Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skazana na samotność

Pozostanę samotna - wiem to

Polecane posty

Gość rolling in the deep
"Jaki był twój ulubiony? " Muzyka na full w słuchawkach i wpadnięcie pod pociąg nadjeżdżający z tyłu. Jakiś koleś w moim mieście zginął w ten sposób i mnie zainspirował. "Ja bym sie chciał zajarać na śmierć Chociaż to podobno niemożliwe." No, bo jest niemożliwe :P "hehe moze zapoczątkowałabyś nowy trend wśród metali " Nie znam drugiej osoby z tunelami :( "Nie wytrzymałbym z ich językiem..." Też nie przepadam na niemieckim, ale chyba dałoby radę się przyzwyczaic "To i to.Długi krzywy zniekształcony i mam czasem problemy by przez niego oddychać...niestety" No to to już chyba powinno być poddane pod rękę chirurga skoro masz problem z oddychaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhovannion IT, u kobiety, u kobiety. Z tym też sie nie zgodze, widziałem brzydkie chude i krzywe nogi jak moje u kobiet i za dobrze tonie wyglądała. Większosc kobiet,chce raczej być zgrabna , anie chuda i pokraczna(chyba że te chore anorektyczki z twego otoczenia,ale torzadkość.Krzywe nogi u facetów jeszcze przejdą,ale u kobiet juz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Tak oczyk**wawiście,jakie te baby głupie czasem...bez urazy Niektóre po prostu ciągnie do patologiii" No, to prawda :( Dlatego dla własnego dobra powinnam pozostać forever alone "Juz se zdałem co mi zależało,no mama sie wkurzyła jak nie zdałem za 1 razem." Ale ambicja :D "Na serio tak uważam i nie ode mnie zalezy kiedy umre,a zabijac się na razie nie zamierzam.Naprawde uważasz że słowa zmien perspektywę,mają jakikolwiek sens?" Uważam, ze masz inny sens w życiu, niż śmierć, bo nadal tkwisz na tym świecie. "Twoja,moja byłaby fajna " Spadaj :( przynajmniej bym sobie pospała "Nie za bardzo musze wstać do roboty na szóstą ,około 2 sie kładę,zeby przynajmniej ze 3 godziny pospać. " No to nieciekawie. Pamiętam jak 8 godzin snu mi nie wystarczało. Jak ja bym teraz chciała przespać 8 godzin! :( "Młode to głupie " Niestety :P Chociaż stare też często jeszcze głupsze "Każdy ubarwia te swoje opowieści zazwyczajtoć się nikt nie przyzna do kompromitacji." Ja tam od koleżanek znam kompromitacje ich chłopaków :D "I tak nie jest" Więc się nie pogrązaj jeszcze jak ja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Hehe przypomniałem sobie sytuację jak dziecko się rozpłakało jak tak na niego spojrzałem,przecież to tylko zart był...już dzieci nie bedę straszył bez kitu Pochlebiasz mówiąc do mnie szatanie. Wiesz jak prawić komplementy" No, się wie Tylko dzieciakom już nie ryj psychiki Dlatego nie mógłbym miec dziecka:) Mojej siostrze nistety zryłem psychikę trochę,ale zasługiwała sobie,teraz już oszczędzam ją,niestety jak chce to mogę komuś na prawde okrtutnie dopiec... "A taka niby bezsenna...i co lipa?" Kiedyś odespać musiałam, z resztą lekcja była wyjątkowo nudna. Jaki przedmiot? Matma? "OOO nieciekawe podejście szczerze mówiac,nie wiem co masz do wróbli. NI utożsamiam się tym razem z twoją wypowiedzią ani trochę ,a to rzadkość." Nic nie mam do wróbli, tylko mówię, że skoro nie mogę mieć tego czego chcę to nic nie będę miała. Wiem, ze to niedobre podejście, ale co na to poradzę? Nic nie poradzisz,samo sie poradzi z wiekiem. ;) "Teraz tysiac złotych to są dla mnie grosze(nie mówiąć 100zł)...moja wypłata starczyła mi w tym miesiacu na18dni,a mieszkam z matką...jakbym miał się z niej utrzymać to wylądowałbym pod mostem...a nie nie mam mostu w mym miescie." Czyli wylądowałbyś u matki. No cóż, jaka wypłata, takie życie Nie matka by mnie nieprzyjęła raczej,to patologia dla mnie mieszkac z matka gdy jest sie naprawde dorosłym.Ona młoda jest jeszcze miech se układa życie. "Toć się nie biłem,tylko wyzywałem " Tak na zaś mówię Spox ze tak powiem młodzieżowo:D "Koniecznie bo z wiekiem nie bedzie lepiej." Muszę, bo nie mam ochoty umierać z bólu, albo krzywić się, żeby jakoś funkcjonować ze swoją szyją i plecami. mam dokładnie z tym samym problem. "Mój kolega chodził na masaże, w młodosci,ja ci niepowiem,lekarz musiałby to zrobić.Podobno basen duzo pomaga,ale ja sie wstydze troche na basen chodzic,kieyds jeszcze chudszy byłem i sienie wstydziłem,dziczeje z wiekiem..." Ech.. ja