Wpływ nagości na wychowanie dziecka.

Witam Jesteśmy wraz z żoną naturystami i mamy dwie córeczki w wieku 7 i 3 lat. Często bywamy wraz z nimi na plażach dla naturystów , byliśmy również w osrodku dla naturystów w Czechach gdzie widzieliśmy wiele rodzin z dziećmi. W Chorwacji, Francji, Hiszpanii ,Grecji i innych krajach Europy równiez jest wiele plaż i ośrodków wypoczynkowych dla naturystów. Zazwyczaj w takich ośrodkach nie przyjmuje się samotnych męzczyzn , chyba ze w towarzystwie jakiejś rodziny. Na plażach bywają . Moje pytanie brzmi dlaczego część ( choć bywają tacy którzy maja zgoła odmienne zdanie) psychologów na polskich forach czy też stronach internetowych uważa że nagość może być szkodliwa dla rozwoju psychicznego dzieci ???? Skoro tak uważają to zapytam również dlaczego istnieje tak wiele ośrodków naturystycznych gdzie przebywają rodziny z dziećmi ? Rodziny w których rodzice to zazwyczaj ludzie bardzo dobrze wykszktałceni . Dlczego dewianci seksualni wyrastają na ogół w rodzinach w których nagość była tematem tabu a wręcz była karalna ? Czyżby uważali że miliony naturystów w Europie i na swiecie to ludzie skrzywieni psychicznie którzy "produkują" kolejne rzesze dewiantów ??? Nie kazdy musi być naturystą ,ale dla mnie niedorzeczne jest twierdzenie ,że nagość może mieć szkodliwy wpływ na rozwój psychiki dziecka.Jak może być szkodliwe coś co jest najbardziej naturalne na świecie ? To rodzice którzy wmawiają dzieciom że nagości trzeba sie wstydzić uczą je tego. Wstyd przed nagością nie wynika z natury człowieka. Zadaniem rodziców niezależnie od tego czy są naturystami czy też nie, jest uczenie swoich pociech tolerancji. Poza tym moim zdaniem ze względu na to iż na nagich plażach jest zdecydowanie mniej ludzi , to nasze pociechy łatwiej jest mieć na oku przez co są mniej narażone na kontakt z pedofilami . TAKIEGO TYPKA ŁATWO WTEDY ZAUWAŻYĆ. A jeśli ktoś od razu kojarzy nagość z seksem , to prawdopodobnie sam powinien zastanowić się czy z nim jest wszystko w porządku. Jaka jest Wasza opinia na ten temat ? Pozdrawiam i proszę o opinie z uzasadnieniem :)

Czy Wasze córki już widziały siusiaka ojca ? Jak komentowały?

AUTORKO, jak jesteś naturystka to pewnie bez skrępowania na kafe pokazesz PIPKE. Masz wygoloną czy futerko ?

prośba - jestem mezczyzna jesli umiesz czytac Przede wszystkim nie chodzi o epatowanie nagością , a brakiem wstydu przed nią w miejscach i sytuacjach w których ubranie nie spełnia pozytywnej roli. Takim miejscem jest np plaża , bo jaką to pozytwną rolę spełnia strój na plaży skoro wiekszość z nas idzie na plażę po to by się opalać ? Nigdy nie widziałem na żywo ale wyobrażam sobie ze raczej smiesznie musi wyglądać nago kobieta która opala się w stroju jednoczęściowym . Mnie by sie nie podobała , ale to kwestia gustu. Rolą rodzica (tak my robimy) jest uświadamianie dziecka w jakim społeczeństwie żyjemy (inaczej mozna żyć w Niemczech niz w Polsce niestety- pewnie znajdą sie tacy którzy każą mi wyjechać ;) ), gdzie , kiedy i w jakim towarzystwie możemy sobie pozwolić na bycie nago itd Nasza starsza córka która chodzi do pierwszej klasy powiedziała do nas tak : cyt " Dzieci z mojej klasy bardzo wstydzą się przebierać na gimnastyce . Ja się się zupełnie wstydzę ale na pokaz udaję że się wstydzę ." Zatem jak widać dziecko dzieki wychowaniu i własnej spostrzegawczości wie jak należy się w danej sytuacji zachować. Zapewniam że naturyści nie biegają nago wszędzie choć w bardziej tolerancyjnych krajach mają więcej mozliwości do nagiego wypoczynku.

