Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowany.

zdesperowany.

Polecane posty

Gość zdesperowany.

Zawsze tłumaczyłem sobie, że nie jestem... Ale ostatnio uświadomiłem sobie, że jednak tak. Jestem zdesperowany i wreszcie chciałbym poznać jakąś normalną, miłą, fajną dziewczynę, żeby nie spędzać kolejnego beznadziejnego wieczoru samotnie. Tak bardzo brakuje mi zwykłego dotyku, przytulenia, rozmowy, zapachu. Tak ciężko wraca się z pracy do pustego mieszkania, robi się obiad tylko dla siebie i robi się tylko jedną filiżankę herbaty... I tylko wino, które w zeszłym roku kupiłem za całe 70 zł stoi na półce w kuchni, odkurzyłem je dzisiaj. Chciałbym mieć okazję wypić je razem, przy blasku świec, które też leżą w szufladzie, której nawet nie używam... Jestem zdesperowany i chciałbym wreszcie należeć do kogoś, dbać o kogoś, wspierać, troszczyć się, przytulać, kłaść się spać i budzić z jedną, jedyną osobą... Jeszcze trochę i zacznę wyć do księżyca z samotności. Przepraszam, musiałem się wygadać... Chciałbym się zakochać, tak po prostu, ale wydaje mi się to tak nierealne jak lot na księżyc. Po mału chyba tracę iskierkę nadziei. To straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj wiek i wojew:)
+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flamethrower
Co stoi na przeszkodzie żebyś kogoś zapoznał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz się zatroszczyć
o mnie :-( nawet nie wiem do końća jak to jest :-( a 2 fatalne związki w plecy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba normalne, że kogoś potrzebujesz.. Ale.. Chyba nie jestem w stanie Ci pomóc, ani nawet napisać niczego pocieszającego. Po prostu musisz.. czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyu78iuytfrdesedrf
jak miło czytać :) i pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz się zatroszczyć
własnie ciekawe jak to jest, kiedy mężczyzna troszczy się o kobietę? dla mnie najwięksyzm marzeniem jest to, ze przychodzę z pracy zmęczona po 12 h, siadam na sofie, a on przynosi i ciepłą herbatę :-( mam to pzred oczami a jednak tak daleeeeko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowany.
Pracuję w branży "technicznej", gdzie 95% to faceci, a moi znajomi raczej poukładali już sobie życie. Marne szanse, że uda mi się kogoś tak nagle poznać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gktors
pieknie napisales. prosze, powiedz ile masz lat i skad jestes : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaguuubionaaaaa
Dziwią mnie ludzie którzy się nie zakochują, nie tworzą bliskich relacji z kimś. Moja sytuacja jest gorsza. Jestem w związku bo chłopak mnie kocha. Zakochana jestem w innym. Boje się i nie chce tego uczucia. KURWA MAĆ NIE CHCE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze powiedziane
Ludzie którzy się nie zakochują i nie tworzą bliskich relacji z innymi mają problemy w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowany.
"możesz się zatroszczyć" - uwierz mi, że zawsze jak robię herbatę marzę, żeby móc ją zrobić nie tylko sobie... żeby czasem w sklepie kupić coś z myślą "dzisiaj zrobię nam jakiś fajny obiad", albo banalne "może kupię bilety do kina na sobotę wieczór"... do kina nie chodzę, bo... bo i tak wszędzie muszę chodzić sam. Znienawidziłem nawet zakupy, bo samemu to takie przygnębiające. Ostatnio kupowałem marynarkę i nie miał mi kto doradzić który kolor ładniejszy. Z resztą, jakie to ma znaczenie? przecież i tak nie mam dla kogo starać się dobrać ten ładniejszy kolor... Samotne wieczory i tak są lepsze od samotnych poranków. Kiedy człowiek budzi się i patrzy w sufit i ... zdaje sobie sprawę, że czeka go kolejny samotny dzień, kiedy tylko w pracy zamieni się z kimś kilka słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nikogo nie znajde w najblizszym czasie to zaplace zeby zobaczyc jak to jest nie pojde do burdelu ani nie wezme dziwki z ulicy tylko poszukam w internecie i moge zaplacic 1000zl niedlugo bede stary i nwet nie bede sie nadawal do seksu nie mam nic do stracenia chce zobaczyc jak to jest przytulic naga kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz się zatroszczyć
"możesz się zatroszczyć" - uwierz mi, że zawsze jak robię herbatę marzę, żeby móc ją zrobić nie tylko sobie... żeby czasem w sklepie kupić coś z myślą "dzisiaj zrobię nam jakiś fajny obiad", albo banalne "może kupię bilety do kina na sobotę wieczór"... marzę o czymś takim :-( czy tpo naprawdę zbyt wygórowane marzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaauuuuuuu
