Pozostanę samotna - wiem to

bauntyy - nie reaguj, za ładna jesteś, żeby gadac z kurduplami, umów się z tępakiem, ma te zasrane 180

baunty - nie wyzwałem cię od suk, nosz kurde No własnie o co ci chodzi on ci tylko życzy wypadku który zmasakrował by ci twarz...jeżeli istnieje cos takiego jak karma, to pewnie dlatego jesteś niski i brzydki ytytytyt.

ytytytyt ma racje w pewnym sensie. Jeżeli nie ma się wzrostu to trzeba na pozostałych polach byc przynajmniej dobrym.

jeśli ktoś nie rozumie tego, że nie tylko psychika, ale i defekty fizyczne, poważnie utrudniają życie, to powinien się na własnej skórze przekonac. no bo jak inaczej, jak żyje sobie jak pączek w maśle w zajebistym ciele?

bauntyy - nie reaguj, za ładna jesteś, żeby gadac z kurduplami, umów się z tępakiem, ma te zasrane 180 Jestem za młody i za głupi, żeby z taką ładną i wartościową dziewczyną się umawiać. I to że mam 180 niczego nie zmienia, wolałbym być niższy i mieć normalną wagę. A z resztą miałem nie reagować na posty tego okrutnego pokurcza.

Jak czytam to życzenie wypadku i zmasakrowania twarzy, to aż mi się słabo robi. Można by życzyć mu tego samego by odczuł jaka to jest tragedia nie tyle dla siebie samego, ale dla najbliższych. Nie zrobię jednej tego bo nie jestem tak podła. Jedynie życzę mu by to się nie spełniło, bo jak wspomniała, wróci to do niego z podwójną siłą i będzie miał jeszcze gorzej niż teraz.

tępy - wartościowa? ładna i owszem, ale z taką damulką to nigdy się umawiac nie myślałem i tak. wagę możesz zmienic, ja już nie urosnę

"wolałbym być niższy i mieć normalną wagę. " Ej no głupot nie gadaj człowieku, wagę można łatwo zmienić. Nawet jeżeli jest się ektomorfikiem to zawsze są sterydy w ostatecznosci, a ze wzrostem wiele się nie zrobi.

Ytytyt mógłbyś cofnąć te słowa o tym wypadku?

Prawiczek bez wiary Może i pewnym sensie jakąs tam minimalną rację ma. Ale chyba się zgodzisz, że denerwujący i ograniczony z niego typ? Wiem, że to życie takim go stworzyło i nie miał on wpływu na swój wygląd i charakter do końca, ale takim zachowaniem zasługuje na pogardę.

Prawiczek ma racje a tej baunty to nie wiem o co chodzi bo na powodzenie napewno nie moze narzekac

Owszem przesadza, agresja jest zbędna, ja sam też jestem mocno sfrustrowany ale staram się panować nad sobą

bauntyy - ja już wiem jak to jest tak wyglądac, więc spokojna twoja głowa. ale dla ciebie to nic takiego, to tylko problem z psychiką i nastawieniem

ytytyt poprosiłam Cie o coś wyżej.

Prawiczek bez wiary Rzeczywiście przesadziłem, chodzi mi bardziej o moją budowę , bo i tak 12 kg przytyłem przez trzy lata. Ale to, że mam 180...nie czuję się jakiś wyjatkowy z tego powodu, nie wiem jak można patrzeć na wzrost, albo charakter, w nadmiernym stopniu. A sterydy to chujostwo straszne...

bauntyy Ytytyt mógłbyś cofnąć te słowa o tym wypadku? a ty mogłabyś cofnąc te słowa o tym, że nie mam baby TYLKO przez psychikę i że fizycznosc nie ma wpływu na życie? i czy mogłabyś cofnąc słowa, że nazwałem cię ....? nie będę cały czas się z podszywa tłumaczył, ani tym bardziej za niego przepraszał a chciałbym aby to było wyjaśnione

ja też będę samotna, pewnie dlatego, że miałam nieciekawą sytuację w domu i jeszcze babcia od małego mi wiecznie mowila tylko, żebym ja to nie brała ślubu nigdy z nikim :o ale jednak zawsze czegoś brak :(

nie wiem jak można patrzeć na wzrost, (...)w nadmiernym stopniu. - bo nie jesteś kobietą

prawiczek jak jestes to przeczytaj to http://47xxy.strefa.pl/moj_xxy.html

yyughiuh Prawiczek ma racje a tej baunty to nie wiem o co chodzi bo na powodzenie napewno nie moze narzekac Chodzi jej o to , że nie może znaleść mężczyzny który odpowiadał by jej wymaganiom i jest samotna, czego tu nie rozumiesz? Chyba nie taki głupi? Wysil się?

Nadal uważam, że na nasze życie ma wpływ nasze nastawienie psychiczne, dzięki temu inaczej postrzegamy pewne sprawy. Fizyczność jest ważna, ale nie najważniejsza - skłamałabym mówiąc, że liczy się tylko wygląd zewnętrzny. Nazwanie mnie suką bardzo pasowało do sytuacji, nie przejęłam się tym bo i tak wiem co o mnie myślisz.

Baubtyy a dlaczego przykładasz tak wielką wagę do tych słów? Wierzysz że wypowiedziane słowa i myśli mogą wpływać na rzeczywistość? Nie przejełaś się chyba nim toc widać że to jakas pizda.

"ja też będę samotna, pewnie dlatego, że miałam nieciekawą sytuację w domu i jeszcze babcia od małego mi wiecznie mowila tylko, żebym ja to nie brała ślubu nigdy z nikim ale jednak zawsze czegoś brak " Jak już pisałem kazda kobieta z tego tematu kogoś bedzie miała. To takie pierdolenie. A najsmieszniejsze są te co jęczą po rozstaniu, ze już nikt ich nie pokocha. Posmakowałaby jedna z drugą prawdziwej samotnosci to by im przeszło.

to niech obnizy wymagania swoja droga to musza byc bardzo wygorowane jak patrze na jej zdjecie

ładna i owszem, ale z taką damulką to nigdy się umawiac nie myślałem i tak. hahaha już drugi raz mnie rozśmieszyłeś. Ale pewnie jesteś za niski na komika, albo klauna, wiec te zawody odpadają, a mógłbyś mieć przyszłość w tych dziedzinach.

yyughiuh o co Ci chodzi?

Prawiczek - nie masz pojęcia czy będę kogoś miała czy nie, w ogóle mnie nie znasz, więc tego nie stwierdzisz (tak samo jak reszty z topicu)

Tępak nie lubię złorzeczenia, masz rację nie potrzebnie się przejmuję.

bauntyy - nie chodzi o to, że ty się nie przejęłaś, ale ja się przejąłem, bo ktoś bluzga na kogoś w moim imieniu. uwierz, za jakiego skoorwiela bys mnie nie miała to jest dla mnie ważne. bo nawet jeśli bym użył takich słów, co mi się nie zdarzyło na forum nigdy, to już lepiej żebym to był ja, a nie ktoś kto się podszył skoro nie rozumiesz wagi fizyczności, to będę ci dalej życzył wypadku. bo mam wrażenie, że żyjąc słodko z twoją urodą gotowa jesteś powiedziec bezrękiemu facetowi, że jakby miał lepszą psychikę to by zlał Kliczków

"Prawiczek - nie masz pojęcia czy będę kogoś miała czy nie, w ogóle mnie nie znasz, więc tego nie stwierdzisz (tak samo jak reszty z topicu) " Nie muszę znać by wiedzieć to co wiem. Sama się przekonasz