Zwłaszcza w okolicach brzuszka :D

Macie pomysł na obiad? ja ponieważ mam w lodówce tonę schabowego mięsa (mój Miś kupił...) nie miałam pomysłu - zalaczam przepis, któr znalazłam a kartofelkami to moze byc pycha! no i latwizna! Góralskie schaboszczaki SKŁADNIKI: 4 kotlety wieprzowe 1/2 kg pieczarek cebula 4 plastry sera żółtego kucharek jajko bułka tarta olej pieprz czosnek PRZYGOTOWANIE: Umyte mięso rozbijamy i oprószamy przyprawami z dwóch stron, odstawiamy. Umyte pieczarki kroimy razem z cebulą i dusimy pod przykryciem z 2 łyżkami oleju ok. 15 min. Doprawiamy do smaku i chłodzimy. Kotlety panierujemy w jajku, bułce tartej i pieczemy na rozgrzanym oleju z dwóch stron. Upieczone kotlety dajemy na blaszkę, na nie uduszone pieczarki i plaster sera. Zapiekamy w nagrzanym piekarniku tak, aby ser się roztopił.

Kaliwia ja mialam usg w 19 tygodniu i lekarz powiedzial "pewnie ruchow jeszcze pani nie czuje nie?" I byl zdziwiony, ze jednak czuje :) Przeciez w pierwszej ciazy pozniej czuc ruchy... Nie przejmuj sie :) My mamy dwa psy, ale na dworze w kojcu. Mlodsza to jest wariat i skacze nie patrzac na nic, a starsza taka spokojniutka :) Obydwie nie zwrocily zadnej uwagi na moja ciaze :P Pewnie z domowymi psami to jest inaczej :) Za to nasz kotek, ktory jest w domu, mam wrazenie ze stal sie bardziej czuly :) Kladzie mi sie na klatce piersiowej, jak leze na plecach, albo przytula sie do nog jak siedze. Ogolnie kiedys byl dosc agresywny, a teraz tylko sie tuli :) Kiedys jak lezalam po poludniu i Jasiek kopal, to kotek polozyl sie i patrzyl mi na brzuch :p Pewnie slyszal, ze cos mu bulgocze :P

dziewczyny błagam was ja przytyłam przez ostatni miesiąc ponad 3 kg i mój lekarz mi powiedział że to normalne. Faktycznie coś ta kafeteria szwankuje. Ja jutro pewnie spędze znowu dzień na sprzątaniu albo przyjadę do firmy bo mój J jutro pracuje a niedziele zawsze spędzamy razem i najczęsciej leniuchujemy a co :)

Amefa - zwierzęta są niesamowite :) A widziałaś wczoraj filmik z YouTube, który wkleiłam? Właśnie o zwierzakach :)