czy zdołam

mam niedługo swoje przyjęcie - taki większy obiad dla 50 ludzi i zastanawiam sie czy zdołam upiec ciasta i ciasteczka na owe przyjęcie czy może jest to plan nie do zrealizowania chciałam podać ciasta 3-bita ciasto delicja panią wawelską ciasteczka babeczki z karmelem i kremami rurki z kremem bajaderki kuleczki rafaello mini ciasteczka jabłecznika z bitą śmietaną przyjecie jest od 16.00 no i jestem panną młodą jak bym rozpoczeła piec w czwartek kremy do ciast i ciasteczek zrobiła w piątek.....

To miała być chyba Pani Walewska a nie Wawelska :):) A nie może ktoś Ci pomóc lub zamówić w cukierni? Panna Młoda powinna być zrelaksowana i wypoczęta.

a jak byś wzięła do pomocy kogoś? albo rozdzieliła pracę np na mamę i jakąś cioteczkę i siebie? Ja bym się bała podjąć takiego wyzwania... ale z drugiej strony, jak masz wprawę w takich zajęciach, nie męczy Cię to, a wręcz sprawia przyjemność :) why not?

Jeśli chcesz to wszysto sama piec to na Twoim miejscu piekłabym więcej ciast a z ciasteczkami dałabym sobie spokój albo kupiłabym w piekarni bo takie pierdołki zajmują o wiele więcej czasu i masz np przez pół dnia zajęty piec jednymi ciastkami. Bedzie trudno pogodzić to w czasie żeby samemu upiec i żeby było świeże. tak że doradzam ciasta.

Ja też sama piekłam ciasta na swoje przyjęcie weselne, ale nie sama - zaprosiłam do pomocy dwie przyjaciółki.

obie siostry mi pomogą w razie potrzeby spróbuje sama upiec moze nie będzie tak źle

Również uważam że panna młoda powinna być wypoczęta. Daj sobie spokój i zamów ciasta przecież nie są takie drogie. Na 50 osób nie wyjdzie Ci nie wiadomo ile.