nienawidzę basenu. Nie umiem ani pływać i chyba mam uczulenie na chlor. No i na dodatek mam emo-blizny, więc pewnie nie pójdę. Aaa,ale żeby pływac nie umiec hehehe :D Ja moze przełamię sie jak troche nogi przypakuje "Oj tam wyzalic sie dobra rzecz." Niby tak, ale nie do końca mówię co mi na sercu leży, więc nic mi to nie daje Wszystkiego nie ma co mówic bo i tak nie zrozumieją. "Dokończyłem,ale źle sformułowałem. Np. niektórzy naprawde sa sobie pezeznaczeni,a konkretnego przykładu ci terazn ie przytocze ale sa takie przypadki." Ja niby znam taki przypadek, ale jakoś ten jeden mnie nie przekonuje Wyjatek potwierdza regułę,wiec masz rację. "Nic nie jest czarne i białe,ale w sumie chyba blizej mi do twojej teorii." Sam widzisz. "Przeznaczeni sobie ludzie" spotkali się przez przypadek, a nie przeznaczenie Ale przeznaczenie jest takie romantyczne :) "Szkoda? No moze trochę,ale wszyscy mają własny rozum.Selekcja naturalna.Ja tez mógłbym tak skończyć gdybym nie znał umiaru." No.. wiadomo, że to ich wina, bo byli głupi już wchodząc w to bagno, ale kiedyś gadałam z takim narkomanem i był już w to mega wciągnięty, zniechęcił mnie do dragów ostro. No i dobrze, bo mnie zawsze ciągnęło do eksperymentowania. Teraz nawet nie wiem czy jeszcze żyje. Dobrze że cie zniechęcił,mi to jeszcze bardziej psychikę zryło,ale na szczeście z tym skończyłem.A moi koledzy niekoniecznie. "Jestem sierota troche " Nie da się ukryć No nie da sie...dziewczyny nie lubia takich sierot raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jaki był twój ulubiony? " Muzyka na full w słuchawkach i wpadnięcie pod pociąg nadjeżdżający z tyłu. Jakiś koleś w moim mieście zginął w ten sposób i mnie zainspirował. No rzeczywiscie fajnie :D "Ja bym sie chciał zajarać na śmierć Chociaż to podobno niemożliwe." No, bo jest niemożliwe Zasnałbym i tyle. "hehe moze zapoczątkowałabyś nowy trend wśród metali " Nie znam drugiej osoby z tunelami Ja też. "Nie wytrzymałbym z ich językiem..." Też nie przepadam na niemieckim, ale chyba dałoby radę się przyzwyczaic Ja to jakiś uraz mam do niemców:) Chociaz patriotą bym siebie nie nazwał. "To i to.Długi krzywy zniekształcony i mam czasem problemy by przez niego oddychać...niestety" No to to już chyba powinno być poddane pod rękę chirurga skoro masz problem z oddychaniem. NAjpierw musze naprawić szczęke i kręgosłup...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Dlatego nie mógłbym miec dziecka Mojej siostrze nistety zryłem psychikę trochę,ale zasługiwała sobie,teraz już oszczędzam ją,niestety jak chce to mogę komuś na prawde okrtutnie dopiec..." Jak jej zryłeś psychikę? "Jaki przedmiot? Matma?" Fiza :( "Nic nie poradzisz,samo sie poradzi z wiekiem. " Taa, już to widzę :D "Nie matka by mnie nieprzyjęła raczej,to patologia dla mnie mieszkac z matka gdy jest sie naprawde dorosłym.Ona młoda jest jeszcze miech se układa życie." No to nie wiadomo gdzie byś mieszkał skoro mostu nie masz nawet w zanadrzu :P "Spox ze tak powiem młodzieżowo " :D "mam dokładnie z tym samym problem." Starce z nas juz się robią :( "Aaa,ale żeby pływac nie umiec hehehe Ja moze przełamię sie jak troche nogi przypakuje" No taki ze mnie mały przychlast :D "Wszystkiego nie ma co mówic bo i tak nie zrozumieją." I dlatego nic mi te żale nie dają "Wyjatek potwierdza regułę,wiec masz rację." Widzisz, to ma sens :) "Ale przeznaczenie jest takie romantyczne " Taaaak, ale nie istnieje poza ramami komedii romantycznych o bardzo rozbudowanych i różnorodnych fabułach "Dobrze że cie zniechęcił,mi to jeszcze bardziej psychikę zryło,ale na szczeście z tym skończyłem.A moi koledzy niekoniecznie." No wiem. Dobrze, że Ty się ogarnąłeś w miarę z tym... "No nie da sie...dziewczyny nie lubia takich sierot raczej." No to to zmień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"No rzeczywiscie fajnie " Tylko zniszczy się dzień pasażerom pociągu i psychikę kierującemu, ale bywam :D "Zasnałbym i tyle." Po lekach nasennych trudno jest zasnąć i się nie obudzić, a co dopiero po trawce "Ja też." Ale jestem alternatywna :D Nie no w sumie znam jedną osobę z tunelami jeszcze, ale to spoza mojego miasta, więc się tak bardzo nie liczy :P "NAjpierw musze naprawić szczęke i kręgosłup..." No w sumie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tak