Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małgosiazwarszawy

SPLUNĄŁ MI W TWARZ.. DWA RAZY ...

Polecane posty

Gość małgosiazwarszawy

byłam z moim facetem wczoraj w klubie.. wyciągnęłam go, bo nie chciał w ogóle iść. o coś się posprzeczaliśmy.. była kłótnia.. ja też byłam winna, przyznaje.. chamska, itd... w koncu mu powiedziałam, że jest nieudacznikiem a on mnie opluł w twarz, dostał za to liścia... potem znowu o coś poszło i splunął drugi raz, nie oddałam mu przepraszal duzo razy, licząc na to że mu wybacze popłakałam sie nawet wczoraj . . . mimo, ze wiem ze sporo w tym mojej winy, to czy to można wybaczyć ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patoIogia
patologia i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mchgfkjhlkjh
nie wiem co napisac bpo w zyciu bym nie siedzial w takim zwiazku :O a co zrobilas?:O to musialo byc straszne skoro opluł Cie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa pomarańcza
1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiazwarszawy
tak, już że to prowo!! otóż nie, tak dokładnie było... :O czuje sie jak szmata .. mam nadzieję, że nigdy z boku nie widział tego, bo bym sie chyba zapadła pod ziemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiazwarszawy
że nikt tego nie widział * miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiazwarszawy
on mi splunął pierwszy to był odruch bezwarumnkowy to uderzenie go w twarz. przyznam, że z mojej strony na słowach/ kłótni by się skończyło... nie miałam zamiaru walczyć z nim w clubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIOLLLEKNUMER JEDEN
cokolwiek byś powiedziała nie powinien ci pluc w twarz!!! jabym go bo tym liściu olała! to ścierwo a nie mężczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropełka
Ale to ty go wyzwałaś z tego co piszesz. Wyjscia są dwa jak na mój rozum. Albo gdacie szczerze, ustalacie, że was poniosło ale nigdy nie zdarzy się to ponownie. Albo dajesz sobie spokój z nim, uczysz sie na błędach i w kolejnych związku w kłótniach się hamujesz i nie dochodzi do wyzwisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiazwarszawy
wysłałam mu esemesa, że może do mnie wrócić, ale nie dam mu przez 2 tygodnie za karę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość )małgosiazwarszawy
to jest bardzo trudne z mojej strony ale wybaczę mu jak mi kupi kozaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cOOle from Zermatt
ale z niego kretyn ... powiedz mu żeby ci dał spokój i że swojej matce może napluć w twarz :O a od Ciebie niech się odczepi, po ci Ci takie chamidło bez wychowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polerujący granity Florian
wybaczyć można WSZYSTKO pytanie brzmi: czy chcesz być z kimś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SĄDZĘ, ŻE POWINIEN
ODDAĆ CI Z LIŚCIA, OPLUCIE JEST ZBYT PONIŻAJĄCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosiazwarszawy.
sorry ze mnie nie było. ale kupę mi się zachciało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×