Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szypułka

ciąża niechciana

Polecane posty

Byłam w relacji z łóżkowym przyjacielem. Nie do końca był to czysty układ, ponieważ ja się zaczęłam angażować, on wyczuwając to dążył do zakończenia takiego układu, robiło się momentami nieprzyjemnie, więc postanowiłam odsunąć się, bo zwykła przyjaźń była dla mnie niewystarczająca. Dowiedziałam się, że jestem w ciąży. To była trudna decyzja, ale nie wyobrażałam sobie nigdy siebie jako matki, na pewno nie teraz i bycia z kimś, kto mnie nie kocha, a jest ze mną tylko ze względu na dziecko. Postanowiłam, że nie będę w ciąży. Nie powiedziałam nikomu o niczym, ale pół roku później sprowokował mnie, było mi ciężko, powiedziałam mu o tym. Jego reakcja mnie zaskoczyła, miał żal, że nie powiedziałam o ciąży, że sama podjęłam decyzję. Powiedziałam o swoich motywacjach, powiedział, że rozumie, Niestety nie mogliśmy dokończyć rozmowy. Czuję się winna, ale nie wiem, że nie powinnam. On się nie odzywa, nie wiem dlaczego. Chciałabym z nim porozmawiać, ale nie wiem czy powinnam zadzwonić, skoro on całkiem milczy. Potrzebuję rozmowy, zrozumienia z jego strony, podjęłam decyzję sama i muszę z tym żyć, choć zrobiłam to myśląc o nim, bo nie chciałam do niczego go zmuszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeju_czarodzieju
Tez usunelam, bo nam nie wyszlo. On wiedzial o wszytskim i tez namawial mnie do usuniecia. Potem obydwoje bardzo zalowalismy. Nie potrafimy sobie teraz spojrzec w oczy, nie utrzymujemy kontaktu, on ma pretensje, ze usunelam, a ja, ze mnie do tego namowil. Daj spokuj sobie z nim, nie szukaj kontaktu. Tego juz raczej nie przeskoczycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz z nim porozmawiac, ale z drugiesj strony jak sam sie nie odzywa to moze wlasnie tak postanowil zrobi i juz nie dowiesz sie dlaczego, moze tez czeka na twoja reakcje. a czego ty sie w ogole teraz spodziewasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolkkaa23a
Jak i tak go nie chciał ani Ciebie to niech teraz nie ma pretensji. SuperTata się znalazl.... po czasie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwka w kompot
obrazil sie, ze go wykluczylas, urazona duma, ze o czyms nie zadecydowal. Ja powiedzialam, ze jestem w ciązy, to poowiedzial ze chce zatrzymac go na dziecko i ze specjalnie zaszlam. zalosne...................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duma nie duma, chciał nie chciał. faktem jest że autorka podjęła decyzję samodzielnie na podstawie swoich przypuszczeń. ja nie znalazłbym zrozumienia dla nikogo kto zabił moje dziecko. wybaczenie być może - allah akbar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Polak, bardzo ostry w osądach. Cięzko było zdecydować o tak trudnej kwestii. W tamtym czasie jednak wszytsko co się wydarzyło sprawiało, że taka decyzja wydała się być jedyną słuszną. Nadal tak uważam, ale jednak mam ogromny problem czy aby na pewno?.. Dlatego ja się wyżalam na forach wystawiając się na ostrą krytkę, bo potrzebuję jakiegokolwiek zdania, przedyskutowania. Nie mogę liczyć na rozmowę z byłym sexprzyjacielem, bo się nie odzywa, i zapewne wrócił już do porządku dziennego i nie zaprząta sobie tym głowy. Jeśli miałby prawdziwy żal, zadzwoniłby chociażbyy po to, by powiedzieć jak idiotycznie postapiłam i że nie zapomni mi tego. A tu głucho, śmiem wątpić w jego rozczarowanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyżalasz się na forach żeby zastępczo porozmawiać ze swoim exem nie wydaje mi się żeby jego postawa była różna od mojej, ochrona własnego dziecka to priorytet wielu mężczyzn. on ci prawdopodobnie nie ufa i nie chce mieć z tobą nic wspólnego jeśli szukasz zrozumienia spróbuj zrozumieć jego. wtedy szybciej się z nim dogadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×