oczyk**wawiście,jakie te baby głupie czasem...bez urazy Niektóre po prostu ciągnie do patologiii" No, to prawda Dlatego dla własnego dobra powinnam pozostać forever alone MOże ty taka nie jesteś. "Juz se zdałem co mi zależało,no mama sie wkurzyła jak nie zdałem za 1 razem." Ale ambicja heh się wie "Na serio tak uważam i nie ode mnie zalezy kiedy umre,a zabijac się na razie nie zamierzam.Naprawde uważasz że słowa zmien perspektywę,mają jakikolwiek sens?" Uważam, ze masz inny sens w życiu, niż śmierć, bo nadal tkwisz na tym świecie. Tkwię bo muszę,nie zrobiłbym tego matce,nie ma nic gorszego dla rodzica...zresztą zawsze moge znowu jarać zioło,to bede miał s ens w życiu... "Twoja,moja byłaby fajna " Spadaj przynajmniej bym sobie pospała Ale ja bym nie miał z kim pisać,bo nie ma drugiej takiej osoby jak ty ;). "Nie za bardzo musze wstać do roboty na szóstą ,około 2 sie kładę,zeby przynajmniej ze 3 godziny pospać. " No to nieciekawie. Pamiętam jak 8 godzin snu mi nie wystarczało. Jak ja bym teraz chciała przespać 8 godzin! Jak ja paliłem to spałem raz 16! "Młode to głupie " Niestety Chociaż stare też często jeszcze głupsze NO,ale młode to zazwyczaj głupie,a stare niekoniecznie. "Każdy ubarwia te swoje opowieści zazwyczajtoć się nikt nie przyzna do kompromitacji." Ja tam od koleżanek znam kompromitacje ich chłopaków hah u facetów to jest, ze"zaliczyłem" przeruchałem" "niezłe miała cycki":D "I tak nie jest" Więc się nie pogrązaj jeszcze jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"MOże ty taka nie jesteś." No nie wiem, jakoś patrząc na moje wybory w życiu to bym się wielkich rzeczy nie spodziewała :D "Tkwię bo muszę,nie zrobiłbym tego matce,nie ma nic gorszego dla rodzica...zresztą zawsze moge znowu jarać zioło,to bede miał s ens w życiu..." Czyli masz jakiś sens oprócz śmierci - matka. "Ale ja bym nie miał z kim pisać,bo nie ma drugiej takiej osoby jak ty ." To było miłe. :) Ciekawe ile jeszcze będziemy tak zalegać na tym wątku :P "Jak ja paliłem to spałem raz 16!" Ja czasem spałam do 15, ale od 5, chociaż to i tak długo :D "NO,ale młode to zazwyczaj głupie,a stare niekoniecznie." Na razie jeszcze mam się czym tłumaczyć :D "hah u facetów to jest, ze"zaliczyłem" przeruchałem" "niezłe miała cycki" " Hahah, a jak któryś skończy przez rozpoczęciem, albo nie trafi w odpowiednie miejsce to się nie pochwalą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dlatego nie mógłbym miec dziecka Mojej siostrze nistety zryłem psychikę trochę,ale zasługiwała sobie,teraz już oszczędzam ją,niestety jak chce to mogę komuś na prawde okrtutnie dopiec..." Jak jej zryłeś psychikę? Jak? Używajac zawiłych i okrutnych zdań i manipulacji przez co ona się denerwowała i wpadała w furię i matka sie na nia wkurzała,a ja byłem ten "grzeczny"i spokojny bo nigdy nie podnisłoem głosu,tylko z chłodnym wyrachowaniem,jej dokuczałem.Przede wszystkim ma przeze mnie kompleksy,zawsze powatarzałem jej jest gruba,teraz sie uspokoiłem ale kiedys naprawde byłzemnie szatan i manipulant. Aleona teżnie była bez winy,bo mnie wkurzała. "Jaki przedmiot? Matma?" Fiza Też nudy,ale matma gorsza jeszcze. Matma tak się ciągnęła zawsze,a jak do tablicy szedłem to z 20 minut co najmniej stałem. "Nic nie poradzisz,samo sie poradzi z wiekiem. " Taa, już to widzę Na serio tak jest zazwyczaj. "Nie matka by mnie nieprzyjęła raczej,to patologia dla mnie mieszkac z matka gdy jest sie naprawde dorosłym.Ona młoda jest jeszcze miech se układa życie." No to nie wiadomo gdzie byś mieszkał skoro mostu nie masz nawet w zanadrzu Predzej matka by mi mieszkanie wynajęła niz ze mna znowu zamieszkała. "mam dokładnie z tym samym problem." Starce z nas juz się robią Tak toesjt wraz z postepem cywilizacyjnym.W szkole w pracy przed ksiazką przed kompem,siedzisz i hodujesz skolioze. Ty to jeszcze młoda...ja to już mam swoje lata:D "Aaa,ale żeby pływac nie umiec hehehe Ja moze przełamię sie jak troche nogi przypakuje" No taki ze mnie mały przychlast Słodkie to w sumie :D "Wszystkiego nie ma co mówic bo i tak nie zrozumieją." I dlatego nic mi te żale nie dają Zawsze coś,lepiej niz wszystko tłumić w sobie. "Wyjatek potwierdza regułę,wiec masz rację." Widzisz, to ma sens No ma. Szkoda,ze nigdy(w"realu") z żadną