heh autorze tematu nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo nasze 'odczucie' są bliskie każdego dnia mam doła.. budze sie i wiem, ze to wszstko bez sensu po prostu nie mam dla kogo zyć moje zycie jest po prostu bez sensu samotnosc to morderca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz się zatroszczyć
a biliście kiedyś w związku i tego wam brakuje, czy jeszcze nigdy nie byliscie i chcecie zobaczyć jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowany.
na prawdę staram się mieć dużo pokory i nie chcę księżniczki, czy jakiejś modelki z pierwszej strony gazety... Po prostu normalnej dziewczyny, do której mógłbym podejść, objąć ramionami i wtulić się we włosy. Nic więcej. Po prostu tyle. Co z tego, że człowiek się rozwija, ma hobby, czy odniósł jakiś sukces, skoro i tak nikogo to nie obchodzi, nie ma się z kim tym podzielić. Nie ma się kogo zapytać, czy woli horror czy komedię, ciasto czy sałatkę owocową na deser, czy chce w weekend jechać nad wodę, czy nie... Trzeba kolejny raz zagryźć zęby i ... i nic się nie dzieje. Ze wszystkimi radościami i problemami człowiek zostaje SAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz się zatroszczyć
uwielbiam jak ktoś na kafe pisze "po prostu" :-D to taki niespotykany widok ;-) już CIę lubie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co ty sobie myslisz hmm
a dla mnie to prowo bo zdesperowany jest kobietą faceci nie piszą w ten sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gktors
Powiedz wkoncu ile masz lat!? Jestem TOBA zainteresowana !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz się zatroszczyć
Boze jakie to smutne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeehhhhhhhhhhh
szkoda tylko ze wszystkie chetne kobiety ktore tutaj pisza to tak naprawde pasztety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowany - juz zazdroszcze Twojej przyszlej dziewczynie, ktora predzej czy pozniej na pewno sie pojawi :) jesli bedziesz docenial ją tak, jak piszesz.. i ona Ciebie. bedzie miodzio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz się zatroszczyć
marzę o tym, żeby obudzić się rano i zeby móc przytulic się do niego i przywitać dzień patrząc mu w oczy i głaszcząc po głowie... marzę, by móc myć 2 talerze i 2 szklanki i na obiad przygotowywać 2 kawałki ryby... chcę w końcu zostawiać kuchnię czystą i po powrocie zastać ją zawaloną naczyniami i pragnę też któegoś dnia zostawić burdel w łazience i po powrocie zobaczyć niej błysk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolla3d
ja też bym chciała kogoś kto mnie będzie po prostu kochał, będzie mi to okazywał, zapewniał o tym kogoś przed kim nie będę się bała otworzyć z kim będę mogła rozmawiać o wszystkim i o niczym, o sprawach ważnych i o błahostkach będę mogła się wtulić w męskie ramiona i nie martwić się jutrem tego bym chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowany.
Często łapie mnie takie uczucie zniechęcenia i depresji... Kilka fakultetów, własne M, ciagły rozwój, zmiana pracy na lepszą... Po co to wszystko? czasem myślę, że dla całego wszechświata jestem tak na prawdę nikim, nikogo nie obchodzi, że kupiłem nowe fajne dywaniki do łazienki. Chyba zostaje tylko gadanie do siebie. I to uczucie kiedy znajomi zapraszają na ślub. Albo wiosną widzi się wiele zakochanych par na ulicy, a człowiek idzie sam, ze spuszczoną głową, żeby mniej widzieć. Marzę o tym, żeby odprowadzić ją do pracy, pocałować i w środku dnia wysłać sms-a o treści "kocham Cię". I żeby nie wpadać w pracoholizm, żeby wypełnić wolny czas. jestem chyba jakimś nienormalnym, pieprzonym marzycielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie podobnie
zdesperowany, ja mam podobnie. Marzę o tym, żeby robić śniadania dla faceta. Mam nawet wszystko zaplanowane, co podać w czy i tak dalej. Aż głupio. Jak robię zakupy w supermarkecie, to aż mnie zjada zazdrość, jak patrzę na ludzi, którzy są we dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz się zatroszczyć
dokłądnie mam to samo, to chyba jakiś znak czasów Pracuję po 12 h, otworzyłam własną firmę, ale nie mam się kogo poradzić w wielu sprawach, mam piękne mieszkanie, ale nikt w nim nie bywa, a osttanio jak mi się rozładował akumulator w aucie to się poryczałam :-O chociaż starams ie nie płakac, starams ie maksymalnie wypełniać czas i wracać do domu wycieńczona po to, aby paść na łóżko i nic nie czuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×