Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kabra

Druga ciaza...

Polecane posty

witam wszystkie forumowiczki Mam juz jedno dziecko synka ktory pod koniec kwietnia skonczy 3 latka i zaczelam myslec o kolejnym dziecku.. jednak nachodzi mnie tysiace pytan ,zmartwien jak juz tylkko zaczynam bardziej sie wglebiac w ten temat. Mam pytanie do was jak to jest po drugiej ciazy? czy spokojnie mozna podzielic sie ta miloscia z drugim dzieckiem... czy juz zupelnie inaczej wszystko sie przezywa?przechodzi ten okres? jak to jest z drugim porodem?jest latwiejszy?? no i mialabym tu takie pytanie apropo naszego wygladu po.. po pierwszej ciazy mam kilka rOZSTEpow na piersiach i 3 male na brzuchu synka karmilam 8 miesiecy boje sie ze po drugiej ciazy rozstepow dojdzie a piersi juz calkowicie straca jedrnosc? czy tak sie dzieje? czy cialo juz sie nie zmienia.. wiem ze kazda z nas moze miec inaczej jednak fajniebyloby sie podzielic doswiadczeniami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noami..
Zacznę od tego, ze rozstępów nie mam. Jestem w tej chwili 2 i pół roku po drugiej ciaży i zdałam sobie sprawę, ze mam naprawdę piękną skórę :-) To raz. Co do dzielenia miłosci między dwójkę - myslę, ze jest to do zrobienia spokojnie, choć kosztem wolnego czasu i odpoczynku rodziców, zwłaszcza matki. Na poczatku oczywiscie. U mnie było o tyle trudniej, ze urodziły sie za drugim razem bliźniaczki. Co do porodu, to miałam cc, wiec nie mam porównania. Ale ogólnie warto miec wiecej niz jedno dziecko, tak myśle. Z jednym byłoby zwyczajnie nudno. I nam, i jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noami..
dodam, ze kolejne dziecko wychowuje sie latwiej, tak bylo u nas, bo doswiadczenie robi swoje. Ta mlodsza dwojka jest bezproblemowa, o niebo grzeczniejsza niż pierworodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm dla mnie drugi poród był koszmarem w porównaniu z pierwszym ale w tej materii mną się nie sugeruj bo pierwszy miałam łatwiusieńki i szybciutki raptem godzina na porodówce ale to był poród wcześniaczy więc też to inaczej wygląda niż przy terminowym a druga ciąża w terminie a nawet po i wywoływany poród więc masakra była :) co do rozstępów po pierwszej ciąży nie miałam nic po drugiej kilka mam ale maleńkich i tylko na brzuchu na piersiach nic ale to pewnie dlatego że nie karmiłam żadnego z dzieci bo nie miałam pokarmu więc i co do stanu piersi sie nie wypowiem bo u mnie bez zmian co do czasu dla dzieci hmmm no mam o tyle łatwiej że córa chodzi do przedszkola więc mały ma mnie tylko dla siebie przez te 5 godzin a jak ona wraca staram się między nich dzielić z przewaga czasu dla małej by nie czuła się odtrącona i dobrze wyżej koleżanka napisała ze drugie łatwiej się wychowuje córa do tej pory zasypia tylko ze mną a syn od początku sam potrafi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odpowiedzi:) fajnie dziewzyny ze udalo sie wam przejsc ciaze bez wiekszych ''sladow'':) ja juz jako nastolatka dostalam kilka rozstepow na posladkach, podczas karmienia piersi w rzostepach.. niestety dlatego ze mialam nawal pokarmu ...nio i kilka na tym brzuchu boje sie straszliwie ze po drugiej ciazy juz wogole bede cala w rozstepach... a ja niestety jestem dosyc przewrazliwiona na tym punckie...i potem zapadam w pozadne kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×