dziewczyną nie dogadywałem sie jak z tobą...:( "Ale przeznaczenie jest takie romantyczne " Taaaak, ale nie istnieje poza ramami komedii romantycznych o bardzo rozbudowanych i różnorodnych fabułach Chce w to wierzyć bo taki ze mnie nie poprawny romantyk... "No nie da sie...dziewczyny nie lubia takich sierot raczej." No to to zmień Ach te twoje złote rady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"No rzeczywiscie fajnie " Tylko zniszczy się dzień pasażerom pociągu i psychikę kierującemu, ale bywam I tak byś już nie żyła,wiec chuj w to :D Ale jestem alternatywna Nie no w sumie znam jedną osobę z tunelami jeszcze, ale to spoza mojego miasta, więc się tak bardzo nie liczy Dla mnie osobiście moze i alternatywne,ale słabe dosyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Jak? Używajac zawiłych i okrutnych zdań i manipulacji przez co ona się denerwowała i wpadała w furię i matka sie na nia wkurzała,a ja byłem ten "grzeczny"i spokojny bo nigdy nie podnisłoem głosu,tylko z chłodnym wyrachowaniem,jej dokuczałem.Przede wszystkim ma przeze mnie kompleksy,zawsze powatarzałem jej jest gruba,teraz sie uspokoiłem ale kiedys naprawde byłzemnie szatan i manipulant. Aleona teżnie była bez winy,bo mnie wkurzała. " W sumie tak bywa między bratem i siostrą, że się nienawidzą jak najgorsi wrogowie. Ja chciałabym mieć dobry kontakt z bratem, ale zbyt wiele nas różni "Też nudy,ale matma gorsza jeszcze. Matma tak się ciągnęła zawsze,a jak do tablicy szedłem to z 20 minut co najmniej stałem." Daj spokój, ja dzisiaj napisałam, że 1:2= 2 :D To dopiero tuman, ale straciłam wprawę po feriach. "Na serio tak jest zazwyczaj." No to byłoby smutne. Mówiłam z resztą, że najwyżej zamieszkam z kotem "Predzej matka by mi mieszkanie wynajęła niz ze mna znowu zamieszkała." No to jednak byłaby fajna opcja, ale raczej jak będziesz na własnym to nie będziesz przepierdzielał wypłaty na głupoty "Tak toesjt wraz z postepem cywilizacyjnym.W szkole w pracy przed ksiazką przed kompem,siedzisz i hodujesz skolioze. Ty to jeszcze młoda...ja to już mam swoje lata " Daj spokój :) jesteśmy w podobnym wieku "Słodkie to w sumie " Haha, no na pewno :D "Zawsze coś,lepiej niz wszystko tłumić w sobie." Niby racja. I zawsze te pocieszenie, że jednak kogoś obchodzę :) "No ma. Szkoda,ze nigdy(w"realu") z żadną dziewczyną nie dogadywałem sie jak z tobą... " Ech, no właśnie. Gdzie tacy ludzie jak my się ukrywają? :( "Chce w to wierzyć bo taki ze mnie nie poprawny romantyk..." Też bym w sumie chciała w to wierzyć, ale cóż. Może mi się kiedyś uda :) "Ach te twoje złote rady " No wiem, w sumie pewnie wkurzające :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"I tak byś już nie żyła,wiec ch*j w to " Ale przed śmiercią ma się świadomość tego. Z resztą racja. Potem już i tak wszystko jedno.. "Dla mnie osobiście moze i alternatywne,ale słabe dosyć " :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"MOże ty taka nie jesteś." No nie wiem, jakoś patrząc na moje wybory w życiu to bym się wielkich rzeczy nie spodziewała Ale do alkoholików juz na pewno masz uraz.Masz bagaż życiowy którego ci nikt nie odbierze. "Tkwię bo muszę,nie zrobiłbym tego matce,nie ma nic gorszego dla rodzica...zresztą zawsze moge znowu jarać zioło,to bede miał s ens w życiu..." Czyli masz jakiś sens oprócz śmierci - matka. Czy ja wiem czy to mozna nazwac sensem? Po prostu ona by nie pezeżyła jakbym sie zabił.Ale jak prawie zawsze masz racje :). "Ale ja bym nie miał z kim pisać,bo nie ma drugiej takiej osoby jak ty ." To było miłe. Ciekawe ile jeszcze będziemy tak zalegać na tym wątku Aż ci się odechce :).Albo jak ACTA to forum zlikwiduje. "NO,ale młode to zazwyczaj głupie,a stare niekoniecznie." Na razie jeszcze mam się czym tłumaczyć No,ale już niedługo. "hah u facetów to jest, ze"zaliczyłem" przeruchałem" "niezłe miała cycki" " Hahah, a jak któryś skończy przez rozpoczęciem, albo nie trafi w odpowiednie miejsce to się nie pochwalą Trudno,zeby się chwalili,a co cięzko trafić? Jak kiedyś do tego dojdzie to bedzie taki stres,że ja pierdole...lepiej żebym trafił na wyrozumiałą dziewczynę...bo i pewnie pod tym względem sierota ze mnie bedzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dla mnie osobiście moze i alternatywne,ale słabe