On nie chce się już ze mną kochać

jesteś jego żoną przepraszam za błąd głupio się czyta aż :)

Problemy niedopasowania fizycznego oznaczają dysproporcje w wielkości narządów. Ale fakt, jakieś tam coś było od początku. Ale skoro ja jemu nie pasowałam (choć wiem, że pasowałam), to czemu się ze mną ożenił? Ja to jeszcze rozumiem. Prawie stara panna ;) ale on? w pełni sił. Mało tego, to on ciągnął mnie przed ołtarz nie odwrotnie. Nie wiem już sama, skołowana jestem.

spoko;) błędu nawet nie zauważyłam

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4688469 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5068523

nieee To moim zdaniem nie wchodzi w grę. Mój mąż w żartach (?) leci na moje koleżanki, nie kolegów. Woli ich towarzystwo niż męskie.

Może też chciał rodziny może dziecka a może nie przemyślał wiesz 2 lata to ja w związku byłam 2,5 oświadczyny po pół roku ślub. Nie mamy problemów ale dobrze go poznałam nie chodzi o seks (chociaż też) ale o charakter, co lubi, czego nie. Może nie znałaś go z jakiejś strony a może to taki typ, że nie potrzebuje seksu tak często ? A inne dziewczyny miał ? Rozmawialiście o tym ?

jak sama mówisz (w żartach)

nie ma za dużego doświadczenia. Ja mam większe. Dlatego wiem, z czym mogę to porównać. Gdyby nie potrzebował seksu czy robiłby sobie dobrze góra co drugi dzień?

wiesz co skoro praca wymaga takiego wysiłku i jest zmeczony to moze po prostu nie ma siły sie z toba kochac a zrobienie sobie dobrze rączką nie wymaga zadnego wysiłku w przeciwieństwie jednak do normalnego stosunku z kobietą;)

No to nie wiem sama. Za facetami nie trafisz. Skoro robi sobie dobrze to chyba jest mu to potrzebne.

jak tam moj ulubieniec Kaliban :D?

do mnbvcxc to praktycznie jego słowa, ale chciałabym coś z tym zrobić. Bo na siedzenie przed kompem do 24 czas i siłę ma. Siada mu sprawność fizyczna, więc to nie jest dobre. No i sprawa pożądania...

hehehe trzepanie konia jednak wymaga więcej wysiłku niż lodzik;):D

nakręci się na czacie albo @ to i musi biedak potrzepać;)

no to skoro tak Ci powiedział to Ty przejmij inicjatywe kiedy bedzie siedział przed kompem albo tv podejdx do niego zrób mu loda albo zacznijcie sie kochac na jeźdźca..

do brecht nie wchodzi na chaty. Nie czuję koło niego żadnej kobiety. Zapytam inaczej. Co byście zrobiły na moim miejscu?

na czat nie musi:) taki niby zmęczony a do 24tej przy kompie? ;) no proszę cię:) gdyby chłop był padnięty jak mówisz, zadna siła by go nie zatrzymała

Ja bym próbowała zmienić czego nie lubi - wyjdzie i tak na dobre i obserwować. jeśli się nic nie zmieni to rozmowa. Jesteście dorośli, tworzycie rodzinę nie powinno na tym etapie być miedzy Wami tematów tabu. Powiedz jak się czujesz i nie daj się zbić z tropu, że to normalne bo wiesz z doświadczenia, że tak nie jest i tym zmęczeniem. Dorosły facet niech powie co mu nie leży i czemu tak unika seksu. Jak powie w końcu a musi coś na rzeczy być to działaj. jak dacie radę sami jak nie szukajcie pomocy. A jak nic nie da się zrobić bo tak też może być to nie wiem decyzja należy do was.

"Problemy niedopasowania fizycznego oznaczają dysproporcje w wielkości narządów" może on ma małego i kiedyś wyskoczyłaś z tekstem "co to za kabanos?" raniąc jego uczucia... :P

Zeluś, jak tam Kaliban się pytam ??!?

zmienić czego nie lubi??? :) rozmowa? zdaje się autorka ju tego próbowała, uwazaj bo ci powie;)

rozmawiałam z nim nie raz. Trzyma się wersji, że jest mu łatwiej inaczej, a sex go męczy, praca go męczy. Ja mooooże bym go pociągała bardziej, gdybym nadrobiła swoje braki w sferach typu praca. Myślałam, żeby bardziej wziąć się za swoje życie. Ale z 2 strony, on jak wsiąknie w swoje hobby, to nie wiem, czy to w ogóle zauważy. Poza tym w ciąży jestem i wygłupiać się nie będę

żeleczek - jest odwrotnie

i teraz zamiast powiedzieć " wykałaczka ale wariat" ," uwielbiam się nabijać na twój wielki, sterczący pal!!!!

"Ja mooooże bym go pociągała bardziej, gdybym nadrobiła swoje braki w sferach typu praca. " litości liczą się cycki, tyłek i wcięcie w talii, a nie jakaś tam praca. to jest seks, a nie konferencja dla "biznesłumen" :D

powiedz, jaki NOrmalmy facet, powie, że seks go męczy?/:D

żeleczek no właśnie... Dlatego mi nie gra

"żeleczek - jest odwrotnie" pffff, ale wydumany problem :P

do brechht normalny?

żeleczek zapewniam Cię ten problem nie jest wydumany. Na początku myślałam, że zwyczajnie nici z seksu będą. Do tej pory nie jest łatwo. I choć faceci w to nie wierzą, za duży członek to jest taki sam problem jak za mały.