Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vampirja

nie chce po śmierci trafić do nieba

Polecane posty

Gość vampirja
Nie licz na to że zmienie zdanie, nie zmienie go, a teraz martw się o sb by ten twój bóg cię nie wychujał. A wiek podawałem wcześniej zresztą wiek jest nie ważny- wiem co mówię i chce tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
Oj zapewniam Cię, że mnie Bóg nie "wychuja" jak się wyraziłeś. Za to Szatan nie potraktuje Cię jak kumpla który przyszedł w odwiedziny - możesz być tego pewny. Ale to Twoja decyzja, ja się cieszę, że jestem na właściwej drodze...a za Ciebie będę się modlić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sam tego nie rozumiem cale cierpienie ktore spotyka ludzkosc to jest przez grzech pierworodny no dobra ale oni tylko zerwali jabko Bog nas stwarza i daje wolna wole tylko ze jak nie wybierzemy Boga to trafiamy na wieczne potepienie co to wogole za wybor po trzecie mowi sie ze diabel jest zbuntowanym aniolem ktory nas kusi do grzechu no ale Bóg jest wszechmogący więc dlaczego go nie zgładzi. Nie mówię że to wszytsko nie ma sensu tylko porostu tego nie rozumiem a chodzilem do kosciola i na religie tyle lat czytalem ewangelie i nie wiem dalej o co chodzi po co my tu jestesmy na ziemi i co mam robic a jesli rzeczywiscie czlowiek jest niesmiertelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vampirja
Nie musicie mi odrazu życzyć śmierci, spoko sam się zajebie. Nie liczę na to że szatan będzie moim kumplem- wiem dokładnie jak będzie mniej więcej. A i proszę się o mnie nie modlić- nie potrzebuje waszego boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
Tak by było najlepiej - nagrzeszyć ile wlezie, Boga mieć gdzieś ale na końcu i tak być zbawionym bo przecież Bóg jest miłosierny i wszystkim wybacza? No sorry ale albo wybierasz Bożą ścieżkę, albo szatańską. Bóg Cię nie będzie zmuszał do niczego, sam swoim życiem zapracowujesz na wieczność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
A możesz wytłumaczyć co takiego jest w Szatanie, że wolisz Jego niż Boga? I czy starałeś sie chociaż poznać Boga, czy kierujesz się tylko schematami w stylu "co to za Bóg co pozwala na cierpienie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vampirja
Pewnie że starałem się poznać boga ale on mi na to nie pozwalał, dlatego nie będę się mu narzucał. Wybrałem szatana bo nikt mi nie wciska kitów że on mnie kocha i mnie chce- nie chce się nikomu narzucać. Dobra zmęczony jestem i pisze głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vampirja
Lol nie potrafię zrobić nawet głupiej emotikonki widzicie jakim jestem nieudacznikiem? To wszystko wina tego waszego boga to on zsyła na mnie nieszczęścia:-P kutas jebany:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vampirja
A i mnie sb go wyzywać do bólu:-D co on mi może zrobić i tak będę płonął, tyle że z własnej nie przymuszonej woli:-P więc on jest w tym przypadku bezsilny. Ha ha ha nie dam mu się ukarać:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
Bóg Ci nie pozwalał się poznać...hmm ciekawe w jaki sposób to robiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vampirja
A wgl to jak można się za kogoś pomodlić (przyznam szczerze że się nigdy nie modliłem:-P no może jak byłem mały;-) ) w przypadku gdy nie zna się osoby- nawet nie wie jak ma na imię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
Bóg jest wszechwiedzący:) i będzie wiedział za kogo się modlisz, Ty musisz tylko jakoś tak ubrać to w słowa, żeby Tobie było łatwiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vampirja
A ty w jaki sposób go poznałaś.. A dobra nie odp. Pewnie sama nie masz odpowiedzi:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
Koleżanka mnie zaprosiła do grupy chrześcijańskiej, poszłam na kilka spotkań, stwierdziłam że wolę sama odkrywać Boga. Ale bardzo dużo z Nią rozmawiam, pytam...żadne ugrupowanie nie jest mi do tego potrzebne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac, jutro napisze
Jak tak was czytam to smiac mi sie chce z tych glupot jakie tutaj wypisujecie. Moglbym tu przytaczac przyklady ale jest ich tak wiele ze nie mam na to ochoty nawet. A wszystko to wynika z niewiedzy i ignorancji. Mlodzi jestescie i mam nadzieje ze was zyci doswaidczy i zrozumiecie w jakim celu ktos was stworzyl. I byc moze niektorzy z was odkryja ze zycie to cos wiecej niz sex , kasa , imprezy i granie w tibie z kolegami. tego wam zycze. Ja juz jestem bardzo blisko poznania prawdy. Kazdy z was byc moze do tego dojdzie. Ale patrzac teraz na ludzkosc to raczej mysle sobie ze coraz wiecej ludzi oddala sie od prawdy , od Boga. Smutne to. Ale ci ludzie sie kiedys na tym przejada i beda zalowac wszystkiego. Tak czy siak po smierci i tak kazdego czeka jakas kara bo kazdy czlowiek grzeszy. Bog owszem jest milosierny ale tez sprawiedliwy. Kazdy poczuje co to gniew Boga ale na koncu i tak dostanie szanse, byc moze te ostatnia. Zreszta kazdy sie przekona. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vampiria 666
Skoro nie chcesz to nie trafisz i co cho.....Jednej wkretki.mniej .No i dobra !.3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze
jestes jeszcze smiesznym dzieciakiem, wroc tu za 20 lat - moze bedziesz potrafil splodzic cos wiecej niz ten twoj dzisiejszy belkot, a teraz wypij mleczko, umyj zabki i dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×