dosyć " :( Nie smuć się,po prostu dosyc makabrycznie to wygląda,ale raczej całe życie nie bedziesz tego miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Ale do alkoholików juz na pewno masz uraz.Masz bagaż życiowy którego ci nikt nie odbierze." To akurat prawda. Tylko alkoholikiem może zostać każdy kto pije alkohol, więc powinnam szukać kogoś kto nie pije, ale trudno byłoby tego wymagać od partnera skoro sama tego nie spełniam. "Czy ja wiem czy to mozna nazwac sensem? Po prostu ona by nie pezeżyła jakbym sie zabił.Ale jak prawie zawsze masz racje ." No właśnie :) Masz coś co trzyma Cię przy życiu - masz sens :) "Aż ci się odechce .Albo jak ACTA to forum zlikwiduje." Forum raczej nie zniknie, a mi byłoby przykro to przerywać, więc zostajemy tu do usranej śmierci :D "No,ale już niedługo." Oj, niestety "Trudno,zeby się chwalili,a co cięzko trafić?" Nie wiem, nigdy nie próbowałam :D Ale jeden chłopak miał trudność właśnie z tego co mi koleżanka mówiła :D "Jak kiedyś do tego dojdzie to bedzie taki stres,że ja pie**ole...lepiej żebym trafił na wyrozumiałą dziewczynę...bo i pewnie pod tym względem sierota ze mnie bedzie " Początki bywają trudne, ale chyba się da jakoś rozkręcić noo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Dobra ostatni raz ci odpisuje i ide spać.Jestes uzeleżniająca bejbi " No i jak Ty przeżyjesz beze mnie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie tak bywa między bratem i siostrą, że się nienawidzą jak najgorsi wrogowie. Ja chciałabym mieć dobry kontakt z bratem, ale zbyt wiele nas różni Ja naprawdę nie lubię moje siostry. A niektórzy kochają swoje rodzeństwo. Jaki jest twój brat w skrócie? "Też nudy,ale matma gorsza jeszcze. Matma tak się ciągnęła zawsze,a jak do tablicy szedłem to z 20 minut co najmniej stałem." Daj spokój, ja dzisiaj napisałam, że 1:2= 2 To dopiero tuman, ale straciłam wprawę po feriach. hehe gamoniu 1:2=0,5 nawet ja to wiem gamoń z ciebie niezły:D:D "Na serio tak jest zazwyczaj." No to byłoby smutne. Mówiłam z resztą, że najwyżej zamieszkam z kotem Koty są słabe.Myślisz że bedziesz wolała kota od "wróbla"?NIe wydaje mnie sie :D "Predzej matka by mi mieszkanie wynajęła niz ze mna znowu zamieszkała." No to jednak byłaby fajna opcja, ale raczej jak będziesz na własnym to nie będziesz przepierdzielał wypłaty na głupoty ...sie pozyje się zobaczy. "Tak toesjt wraz z postepem cywilizacyjnym.W szkole w pracy przed ksiazką przed kompem,siedzisz i hodujesz skolioze. Ty to jeszcze młoda...ja to już mam swoje lata " Daj spokój jesteśmy w podobnym wieku Czuje jakby minęla wiecznośc odkad miałem 19 lat... "Słodkie to w sumie " Haha, no na pewno Mam nadzieje , ze też kiedyś takiego przychlasta sobie znajde:) "Zawsze coś,lepiej niz wszystko tłumić w sobie." Niby racja. I zawsze te pocieszenie, że jednak kogoś obchodzę Dokładnie "No ma. Szkoda,ze nigdy(w"realu") z żadną dziewczyną nie dogadywałem sie jak z tobą... " Ech, no właśnie. Gdzie tacy ludzie jak my się ukrywają? W swoim domu "Ach te twoje złote rady " No wiem, w sumie pewnie wkurzające Sama wiesz że sa bezsensowne takie rady w stylu "to sie zmień"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dobra ostatni raz ci odpisuje i ide spać.Jestes uzeleżniająca bejbi " No i jak Ty przeżyjesz beze mnie? :D NIe wiem ciężko będzie,w każdym razie dobranoc,oby ci się nie śniły jakieś makabryczne koszmary np.żeporwąłciępsychopatyczny sadysta i robi na tobie eksperymenty bez znieczulenia :Dhehe gamoniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Ja naprawdę nie lubię moje siostry. A niektórzy kochają swoje rodzeństwo. Jaki jest twój brat w skrócie?" Imprezowicz niezły z niego, często nerwowy, taki trochę "co to nie on", często się z kimś leje. "hehe gamoniu 1:2=0,5 nawet ja to wiem gamoń z ciebie niezły " To ze stresu :( "Koty są słabe.Myślisz że bedziesz wolała kota od "wróbla"?NIe wydaje mnie sie " Właśnie tak myślę :) "Czuje jakby minęla wiecznośc odkad miałem 19 lat..." Z pewnością przez ciężką pracę. "Mam nadzieje , ze też kiedyś takiego przychlasta sobie znajde " Już mówiłam, szukajcie, a znajdziecie. :D A przychlastów na świecie nie brakuje :) "W swoim domu" A mogłam być świadkiem jehowy i chodzić ludziom po domach to nie :/ teraz już na pewno nie znajdę swojej miłości :D:D "Sama wiesz że sa bezsensowne takie rady w stylu "to sie zmień"" Ale innej rady czasem nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"NIe wiem ciężko będzie,w każdym razie dobranoc,oby ci się nie śniły jakieś makabryczne koszmary np.