Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amarylka ma motylka

niepełnosprawne suki do gazu...

Polecane posty

Gość amarylka ma motylka

Witam. Zacznę od wypadku jaki miał miejsce 2 lata temu. W tym wypadku zginął mój mąż,a ja straciłam lewą rękę, a w zasadzie dłoń i przedramię i miałam uszkodzony kręgosłup. Nasza Córcia dzięki fotelikowi nie odniosła większych obrażeń. Minęły 2 lata, czekam na protezę, po rehabilitacji chodzę samodzielnie, mam orzeczenie o inwalidztwie i naklejkę na aucie. Otóż dziś pojechałam na zakupy z moją obecnie 2.5 letnią córką na zakupy. Cały parking zastawiony i miejsca dla niepełnosprawnych również. Zaparkowałam daleko na skraju parkingu i poszłyśmy. Na zakupy. Wracając przechodziłam obok miejs dla niepełnosprawnych i zauważyłam, że na 3 spośród 4 miejsc stały samochody bez naklejki. No cóż mówi się trudno. Ale w pewnym momencie córka poprosiła,abym jej poprawiła buta,bo ma jeszcze problem z samodzielnym sznurowaniem. Jak zwykle złapałam ją za kurtkę zębami(może śmiesznie to brzmi,ale muszę sobie jakoś radzić) i z pomocą sprawnej ręki wsadziłam ją do koszyka na zakupy,żeby mieć ją wyżej i zawiązać buta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale o co chodzi? gdzie tu jest jakiś problem? jedyny jaki widzę to te samochody bez naklejek zaparkowane na miejscach dla niepełnosprawnych (ale teraz można bez naklejki jeździć ale legitymacja musi być w widocznym miejscu) a temat delikatnie mówiąc brzmi hitlerowsko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfg545545
pewnie właśnie pisze drugą część