czy Twojemu mezowi dynda siusiak jak biega goly po plazy?

chyba trafiłem na nieodpowiednie forum:-) pisałem ze jestem facetem

AUTORZE, powiedz córkom ze Ty masz ptaszka a mama ma gniazdko i wszystkie ptaszki mieszkają w gniazdkach. Czy pozwalasz corkom bawic sie Twoim siusiakiem ?

nasze ciało i nagość to coś najbardziej intymnego co mamy? :o Zamiast ciągać dzieci po plażach, gdzie mogą oglądać dyngusy podstarzałych tatusiów poczekać aż podrosną i zapytać, czy mają na to ochotę? :o To, że ty masz takie zdanie, nie oznacza, że twoje dzieci też mają takie mieć. Szanuj ich wolę, pomyślałeś kiedyś, że takie działąnie może przynieść kompletnie odwrotny skutek? Że będą miały traumę na całe życie, że będą chronić swojej prywatności i intymności w sposób przesadny, nienaturalny?? :o

Hm w samej nagości nie ma nic złego tylko trzeba zachować zdrowy rozsądek. Np jasno określić gdzie wolno tak paradowac a gdzie nie. Bo jeśli ta granicą będzie nieznana dzieciom mogą zechcięc chodzić nago np w przedszkolu czy szkole a tam to wiadomo inne zasady są. A jeśli tego dzieci nie będą wiedziały to nie będą rozumieć dlaczego nie wolno rozebrać się np na środku ulicy

AUTORZE, dobrze trafiłeś. :) Ja lubie oglądać siusiaki napaleńców. Przypomnij mi, kiedy ostatnio pokazywales siusiaka na kafe

Czy idąc nago z żona po plazy jak widzisz naga kobiete, to Ci staje siusiaczek??

Pewnie autor lubi ogladac c.ipki swoich malych corek

i pewnie wtedy staje mu ogórek

Byłem sam w ośrodku natrustycznym w Chorwacji więc nie pisz, że nie wpuszczają samotnych mężczyzn. Inna sprawa, że jest to najbardziej aseksualne miejsce

wyrzekałabym się takich rodziców , psycholi którzy narażają swoje dzieci na pedofilstwo , co ty masz w głowie sciągając majtki syna przed obcymi ludzmi ?, brzydzą mnie takie tępe łby jak wy , krzywdzicie te dzieci , z takich rodzin wyrastaja zboczeńcy , gwałciciele i pedofile ale co was to moze obchodzić , ważne jest ogladanie obcych dup w obecności niewinnych dzieci , więcej rozumu zycze!

Ogólnie nagość powinna być naturalna ale my żyjemy w kulturze, gdzie wszyscy chodzą ubrani i nagość przez to stała sie bardzo intymna. W kulturach gdzie nagość jest codzienna tematem tabu jest zjedzenie posiłku z narzeczoną. Ja np bardzo nie lubiłam kiedy w dzieciństwie moja mam się przy mnie rozbierała. Do tej pory czuję obrzydzenie do niej. Moja siostra to akceptowała. Rodzic powienien bardzo delikatnie podchodzić do tych kwestii.

Jara cie pokazywanie kutasa i jeszcze wkrecasz w to dzieci smieciu :o

Lacy lu tutaj siedzą ludzie sfrustrowani, nietolerancyjny, ograniczeni. Nie potrafią zrozumieć , że można podchodzić do nagości aseksualnie. Tutaj nie znajdziesz porady :)

To nie jest normalne, żeby rodzice i dzieci dzieliły się ze sobą swoją nagością. Każdy człowiek powinien mieć w sobie trochę wstydu i wiedzieć, że to są intymne części ciała, czyli nie należy ich pokazywać bez zahamowań. Nie widzę nic dziwnego w tym, że ludzie się przed sobą zasłaniają. Nagość jest czymś, czym powinno się dzielić tylko ze swoim partnerem, a nie z wszystkimi wokół. Jak ja byłam dzieckiem, czasem widziałam rodziców nago. Wpływ na moje wychowanie był taki, że byłam bardzo skrępowana ich nagością, wcale nie chciałam na to patrzeć, a mamie przyglądałam się z wielkim zdziwieniem i wręcz z obrzydzeniem. Widziałam, że jej ciało jest inne niż moje i myślałam sobie:"Ja nie chcę mieć takich obrzydliwych włosów tam na dole".