żeporwąłciępsychopatyczny sadysta i robi na tobie eksperymenty bez znieczulenia hehe gamoniu" No fajnie w sumie, chciałabym część z tego snu zapamiętać chociaż :D Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie wszystko jest denerwujące! Ludzie w pracy ci którzy z którymi gadam trochę, się pytając co się stało,czy mam jakąś depresję,czemu mam doła, jakie mam problemy itp. itd. co ich to interesuje przecież to są obcy ludzie! Większość z nich to prostacy o konstrukcji psychicznej prostej drut. Raptem paru jest bardziej ogarniętych, jeden to mnie tak wkurwił, że miałem ochote go moze nie zabić,ale conajmniej uszkodzić. Patrzy się na mnie tymi swoimi tępymi oczami jebany kretyn i się śmieje ,a ja siedzę z grobowa miną i grymasem(nikt nie wie że to po części grymas bólu)cokolwiek nie powiem to się śmieje,facet waży wazy ode mnie więcej z 40kg,ale trochę mu dziś pocisnąłem, co za idiota...nienawidzę takich farmazonów jak on.Dlaczego się ludzie pytają co mi jest? Myślą że będę się otwierał przed obcymi ludźmi,co kurwa mam znowu jarać zioło i udawać szczęścliwego, żeby się ode mnie odwalili? Powoli wracam do swojej dawnej formy intelektualnej , ale nikt mi nie odda tych szarych komórek które poszły z dymem...w tej chwili mój organizm ma problem z produkowaniem endorfin,jako, że przez ostatnie lata sztucznie je stymulowałem. Mam nadzieję, ze moje staranie nie pójdą na marne...zarażam się od ciebie tą nadzieją chyba :),no bo co nam zostało oprócz mniej? I mam do ciebie pytanie-czego najbardziej się boisz,co cię tak dręczy,że nie mozesz spać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ciebie się śmiałem, żeby ci się koszmary nie śniły,a to mi się śnił koszmar,ale dużo gorszy jak zazwyczaj.Bo zazwyczaj w snach jestem postrzelany,bity,zarzynany,rażony prądem czy coś w tym stylu,ale podczas śmierci w śnie zazwyczaj czuję ulgę.Dziś mi się śniły dużo gorsze rzeczy sen był tak dziwnie realistyczny, cała akcja nie wychodziła z mojego pokoju, gdy się obudziłem koło 4:30 to już nie zasnąłem,wiec tyle było z mojego spania. Podczas snu miałem jakąs ostra psychoze, jak się obudziłem to na początku myślałem ,ze to działo sie naprawde, ale to niemozliwe...moze po prostu za dużo słucham horrorcoru pojebanych o oglądam filmików na you tube. Ogólnie w moich snach zawsze ktoś umiera,ale tym razem było inaczej i nie była to bynajmniej miła odmiana...jaki jest twój najgorszy sen który zdołałaś zapamiętać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale do alkoholików juz na pewno masz uraz.Masz bagaż życiowy którego ci nikt nie odbierze." To akurat prawda. Tylko alkoholikiem może zostać każdy kto pije alkohol, więc powinnam szukać kogoś kto nie pije, ale trudno byłoby tego wymagać od partnera skoro sama tego nie spełniam. Niby kazdy moze zostać kto pije alkoholikiem,ale co po niektórych widacna 1rzut oka,że mają na to potencjał,wiesz sam związek,a zamieszkanie z kimś to 2 różne sprawy.A napić się alkoholu ze swoją dziewczyną(w twoim przypadku chłopakiem) albo na imprezie raz na jakiś czas,to nic takiego w sumie. "Czy ja wiem czy to mozna nazwac sensem? Po prostu ona by nie pezeżyła jakbym sie zabił.Ale jak prawie zawsze masz racje ." No właśnie Masz coś co trzyma Cię przy życiu - masz sens Gówniany "Aż ci się odechce .Albo jak ACTA to forum zlikwiduje." Forum raczej nie zniknie, a mi byłoby przykro to przerywać, więc zostajemy tu do usranej śmierci Na razie nie musimy tego przerywać,ale nadejdzie czas,że nie bedziemy mieli czasu pisać bzdety...nie wiem chciałbym miectociebie jakiś anonimowy kontakt,gg albo meila i napisac do ciebie za rok czy za dwa i dowiedziec się co u ciebie,już nigdy pewnie nie "spotkam"się z taką osobą jak ty,niestety kurwa. :( "No,ale już niedługo." Oj, niestety To prawda,nie będe cie okłamywał, ze wchodzenie w dorosłość jest fajne... "Trudno,zeby się chwalili,a co cięzko trafić?" Nie wiem, nigdy nie próbowałam Ale jeden chłopak miał trudność właśnie z tego co mi koleżanka mówiła