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarylka ma motylka
Traf chciał,że stałyśmy akurat na przeciw samochodów zaparkowanych na miejscach dla inwalidów i akurat jeden z kierowców przyszedł z zakupami. I z tekstem do mnie co za suka ze mnie,że dziecko w zębach noszę! Jaki ze mnie prymityw i jaką ja krzywdę temu dziecku robię! Nerwy mi puściły. Mówię mu że stoi bez uprawnień na moim miejscu parkingowym i to on jest prymitywny. On patrząc na zwisający rękaw mojej kurtki stwierdził,że takie jak ja to powinno się usuwać a jak nie to po urodzeniu do gazu! Normalnie miałam mu ochotę zdzielić w ten łysy łeb! Ale nie chciałam się żniżac do jego poziomu i powiedziałam tylko żeby wrócił do sklepu,bo gdzieś między półkami zgubił maniery i poszłam do samochodu. Czy osobom pełnosprawnym tak ciężko zaparkować dalej i muszą być na dodatek tacy chamscy względem tych słabszych od siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ojczym ma orzeczenie może stawiać na miejscu dla niepełnosprawnych ale nie ma żadnej naklejki na tylko legitymację i jakiś świstek ze straży miejskiej . No ale czekam na część 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarylka ma motylka
Owszem można nie mieć naklejki,bo to nie kierowca danego auta może być niepełnosprawny,a pasażer którego on wiezie. Ale wtedy należy zostawić za szybą legitymację,żeby straż miejska mandatu nie wlepiła i nie odholowała. A te samochody to były golasy,więc uprawnień brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdarzają się takie chamy dziady ja mam obok domu biedronkę więc zaczyna się w piątek polowanie ,stawiają auta gdzie popadnie nawet na jedynym przejściu które jest oznaczone żeby nie zastawiać ,więc idąc z wózkiem nie ma szansy się przecisnąć. Nie przejmuj się tak dziadem a to że samochód stoi zawsze możesz zadzwonić na straż miejską .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja się przyznam
Raz zaparkowałem na miejscu dla inwalidów. . . ale akurat wiozłem żonę na porodówkę i nawet nie zwróciłem uwagi gdzie parkuję. Ja bym zrobił fotki i udał się na najbliższy komisariat. A tam na podstawie numerów rejestracyjnych ustalili by kierowców i sprawdzili uprawnienia. A jak by ich nie było u to by wlepili mandaciki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarylka ma motylka
Ja akurat teraz poruszam się sprawnie,ale co z ludźmi którzy mają z tym problem. Ten facet był koło 50,skąd wie co będzie za 5-10 lat? Może z racji wieku będzie tego miejsca potrzebował a ktoś mu powie,że takich starych to do gazu? Nie rozumiem jak tak można traktować innych,na dodatek kobietę z małym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
oj autorko, nie przejmuj sie takim chamem pewnie to jakis frustrat z impotencja albo hemoroidami wiec musi jad saczyc, pomysl o nim w ten sposob od razu ci sie polepszy wszystkiego dobrego dla was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też nie mogę tego pojąć jak można być takim chamem normalnie mną wstrząsnęło i szkoda że taki dziadyga na mnie nie trafił bo bym powiedziała parę słów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja wypowiem się
Bardzo Ci współczuję!!! I to nie ze względu na twoją niepełnosprawność-bo z tego co piszesz zaakceptowałaś ją w pełni i sobie świetnie radzisz. Ale współczuję Ci że musiałaś wysłuchać wyzwisk pod swoim adresem w obecności dziecka!!! A ten dupek pewnie uznał że najlepsza obrona to atak-nie ważne jakim kosztem. Zło powraca do ludzi którzy go nadużywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarylka ma motylka
Ale skąd się bierze przekonanie w naszym kraju,że słabszemu można dokopać? Ja obecnie pracuję, nie korzystam z żadnych zasiłków,ani pomocy państwa. Jedyne co to jako samotna matka miałam prawo w pierwszej kolejności do miejsca w żłobku. Może nie mam dużo,ale jak mnie któregoś dnia po sklepem zaczepił bezdomny żeby mu dać na coś do jedzenia,to wyjęłam z zakupów 2 bułki i kawałek kiełbasy i mu dałam. Nie wiem co zrobiłby z pieniędzmi,ale jedzenia nie będę żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarylka ma motylka
I co dla mnie najdziwniejsze to fakt,że on mnie zaczepił! Ja nic nie mówiłam o miejscach parkingowych,to on pierwszy się do mnie zwrócił z pretensjami odnośnie mojego sposobu transportowania córki. Tak radzę sobie i każdego dnia się cieszę,że Córcia jest zdrowa i że ja jestem na tyle sprawna,żeby się nią zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może on miał legitymację
Tylko miał w kieszeni bo zapomiał wyjąć? a ty go zaatakowałaś! skoro możesz chodzic po marketach to możesz też na normalnym miejscu parkować. w doopach się przewraca!!!!!!!!! żyjesz z renty po mężu i z opieki z moich podatków takie leniwe krowy się utrzymują!!!!!! to on ci powinien przywalic w ten leniwy łep!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i miał facet rację
A TY CO Z POLICJI JESTEŚ ŻEBY GO KONTROLOWAĆ? A SPADAJ I TYLE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprzedniczko -> jasne.... Przeciez w naszym chorym kraju wszyscy są niepełnosprawni. Dobrze, że sprawny był w gebie.... Tyłka im się nie chce ruszyć żeby przejść się z miejsca dla pełnosprawnych. Dziady jedne. Nienawidzę takich ludzi... A Ciebie autorko podziwianm, bo ja chyba bym faceta strzeliła po chamskim pysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to z uwagi na fakt, że ktoś
ma W KIESZENI legitymację świadczącą o niepełnosprawności obliguje go do tego by ubliżać innym? by kpić z jego kalectwa? dobrze się czujesz???:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to z uwagi na fakt, że ktoś
to było do osoby "a może on miał legitymację"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to z uwagi na fakt, że ktoś
i uważaj człowieku by nie okazało się, że będziesz musiał żyć na przykład z moich podatków nigdy nie wiadomo na kogo trafi... a autorka o wypadek i o kalectwo się nie prosiła widać kultury brakuje Tobie tak samo jak mężczyźnie, którego bronisz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie zdzielała męża nie raz
I to on jej łapę upier...lił. a potem wybrakowaną wystawił. i by pewnie tego gościa walnęła ale jej jedna łapa została he he :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam i nie wierzę! skąd tylu debili na tym swiecie :( zachowałąś sie z godnością autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wkrótce mamusia
W takich chwilach sądzę,że powinni przywrócić karę śmierci,bo degeneratów nie da się zresocjalizować,a takich jak ten pan powinno się do kamieniołomu wysyłać. Życzę Ci autorko żebyś już nigdy nikogo takiego nie spotkała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jak czytam niektóre
Wypowiedzi,to mi się wydaje,że facet miał trochę racji-pewni ludzie nie powinni chodzic po świecie-tacy jak on i jemu podobne chamy,które uważają,że jak spotkają na swojej drodze np. kobietę z dzieckiem lub w ciąży,to można sobie na nich ulżyć i rozładować frustrację. żałosne imitacje istot ludzkich bez żadnej ogłady i ludzkich uczuć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruffkavmala
ależ tu była na tym temacie! Autorko - szkoda, że nie naplułaś w łysą mordę tego knura a te ścierwa co tu takie brednie wypisują - niech uważają!! Wypadki mogą zdarzyć się każdemu, idiocie/ idiotce też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie życz drugiemu
Żal jak się coś takiego czyta. Nasze człowieczeństwo idąc na zakupy chyba zostawiamy w domu,a przynajmniej gro ludzi tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×