Zwalić ci konia dupą? :)

jaką role odgrywa kostium plażowy?? Lycra zawarta w stroju chroni miejsca intymne przed piaskiem, zanieczyszczeniami w wodzie i na plaży. Ważne jest to szczególnie u dziewczynek. Bo potem mogą być podrażnienia i infekcje. Poza tym zaleca sie osłanianie sutków przed słońcem, bo łatwo o zamiany rakowe. Tyle z pragmatycznych aspektów stroju kapielowego.

ale ty głupi jestes myslisz ze corki maja ochote ogladac twoje stare pomarszczone dupsko ? :O fuj

sracie i szczacie tez przy sobie? i kopulujecie z matka przy dzieciach? a moze wlaczacie ich w ta zabawe ? przeciez seks jest naturalny:O dewiancie nagosc juz ciebie pewnie nie podnieca bo juz sie z tym obyles wiece teraz bedziesz szukal innych siliniejszych doznan kto wie czy nie w malych chlopcach ,zwierzetach ..:O tfuu

Też się zgadzam źe to niehigieniczne leżenie gołą cipką na plaży, siadanie na leżakach, nawet jak się ręcznik położy, bo po kilku dniach plażowania ręcznik nie jest czyściutki. Po drugie - wiszące jajca i busz, i na jajkach i na cipkach to widok nie przyjemny nie tylko dla dziecka, ale i dla dorosłego. Po trzecie- opalanie sutków, to nienajlepszy pomysł. A po czwarte - moja crka bardzo często widzi mnie nago, męża też, tylko ręką zasłania ptaka, albo stoi tyłem do niej, i jakoś się wstydzi rozbierać przy innych, zasłania się. A ja z nagości problemu nie robię. Mam zdanie że trzeba w kwestii nagości zachować umiar. Obsesyjne zakrywanie jest chore, ale dziecko na plaży nudystów oglądające wiszące jajka i ciała starszych panw obrośniętych jak małpa to przesada. Po ostatnie: jak byłam dzieckiem to kilka razy byłam na plaży nudystów i przyglądałam się ludzią, zamiast zająć się zabawą. I do dzisiaj pamiętam te obleśne ciała starych facetów i wymiona obwisłe starych babek. I to nie był widok miły.

Czytam i rzygam

naturalne i normalne. Skoro wmawia Wam sie od małego, że nagość jest beee to potem macie problemy z seksem itp. Wszystko sie Wam kojarzy z seksem. W Szwecji nagość jest naturalna i całe rodziny przy sobie się przebierają. U nas kosciól katolicki wmówił że nagość to grzech i trzeb sie wstydzić własnego ciała. Potem dziecko brzydzi sie rodzica umyć na starośc, bo jest pomarszczone, wiszą jaja i wymiona. :O

robienie kupy to też najbardziej naturalna rzecz na świecie, ale to nie znaczy że sranie w salonie w towarzystwie dzieci nie jest dla nich szkodliwe.... Dzieci powinny być wychowywane tak żeby potrafiły się odnaleźć w społeczeństwie, najbliższym środowisku, otaczającym świecie. Nie wiem czemu niektórzy rodzice robią swoim pociechom "pod górkę". A swoją drogą jak kiedyś jakiś zbok na placu zabaw będzie namawiał twoją córkę na rozebranie się to ona uzna to za super naturalną sprawę :/

Jesteś zboczony. Naturyzm to dewiacja polegająca na tym, że masz ochotę i przyjemność pokazywania się nago. A teraz chcesz w to wciągać dzieci? Psychol i tyle. Słyszałem, że są też ludzie co przy dzieciach seks uprawiają bo to "naturalne".