NIe wiem jak można o takich rzeczach gadać w sumie! Przecież to są bardzo intymne sprawy!Ach te baby to plotkary straszne:). "Jak kiedyś do tego dojdzie to bedzie taki stres,że ja pie**ole...lepiej żebym trafił na wyrozumiałą dziewczynę...bo i pewnie pod tym względem sierota ze mnie bedzie " Początki bywają trudne, ale chyba się da jakoś rozkręcić noo No wiadomo, że za każdym nastepnym razem powinno byc lepiej,ale mówimy tutaj o bardzo hipotetycznych sprawach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Jakie wszystko jest denerwujące! Ludzie w pracy ci którzy z którymi gadam trochę, się pytając co się stało,czy mam jakąś depresję,czemu mam doła, jakie mam problemy itp. itd. co ich to interesuje przecież to są obcy ludzie!" Ludzi już tacy są. Albo są ciekawi, albo chcą Cię pocieszyć. Zazwyczaj te pierwsze "Dlaczego się ludzie pytają co mi jest? Myślą że będę się otwierał przed obcymi ludźmi,co k**wa mam znowu jarać zioło i udawać szczęścliwego, żeby się ode mnie odwalili?" Zwyczajnie ich olej. Powiedz, że masz swoje problemy i nie potrzebujesz ich gadania, oni mają swoje i niech się ich trzymają. "Powoli wracam do swojej dawnej formy intelektualnej , ale nikt mi nie odda tych szarych komórek które poszły z dymem...w tej chwili mój organizm ma problem z produkowaniem endorfin,jako, że przez ostatnie lata sztucznie je stymulowałem. Mam nadzieję, ze moje staranie nie pójdą na marne...zarażam się od ciebie tą nadzieją chyba ,no bo co nam zostało oprócz mniej?" Co za optymizm :) Kurde, w sumie cieszę się, bo Tobie trochę nadziei się przyda, u mnie tylko się marnuje :P Obyś doprowadził swój organizm do normy i będzie sukces :) "I mam do ciebie pytanie-czego najbardziej się boisz,co cię tak dręczy,że nie mozesz spać?" Dręczy mnie jedna niewiadoma w moim życiu. W sumie jakbym się tego dowiedziała to nic by to nie zmieniło, ale nic nie poradzę, że nie lubię żyć w niewiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja naprawdę nie lubię moje siostry. A niektórzy kochają swoje rodzeństwo. Jaki jest twój brat w skrócie?" Imprezowicz niezły z niego, często nerwowy, taki trochę "co to nie on", często się z kimś leje. Heh pewnie bym sie z nim dogadał :) Moja siostra jest nadpobudliwa irytujaca zrzędliwa i tępa:D "hehe gamoniu 1:2=0,5 nawet ja to wiem gamoń z ciebie niezły " To ze stresu Jasne,jasne ciapo "Koty są słabe.Myślisz że bedziesz wolała kota od "wróbla"?NIe wydaje mnie sie " Właśnie tak myślę Właśnie przez tak myślenie dziewczyn, nigdy mnie żadna nie pokocha :( "Czuje jakby minęla wiecznośc odkad miałem 19 lat..." Z pewnością przez ciężką pracę. NIe tylko przez to, sporo się zmieniłem od tamtej pory zerwałem kontakt z niektórymi ludźmi,zmieniają mi się priorytety, wtedy...wtedy w porówaniu do teraz to był pieprzony eden, 19 rok życia to był jebany przełom...na gorsze. "Mam nadzieje , ze też kiedyś takiego przychlasta sobie znajde " Już mówiłam, szukajcie, a znajdziecie. A przychlastów na świecie nie brakuje Tylko jeszcze taki przychlast musi mnie chcieć. Takie przychlasty mają też swoje wymagania, często dziwne. "W swoim domu" A mogłam być świadkiem jehowy i chodzić ludziom po domach to nie :/ Masakra z tymi świadkami,nie nadajesz się do tego jestes zbyt inteligentna. Ja to z nimi gadam, żeby się z nich pośmiać,nie powinienem tego robić, ale rzadko zdarza się by chodzili, a jakoś rozerwac sie czasem trzeba. teraz już na pewno nie znajdę swojej miłości A gdzie ma siedziec o 1 w nocy :D Znajdziesz znajdziesz,pielęgnuj swoja nadzieję młoda :D "Sama wiesz że sa bezsensowne takie rady w stylu "to sie zmień"" Ale innej rady czasem nie ma Lepsze jest to spróbuj się zmineić albo dąż kierunku...,a nie to się zmień,ale to są niuanse...nic nie mam do twoich rad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"zazwyczaj w snach jestem postrzelany,bity,zarzynany,rażony prądem czy coś w tym stylu,ale podczas śmierci w śnie zazwyczaj czuję ulgę." Często tak masz? To straszne, ja w życiu nie miałam takiej makabry w snach. Jeśli już to nie pamiętam swoich snów (a szkoda, bo kiedyś mnie to bardzo interesowało i pamiętałam nawet z 4 sny z jednej nocy, codziennie, szkoda, ze teraz już tak nie mam:() "Dziś mi się śniły dużo gorsze rzeczy sen był tak dziwnie realistyczny, cała