wasze przepisy na piekno

czesc dziewczyny nowy rok juz za nami i nim sie obrocimy to przyjdzie wiosna a niedlugo po niej lato.myslalam zeby w tym temacie opisac to co robimy zeby byc piekne...co jemy czego unikamy.jak cwiczymy jak czesto i czy wogole sie ruszamy...no i o kosmetykach tych pielegnujacych ale i koloryzujacych... moze macie swoje ulubione firmy? ja np umielbiam nasza dobra stara joanne.tania latwo dostepna i dzialanie wiekszosci rzeczy jakie probowalam zadawalajace

z firmy joanny polecam -jedwab do wlosow- wieksza butelczyna szklana jest bardziej gesty i natluszczajacy niz firmy marion naturiasilk(tego musze nawet 3 porzadne "pompki" dac zeby bylo widac ze uzylam) przez co jest naprawde wydajny -peeling do twarzy brzoskwiniowy do suchej cery-rewelacja dla mnie bo nie podraznia mi skory -peelingi w tych malych butelkach...a raczej zele z drobinkami- klopotow wielkich ze skora nie mam wiec wygodnie jest mi uzywac ich pod prysznicem...sliczne zapachy -nowosc w lazience to odzywka bez splukiwania z lnem i rumiankiem. jest dosc rzadka ale dzieki temu nie obciaza i nie przetluszcza moich dosc delikatnych suchych naturalnych blond wlosow -odzywka z apteczki babuni do splukiwania rozmaryn i skrzyp...po prostu swietna co do nieudanego produktu ktory sprobowalam to odzywka bez splukiwania z apteczki babuni(nie bylo skrzypu) a raczej balsam mleko i proteiny czy cos takiego...pol butelki stoi w szafce bo jakos mi nie lezy...moje wlosy po niej sa tepawe i niemile w dotyku

musze wogole przyznac sie do tego ze mam czesto taka dolegliwasc ze jesli mi cos przypasuje z danej firmy to namietnie testuje inne kosmetyki danej firmy zauwazylam tez ze moja skora czy wlosy nie potrzebuja drogich kosmetykow takich jak kremy po 30zl itp

kolejna firma lubiana przeze mnie to nivea... -krem granatowy-twarz i dlonie czasem stopy po peelingu -zelowy olejek czy jakos tak to sie nazywa- mam na mysli ten co ma konsystencje olejku a gdy zaczynasz sie myc to sie pieni...fajny bo kiedy masz malo czasu daje rade bez balsamu -nivea visage young- krem + podklad...na codzien nie maluje sie mocno wiec mi on wystarcza kocham! nawilza i daje kolorku

widze ze jak narazie prowadze monolog :P no coz moze sie ktos przylaczy myslalam zeby wyprobowac nivea balsam z mocznikiem ale jak zobaczylam cene to troche mi szczena opadla...niby wiem ze on jest strasznie mocny i nie musialabym go uzywac bardzo czesto ale mimo wszystko wydac okolo 50zl na balsam...chyba nie moja kieszen

niemiecka czy szwajcarska firma herbamedicus... balsamy w plastikowych sloiczkach testowalam nie raz i nie jeden.naprawde polecam :) -rokitnik-fajny skora troche tepawa i sie ciezko dos rozsmarowuje ale fajnie odzywia -oliwka-suuuuuper.natluszcza nawilza latwiej sie rozsmarowuje niz rokitnik i fajny zapach -aloes-wyglada jak wazelina ale pod wplywem ciepla rak zmienia sie w dosc lekki balsam czy moze bardziej mleczko do ciala...ale to pozory ze jest lekki bo baaaaardzo natluszcza skore jest rewelacyjny tylko ten zapach.... parafinowy -nagietek-cos na zasadzie aloesu tyle ze ta "wazelinka" ma kolor pomaranczowy...a zapach mmmmm taki troche miodowy.zbawienie dla skory suchej -liscie winogron-na zyly obolale nogi ciezkie...bardzo fajna galaretka dajaca ukojenie po calym dniu choc obawiam sie ze na koncowy etap ciazy moze byc troche slaba. mi daje ukojenie i wierze producentowi ze wzmacnia moje zorane tabletkami anty oraz siedzaca praca zyly

ostatnia firma jakiej kosmatyki pielegnujaca mam choc 2 sztuki to fitomed -szampon z rumiankiem i slonecznikiem- rewelacyjny z ograniczeniem chemii tylko w aptekach dbam o zdrowie mozna dostac -zel do mycia twarzy cera sucha...ale niestety nie jestem w stanie napisac cos wiecej wiem ze sa tam wyciagi z ziol ale nie pamietam jakie

Kosmetyki Flos-Lek wszelkie (nie drogie, do nabycia w aptekach) Krem na dzień na naczynka bardzo dobry i moja mama używała takiego dla starszych, revita-c i też bardzo go chwali A z kosmetyków do ciała i tak nic nie pobije peelingu z kawy

widze ze temat nie bardzo sie ruszyl...to nic dalej bede czekac... lubie tez nafte z firmy anna z dodatkiem olejku rycynowego.zazwyczaj nakladam ja na noc na skore glowy po jakim czasie jak sie troche wchlonie to maska stapiz sleek line do wlosow zniszczonych.trzymam to caala noc i rano bez wiekszych klopotow zmywam czasem na noc smaruje twarz mascia ochr z wit A firmy oceanic.piekny zapach a przydaje sie tez do stop czy rak krem do stop bielindy w takiej pomaranczowej tubie.ma w sobie miedzy innymi metol.ladny zapach lagodzi nawilza i obniza potliwosc stop

powiem wam jedno dziewczyny ze warto przelamac sie i pic ziola. mi sie udalo zawziac i pije juz od dluzszego czasu(z przerwami) pokrzywe i skrzyp polny. naprawde polecam.skora lepsza i ja sie jakos tak lepiej czuje.tylko kibelek sie dosc czesto odwiedza bo moczopedne sa

Dużooooo surowych owoców i warzyw, orzechy + ruch i smarowanie ciała olejem z pestek winogron to mój sposób na dobre samopoczucie i świeży wygląd ;)

olejem?a on nie ma jakiegos zapachu nieprzyjemnego