jakie podłości robili i mówili wam wasi mężowie

mój dzisiaj opowiadał jaką byłam kurw...ą i że sypiałam z własnym ojcem opowiadał to z detalami jak i co niby mój ojciec mi robił ,gehenna z takim typem pod jednym dachem

rozwod?

pewnie ma zal ze go nie zaprosiliscie

ach, tym razem sobie pozwolę :P Małżonek po wyprowadze wpadł w natychmiast objecia nowej damy serca, o czym zapomniał mnie poinformować :D Wiec poinformowałam sie sama :P i uprzejmie zapytałam gruchajaca parke co jest grane... Odpowiedzi mi nie udzielono, za to malzonek przyszedł do pracy i nalegał na spotkanie. Nie widziałam sensu, ale w końcu dałam sie namówić na rozmowę. Nie wiem czego oczekiwał, chyba głaskania po głowce - i sie z lekka przeliczył bo przesadnie uprzejma nie byłam, do czego miałam zreszta pełne prawo Szanowny małzonek w rewanżu na stwierdzenie, że rozwala rodzine dla jakiejś qrwy "TA QRWA JEST ANIOŁEM W PORÓWNANIU Z TOBĄ" :D Zostawiłam go z aniołem... było mu jak w raju z pewnoscią :P. niestety krótko :D

nie wiem czym się psikał, wiem za to czym się balsamował