akcja nie wychodziła z mojego pokoju, gdy się obudziłem koło 4:30 to już nie zasnąłem,wiec tyle było z mojego spania. Podczas snu miałem jakąs ostra psychoze, jak się obudziłem to na początku myślałem ,ze to działo sie naprawde, ale to niemozliwe..." No to sobie nie pospałeś niestety. :( "moze po prostu za dużo słucham horrorcoru poj**anych o oglądam filmików na you tube. Ogólnie w moich snach zawsze ktoś umiera,ale tym razem było inaczej i nie była to bynajmniej miła odmiana..." A co działo się w tym śnie? "jaki jest twój najgorszy sen który zdołałaś zapamiętać?" Rzadko kiedy śniły mi się koszmary. Miałam takie sny, w których umierałam. Zawsze w taki sam sposób zazwyczaj, ale to nie było przerażające w ogóle. KIedyś pamiętam jak miałam taki okres koszmarów i codziennie śniły mi się straszne rzeczy, ale pamiętam tylko jeden jak kostucha przyszła i zabrała ze sobą mojego ojczyma. W sumie nie mam z nim wielkich więzi emocjonalnych, ale to było straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Niby kazdy moze zostać kto pije alkoholikiem,ale co po niektórych widacna 1rzut oka,że mają na to potencjał,wiesz sam związek,a zamieszkanie z kimś to 2 różne sprawy.A napić się alkoholu ze swoją dziewczyną(w twoim przypadku chłopakiem) albo na imprezie raz na jakiś czas,to nic takiego w sumie." No tak w sumie. Tyle, że nawet nie mam się co zastanawiać teraz jak i tak nikogo nie ma na horyzoncie :) "Na razie nie musimy tego przerywać,ale nadejdzie czas,że nie bedziemy mieli czasu pisać bzdety...nie wiem chciałbym miectociebie jakiś anonimowy kontakt,gg albo meila i napisac do ciebie za rok czy za dwa i dowiedziec się co u ciebie,już nigdy pewnie nie "spotkam"się z taką osobą jak ty,niestety k**wa. " Nigdy nie mów nigdy :) Podaj mi swoje gg/maila. "To prawda,nie będe cie okłamywał, ze wchodzenie w dorosłość jest fajne..." Też ciągle powtarzam, że teraz będzie już tylko gorzej, heh "NIe wiem jak można o takich rzeczach gadać w sumie! Przecież to są bardzo intymne sprawy!Ach te baby to plotkary straszne ." Noo jasne, ale gadać ,,fajne cycki miała" to można? :D Z resztą to taka zaufana przyjaciółka, więc co to za gadanie. On pewnie też się kolegom chwalił :D "No wiadomo, że za każdym nastepnym razem powinno byc lepiej,ale mówimy tutaj o bardzo hipotetycznych sprawach..." No właśnie. Nie ma co się zastanawiać na zapas w sumie, bo może nigdy do tego nie dojść (bo w sumie może), a ciekawość pozostanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
"Heh pewnie bym sie z nim dogadał Moja siostra jest nadpobudliwa irytujaca zrzędliwa i tępa " Możliwe, ja się z nim nie dogaduję w ogóle. Pewnie Twoja siostra ocenia Ciebie w podobny sposób :P "Jasne,jasne ciapo" Spadaj, żyję w stresie! :( "Właśnie przez tak myślenie dziewczyn, nigdy mnie żadna nie pokocha " No to trudno, będą żyły z kotami. Ja w sumie myślałam, że jestem w tym względzie wyjątkiem. "NIe tylko przez to, sporo się zmieniłem od tamtej pory zerwałem kontakt z niektórymi ludźmi,zmieniają mi się priorytety, wtedy...wtedy w porówaniu do teraz to był pieprzony eden, 19 rok życia to był j**any przełom...na gorsze." Już Ci mówiłam, że jeśli sięga się dna kiedyś w końcu trzeba się wynurzyć. Takie sranie-gadanie, ale jednak u mnie się z deka sprawdziło. "Tylko jeszcze taki przychlast musi mnie chcieć. Takie przychlasty mają też swoje wymagania, często dziwne." Wymagania wymaganiami, ale jak ktoś się zakocha to już ma to gdzieś jakie miał wymagania. "Masakra z tymi świadkami,nie nadajesz się do tego jestes zbyt inteligentna. Ja to z nimi gadam, żeby się z nich pośmiać,nie powinienem tego robić, ale rzadko zdarza się by chodzili, a jakoś rozerwac sie czasem trzeba." To masz rozrywki. Do mnie dziadek przychodzi średnio raz na jakiś tydzień, ale nie wie, ze jestem ateistką, bo wtedy byłby u mnie raz na pół dnia, a tego nie chcę "A gdzie ma siedziec o 1 w nocy Znajdziesz znajdziesz,pielęgnuj swoja nadzieję młoda" Nadzieja jest moim głównym źródłem cierpienia, a cierpienia nie tak łatwo się ode mnie odsuwają, więc o to się nie martw... "Lepsze jest to spróbuj się zmineić albo dąż kierunku...,a nie to się zmień,ale to są niuanse...nic nie mam do twoich rad " Spoko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×